Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Pielęgnacja » Zabiegi pielęgnacyjne


Stosunki Potas Ca Mg i popalone stożki.



Utrzymanie czystości i opieka nad akwarium. Rutynowe czynności serwisowe w akwarium i sposoby radzenia sobie z nimi.



Chyba w końcu wypłukałem podłoże :D :P :wink: dziś przed podmianą Potas = 18ppm, podmienię 60%, to będzie lekko powyżej 10ppm., bo w kranie jest 3-4 ppm.
Czy muszę opuścić klub "Miłośników Potasu", czy mogę zostać :lol:

Avatar użytkownika
Robi68
Zainteresowany tematem

Posty: 243
Dołączył: 01 sty 2016, 15:11

Żeby jeden z ciekawszych wątków na forum nie umarł całkowicie, powiem, że nie trzeba tego potasu uważać za samo zło, oczywiście w dużych dawkach. 8)

Śmiem twierdzić że możemy go swobodnie trzymać w wysokich dawkach, nawet rzędu K=40ppm i żaden stożek nam się nie wywinie ani nie przykurczy.

Jest kilka warunków, żeby tak się stało, na razie jestem w fazie testów, ale napewno da się. U mnie przy niskim ca, przy k=15, mg nie wiem ile 8) powykręcało mini red, althernatere aż miło, co zrobiłem? dowaliłem k do poziomu 30-40 ppm i ostro podsypałem ca (ale poniżej K), efekt taki że po dwóch dniach z łodyg gdzie poodcinałem popalone stozki zaczeły wyrastać, normalne, niepokręcone ;)

Ale to jeszcze za szybko na wnioski, napewno jednak duzy K mozna trzymac i nie przypali. Za szybko na konkluzję, bo dowaliłem K do 50ppm i tym razem powyżej Ca i nadal po tygodniu wszystko rosnie i nie przypala, a mam specjalnie na ten cel zioło które lubi sie popalić.

Szukam informacji, cięzko mi idzie, jak w naturalnych wodach tropików wygląda poziom potasu? Poczytałem, ze jest go tam bardzo dużo, może ktos potwierdzic jakąś literatura naukową??

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

Marcin tam gdzie woda jest miękka, a w Amazonii taka jest poziom potasu jest znikomy, czytałam kiedyś opracowanie jakieś i w dorzeczu Rio Negro zdaje się poziom potasu wynosił całe 2. W innym wypadku wszystko byłoby tam wykręcone. Logicznym jest że im więcej wapnia tym tolerancja na potas większa, teraz na GH 5 wmiare bezpieczny poziom potasu to 15 (tego nie przekraczam). Natomiast pamiętam start na calu gdzie lałam kran ca 60 mg 20 i potas okolice 30 wykręcał wszystko, wiec moim zdaniem jest jeszcze coś, bo według tego co piszesz powinno być ok, ale nie było, zresztą w twoim przypadku jak Cal siadł sytuacja była podobna, tez lałeś kran gdzie Ca było wysoko a stozki i tak leciały. Z perspektywy czasu wiem że łatwiej kontrolować ilość potasu niż kombinować z resztą.

Avatar użytkownika
Lali75
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2530
Dołączył: 09 cze 2015, 07:11

Zauważ jeszcze jedno, ciągniesz ca a mg nie ruszasz, ja myślę jednak że problematyczny jest mg i jego tolerancja na potas, trochę żałuję, bo wtedy nie sprawdziłam jednej rzeczy, zawsze starałam się zachować proporcje, a myślę że jakbym wtedy zeszła niżej z mg nie ruszając ca może faktycznie byłoby ok, ale w tej chwili to takie gdybanie.
Prawda jest taka że na bardzo miękkiej wodzie trzeba trzymać potas nisko, i liczyć każdą krople. Na dłuższą metę nie widzę sensu filtrów RO jeśli miałabym dowalać ca do 50 czy 60, tyle samo mam w kranie, a z Kh to sobie można w dużo łatwiejszy sposób poradzić .

