Czytajcie post jak odpisujecie... jaki substrat? Sam żwir z dodatkiem kulek.
Po 1 nie wydawaj pieniędzy na testy w paskach - chyba lepiej już ich nie robić.
Bo:
Wyniki mogą być dobre lub nie
Rozbieżności w testach paskowych od stanu rzeczywistego niestety bywają olbrzymie.
Żwirek bazaltowy raczej nie sprzyja roślinności - bardzo ciężko się w nim
rośliny sadzi, ma ostre brzegi, gradacja u ciebie też jest dość duża.
Ale nie ma rzeczy niemożliwych - a
rośliny już udało się powkładać
Jednak na przyszłość sugerowałbym np żwir kwarcowy do roślinnego akwarium.
Oświetlenie - uważaj aby nie przedobrzyć. Masz w tym momencie jakieś 0,4 - 0,45 w/l. Wody jest mniej niż 45l;) zapomniałaś o żwirku i skale?
Wracając do głównego pytania czy nawozić. Tak ale na pewno dawkami dziennymi i zdecydowanie mniejszymi niż sugerowane przez producenta. Dawki bez dokładnych testów dobieramy na oko korygując na postawie obserwacji.
Po każdej zmianie trzeba odczekać ok 7 dni aby zobaczyć efekty.
Pamiętaj że w nowym nieustabilizowanym akwarium glony pojawiają się zawsze.
Dlaczego warto nawozić od początku? Nie masz bogatego podłoża tylko jałowe + kulki czyli twoje
rośliny będą głównie pobierać substancje odżywcze ze słupa wody a nie poprzez korzenie.
(Korzenie po dostaniu się do kulek też wspomogą roślinę jak i będą czerpać z wody która je obmywa aczkolwiek łodyga + liście będą dostarczać większość "pożywienia").
Jak najbardziej można w taki sposób stworzyć piękne akwaria roślinne ale jest to cięższa sprawa niż przy bogatym podłożu.
Litraż też niestety nie przemawia za - mało wody łatwo zaburzyć ekosystem. Tłumacząc dosłownie - mały błąd = duże konsekwencje. Sugerowałbym do nauki tak chociaż 80l