Piasek jako podłoże

Witam,
Chciałbym założyć akwarium, w którym w podłożu nie będą rosły żadne rośliny. Planuję posadzić wszystkie na lawie. Do ciemnej lawy chcę dołożyć piasek jako podłoże. Nie wiem jednak jakie problemy może nieść piaskowe podłoże. Interesuje mnie np. czy:
1. Tworzą się strefy beztlenowe przy zbyt dużej grubości podłoża?
2. Czy jest jakaś optymalna grubość podłoża?
3. Czy przy lekkim nawożeniu będzie się tworzył zielony osad na piasku?
4. Jakie mogą być inne problemy przy tego typu podłożu?
Będę wdzięczny za odpowiedzi.
Pozdrawiam

Jak w nim nic nie będzie to daj 2cm. Tyle co dla bakterii. Rośliny na ławie to sugeruje mało światła. Dobrze myślę?

Ja właśnie do aranżacji na lawie też mam piasek. https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 70310.html
Oczywistym jest, że będą się tworzyć strefy beztlenowe i może pojawić się w niektórych miejscach zieleń( szczególnie przy szybach) ale nie jest to aż takie straszne.
Właściwie teraz nawet nie ruszam piasku bo wygląda, że Kiryski Pigmejeki nieźle sobie z nim radzą. Oczywiście nie jest śnieżno biały ale taki to tylko będzie po Świerzym zasypaniu.
Przez jakiś czas mały heniek sam się wcisnął w ten piach i nieźle się rozrósł (pewnie przez to, że długo nie ruszałem podłoża i stało się ono żyzne - samo się aktywowało )

Co do światła to ja mam ok 40lm/l i nic złego się nie dzieje. Oczywiście podaje CO2 i mam bardzo miękką wodę.