Avatar użytkownika
Lali75
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2530
Dołączył: 09 cze 2015, 07:11

Lali75 napisał(a):Na dłuższą metę nie widzę sensu filtrów RO jeśli miałabym dowalać ca do 50 czy 60, tyle samo mam w kranie, a z Kh to sobie można w dużo łatwiejszy sposób poradzić .


Ten łatwiejszy sposób radzenia sobie z kh, pewnie masz na mysli zbijanie kwasem, nie działa tak jak powinien, przynajmniej u mnie. Filtr RO jest niezbędny, do zachowania gh na powiedzmy 8 i kh na zero, ale nie tylko, przecież cały pozostały syf nam zatrzymuje. A podmiany wody tylko 30% 1 raz w tygodniu, przy czym to 30% to juz max, bo 50% podmianki jakie ja np stosowałem tez palą, pali tez cudnie mikro, dawka x 3 jaką sosowałem przez 2 -3 tygodnie zahamowała totalnie wzrost roslin, nie było przyrostu nawet na 1cm i to u wszystkich roslin, totalna stagnacja i to przy świetle 1w/L i pełnej gamie nawozów i co2, tak potrafi przypalic mikro 8)

Podtrzymuje pytanie o stężenia potasu w wodach naturalnych, piszesz że mało w dorzeczu Rio, ja czytałem cos zupełnie innego, dlatego chciałbym poznac jaka jest prawda

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

Co do zbijania kwasem, działa jak najbardziej prawidłowo, po pierwsze najlepiej to robić mieszanką kwasów, a po drugie to że po jakimś czasie Kh wzrasta jest zupełnie normalne. Pisałeś o ca 60 to raczej nie jest gh. 8 (musiałabym policzyć bo pisze z głowy, ale zakładając, że jest chociaż trochę mg to gh przy ca 60 będzie wyższe)
Co do amazonii jak importowaliśmy my stamtąd ryby to często exporter miejscowy wysyłała nam foldery takie opracowania, które poza gatunkami miały szczegółowe opisy parametrów wody. I jak te ryby traktować. Było to wieki temu wiec nie bardzo pamiętam ale utkwiło mi że w ,regionach gdzie nie było skał woda była naprawdę miękka, bez żadnych dodatków, praktycznie jak deszczówka, inne parametry były w porze suchej a inne deszczowej, w tym konkretnym miejscu woda była uboga zarówno w mg ca jak i potas jak i inne pierwiastki, jednocześnie bogata w kwasy.

Avatar użytkownika
Lali75
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2530
Dołączył: 09 cze 2015, 07:11

JOLA, ustaw sobie ca=k, albo najlepiej K > Ca, przy kh=0 i zobaczysz że nic ci nie popali.

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

Marcin zwyczajnie nie chce mi się już....już to robiłam przy ca 20 a k 18 miałam pogrom .. mam ca 20 w porywach 25, mg 6, potas 8-9 i wszystko hula.... pewnie, że przy tak niskim ca niektóre zielsko cierpi i mam tego świadomość, nie wszystkie pochodzą z rejonu belem. Nawożenie nawet teraz na Adzie, po raz kolejny utwierdziło mnie, że wcale potasu tam tyle nie ma. Kiedyś jak miałam kompletna ade, nie zastanawiałam się nad tym, teraz cos tam staram się kontrolować, patrz na akwarium Aśki potas 6-8 nie widać braków, mimo że u Asi jest ca i mg dużo wyżej, czyli wbrew zasadzie mg<potasu, u mnie parametry podobnie a leje tylko Adę i też wyniki podobne. Kompletny Cal ciągnął K do 12 czyli trochę wyżej ale tez nic się nie działo, zaczynało się dziać przy tym ca jak potas zbliżał się do 20. Wychodzę z założenia, że ci co wymyślili te nawozy wiedzą lepiej od nas ile ma być potasu w wodzie, więc po co przelewać.

Avatar użytkownika
Lali75
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2530
Dołączył: 09 cze 2015, 07:11

Ja wiem, że to co napisałaś wyżej to się sprawdza, nie neguje tego, Twoje akwarium jest tego najlepszym przykładem, cud, miód i malina. Potas nisko i wszystko gra i buczy.
Chodzi o to żeby coś udowodnić, no ale jak i się nie chce to rozumie. Mnie się jeszcze chce i to bardzo, stąd mój powrót do tematu.

