Witam
Reaktywuje sie po latach nie zajmowania sie akwarystyka...
Mam wrazenie ze, cala wiedza uleciala z mej glowy hen hen daleko. Ostatnio przechodzac obok zoologa zaciagnelam meza do srodka i tesknie patrzylam za akwariami. Opowiadalam mu jak to kiedys mialam
krewetkarium, akwarium roslinne, butle
co2 i inne bajery
ale to bylo kiedys. Lata swietlne - serio. Napomknelam cos o tym ze, fajnie by bylo miec chociaz takie nano akwarium-
krewetkarium, malo wymagajace, bo obowiazkow mam bez liku, od groma i ciut ciut.
I oto maz spelnil moja zachciewajke
Juz jutro bede wlascicielka 23 litrowego zestawu
Fluval Edge.
Docelowo akwarium ma byc w stylu iwagumi, z jalowym podlozem (
bazalt i piach)
trawnikiem z galezatki i taiwan moss
mieszkac maja w nim crystalki
wode na 100% mam miekka (nie wiem co to znaczy miec kamien w czajniku) ale parametrow nie sprawdzalam.
zastanawiam sie nad skalami
jakie polecacie do nano i dla crystali?
na czym najlepiej obsadzic dywan ? kokos? skaly ?
jesli macie ochote podzielcie sie swoimi nano aranzacjami w stylu iwagumi
I ostatnie pytanie poki co
jest tu ktos z UK? gdzie w jakich sklepach najlepiej sie zaopatrywac ? macie cos sprawdzonego ?
Pozdrawiam