Lali75 napisał(a):już to robiłam przy ca 20 a k 18 miałam pogrom


No właśnie o tym mówię, dosypałabyś wtedy K do 30ppm to może pogromu by nie było.

dobra, zmykam, będe po północy :wink:

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

Po prostu nie mam już ochoty, tego z powrotem wyciągać, trzy raz to zrobiłam i zawsze było tak samo. Tym bardziej że czekam na nowe delikatne ziele, i baniak musi być stabilny. :P Dalej po nocach buszujesz??? :P

Avatar użytkownika
Lali75
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2530
Dołączył: 09 cze 2015, 07:11

Wydaje mi się że możemy iść ostro w górę z K, ale pod warunkiem że między K a Mg nie ma zbyt wielkiej różnicy. K musi być blisko Mg, Cu też wysoko przy tym wszystkim.

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

Cześć Lali75 i marlowe.Widzę,że stary post odżył :D Fajnie.Czy marlowe K musi być blisko Mg....nie powiedział bym :| ale dobrze jest trzymać K drugie tyle co Mg.U siebie jak miałem Mg 6 a K powyżej 15 to potas mi ciągle rósł...i rósł...i rósł aż doszedł do poziomu 25.Rośliny cały czas pokazywały nie dobory K(dziury,brak wzrostu,brak ukorzeniania itd.)Ale jak to NIE DOBÓR :shock: przecież jest 25K.Podałem Mg tak do poziomu 10 i jak różczką odł K w przeciągu tygodnia spadł mi do 15.Czy przy tym jest ważne Ca nie wiem ja mam wodę miękką.Pozdrawiam.Marcin.Twój imiennik:wink:

Avatar użytkownika
bieniolubo23com
Zainteresowany tematem

Posty: 234
Dołączył: 20 wrz 2016, 21:53

bieniolubo23com napisał(a):Podałem Mg tak do poziomu 10 i jak różczką odł


No widzisz! Właśnie o tym piszę, potwierdziłeś to. :D
A gdybyś tak jeszcze podsypał Mg, mogłoby być jeszcze lepiej, ale tego nie wiemy, musiałbyś sprawdzić. Za moimi plecami (akwarium) w tej chwili jak pisze ten post mg jest 15 a K było 11, dosypałem minutę temu równo 4 ppm K z K2so3, czyli mg=K i teraz do końca tygodnia będę dosypywał K żeby uzyskać 30ppm, jak zauważę że cos przypala dosypię mg, to wszystko przy wysokim ca.

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

Nie wiem, czy mój zbiornik jest najlepszym przykładem, bo mam stosunkowo świeżego Cal'a na dnie, ale na chwilę obecną sytuacja wygląda tak:
KH - 2
GH - 3
Ca - 10
Mg - 6
K - 15-25 w zależności od tego jak bardzo chcę zobaczyć kropkę :)

Wodę daję 100% RO mineralizowaną teoretycznie na GH=7, KH=5, Ca=38, Mg=12 (mineralizator w proszku z żółtą etykietką, ze znanego myślę wszystkim źródła :) ). Wynika więc z tego, że podłoże mi zjada 3/4 Ca i 1/2 Mg...
Nawozy leję póki co oryginalne Cal'a, z tych co zawierają potas to Green 3 kliki i Shine 1klik dziennie (w mikro to raczej wiele K nie ma), ile tam K jest nie mam pojęcia.

No i teraz mam sytuację taką, że w miękkiej wodzie mam K minimum 3xMg, K+Mg przynajmniej 2xCa. W notesie widzę, że takie parametry miałem już 25.02 czyli dwa miesiące temu.
W styczniu miałem Ca=15, Mg=9, K<5, więc zupełnie przeciwnie, K jakieś 0.5xMg, Mg+K ~=Ca.
Nie mam zapisane, ani sobie nie przypominam, żeby mi coś pokręciło czy popaliło jakoś spektakularnie. Jedynie N. Gold której mam całe 2 łodygi wygląda na lekko pokręconą na jednym stożku, na drugim jest OK.
Miałem sporo innych problemów z tym akwarium, ale każdy udało się rozwiązać prędzej czy później bez zmiany w mineralizacji wody, więc zakładam, że takie stosunki jak mam nie szkodzą.

Avatar użytkownika
czacha
Poznaje temat

Posty: 125
Dołączył: 20 lut 2010, 23:12
Miasto: Kraków

No właśnie masz jonowymienne, ja mam ziemie, też nie wiadomo jak ona się zachowuje.... :roll: Co z tego że sypniesz jedno, a nie wiesz ile podłoże zeżre a ile odda, ciężka sprawa... :wink:
Dlatego już mnie korci jak odpalę akwarium na czystym żwirze, przy okazji - zna ktos taki który jest kompletnie jałowy i bez wpływu na twardości :?: i wtedy będzie można się dokładnie przyjrzeć proporcją K,Mg,Ca.

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45

marlowe napisał(a):Dlatego już mnie korci jak odpalę akwarium na czystym żwirze, przy okazji - zna ktos taki który jest kompletnie jałowy i bez wpływu na twardości :?: i wtedy będzie można się dokładnie przyjrzeć proporcją K,Mg,Ca.


Marcin jak to mówią "kropla skałę drąży"
Każda kropla coś tam ze skały uroni, więc będzie rosnąć twardość wody.
Nasze testy nie są zbyt dokładne. Ale zauważyłem że w większości przypadków, w wodzie akwariowej jest większa twardość od wody wlewanej. Mówię oczywiście o podłożach typu żwirek itp.
To tylko takie moje suche wywody :wink:
Pozdrawiam
Artur
Ostatnio edytowano 13 kwi 2017, 00:26 przez Utul, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
Utul
Znający temat

Posty: 1075
Dołączył: 24 lut 2015, 21:01
Miasto: Marklowice

Przecież to oczywiste, nawozy zawierają i mg i ca, wtedy twardość będzie rosła, a jak jeszcze w baniaku jest trochę kamieni to twardość szybuje.

Avatar użytkownika
Lali75
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2530
Dołączył: 09 cze 2015, 07:11

marlowe napisał(a):Dlatego już mnie korci jak odpalę akwarium na czystym żwirze, przy okazji - zna ktos taki który jest kompletnie jałowy i bez wpływu na twardości :?: i wtedy będzie można się dokładnie przyjrzeć proporcją K,Mg,Ca.


Nie ma takiego, nawet okrzyknięty dawniej Filtus Floran podnosi ph nie mówiąc jaki jest lekki. Ale zawsze lepsze to lub zwykły żwir do testów niż ziemia. Wystarczy przeprowadzić doświadczenie w pustym akwa tzn. bez roślin nawozów, tylko żwir i woda z ro. Zbadać parametry po tygodniu i te wartości za każdym razem potem odejmować w ciągu prowadzenia zbiornika. Jak zauważyła Jola, nawozy gotowe mają w sobie też wspomniane pierwiastki, ale przy dozowaniu soli będziesz miał nad całością kontrolę.

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Zwykły żwir kwarcowy najlepszy i obojętny. W kwaśnym środowisku nie powinien nic uwalniać do słupa wody.
300 L - http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 91#p492191
100 L - https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72150.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 71057.html

Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności.

Pozdrawiam Mirek

Avatar użytkownika
mirek5566
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4059
Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
Miasto: okolice Lublina

Wspieram stronę kontem Premium

mirek5566 napisał(a):Zwykły żwir kwarcowy najlepszy i obojętny. W kwaśnym środowisku nie powinien nic uwalniać do słupa wody.


Ot to! też to miałem właśnie napisać.
A nawozy rzecz oczywista - 100% sole, kontrola musi byc całkowita

Swoją drogą podbijałem sukcesywnie K, już do 20ppm i nic. Poziom K stał w miejscu i nawet o 0,5 nie ruszył. Dodawałem więc codziennie po 1ppm mg i nareszcie K zostaje zjadane, potwierdza to teorie że k musi być blisko mg. Nie ma nawet jednego popalonego, będę jeszcze podbijał K do 30ppm razem z mg.

Avatar użytkownika
marlowe
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2216
Dołączył: 17 lut 2014, 17:45











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.