Problemy z nawożeniem 63l

Witam,
Jestem nowa na forum więc na początek kilka informacji o moim akwarium:

Zbiornik – 54 L założone ponad 4 miesiące temu
Filtr zewnętrzny – Hydor Professional 150
Oświetlenie – 9 h, Eheim powerLED 12W (6500K) + Aquael Plant LED 10W (8000K)
CO2 – podawane z butli przez 8 h
Podmiany – co tydzień 20%, 1:1 kran:RO
Podłoże - Tropica Aquarium Soil

Rośliny: Egeria densa, Vallisneria americana Asiatica, Bacopa compact, Cryptocoryne beckettii Petchii, Staurogyne repens, Anubias barteri var. nana, Alternanthera reineckii Mini, Pogostemon helferi, Gałęzatka, Wątrobowiec SuBwassertang
 
Obsada: Bojownik Syjamski x 1, Neony Inessa x 10, Otoski x 4, Krewetki Amano x 2
-------------------------------------------
Oczywiście jak na początkującego przystało borykałam się z glonami i prawidłowym nawożeniem, ale w chwili obecnej mogę powiedzieć, że wyszłam na prostą .
I oczywiście jak na początkującego przystało zaopatrzyłam się w masę gotowych nawozów (AquArt) i testów (JBL), sądząc że od tego należy zacząć przygodę z akwarystyką
W efekcie przesadziłam z żelazem, było dużo azotanów, rośliny zaczęły gnić i średnio wszystko wyglądało.
Zatem podeszłam do kwestii nawozów metodycznie i po prostu sprawdziłam jakie stężenia określonych pierwiastków zawierają, bo określenie producenta "1 mL na 10 L podmienianej wody" nie przemawiało do mnie.
Wskazania stosowanych przeze mnie testów JBL Fe3+, NO3-, PO43- znacząco odbiegały o wyników badań w laboratorium (mam możliwość wykonywania pomiarów w lab).

Skupiłam się głównie na zawartości żelaza, fosforanów, azotu amonowego i azotanowego i oto co ustaliłam:

1. Classic AquaAart - 10 mL nawozu/1L wody zawiera:
Fe2+ = 0.01 mgFe/L
Fe3+ = 3.76 mgFe/L

2. Ferro AquaArt - 10 mL nawozu/1L wody zawiera:
Fe2+ = 0.068 mgFe/L
Fe3+ = 1.87 mgFe/L

3. Macro RED AquaArt - 10 mL nawozu/1L wody zawiera:
NO3 = 0.656 mgNO3/L
NH4+ = 8.092 mgNH4/L
PO4 = 5.964 mgPO4/L

4. Macro GREEN AquaArt - 10 mL nawozu/1L wody zawiera:
NO3 = 0.730 mgNO3/L
NH4+ = 7.427 mgNH4/L
PO4 = 5.621 mgPO4/L

Moim zdaniem producenci powinni podawać na opakowaniach gotowych mieszanek nawozów stężenia poszczególnych pierwiastków/związków bo bez tej wiedzy trudno cokolwiek kontrolować, mając na uwadze orientacyjne wskazania stosowanych przez nas testów. Przygotowywanie samemu soli jest najbardziej racjonalnym podejściem do sprawy. Mam nadzieję, że tym co stosują aquaart przydadzą się moje wyniki; ja jestem na etapie zużywania kupionych nawozów, a dalszych zakupów nie planuję

Na początku zabawy w akwarystykę roślinną używałem całej linii aqua artu, gdzie jeszcze nie było nawet macro red i potasu osobno. Zawsze te zbiorniki elegancko rosły a aranżacje trwały ponad 2 lata bez nawożenia substratu ( ASII).

Mimo tego fajnie że ktoś sprawdził to w laboratorium!


Może teraz Aqua-Art poda te wartości na butelkach.
Niestety w UK nie mam możliwości kupna tych nawozów z którymi mam tylko dobre wspomnienia i stosuję Easy Life.

Mała aktualizacja z mojego akwarium.

Po 1,5 miesiąca od zastosowanych sugestii różnica jest znaczna:
- Najbardziej odczuł ją chyba Echinodorus tenellus - wzrost, szybkie rozmnażanie się,
- Znacznie lepiej wygląda też Hemianthus micranthemoides - ma żywszy kolor, wypuszcza nowe liście, chociaż tempo jest raczej wolne
- Dosadzone w styczniu Hygrophila polysperma i Rotala rotundifolia przyjęły się bez problemu i rosną bardzo szybko.

Obecne parametry przed podmianą to:
KH 6-7, GH 11, pH 6.8-7.0, NO3 5-10, PO4 niemierzalne.

Nawozy jakie teraz stosuję:
Ferka BK (co drugi dzień),
Aquarebel NPK (6ml po podmianie, 2 ml codziennie)
Ferka Aquatilizer (1 raz tygodniowo)
Zoolek Carbo (dawka nieco przedawkowana)
CO2 (1,5-2 b/s)

Obecne problemy:
- Nurzańce wyginęły mi praktycznie zupełnie. Moja teoria: stosowanie Carbo w płynie.
- Rotala, rośnie co prawda bardzo szybko, ale w swoich małych listkach ma pęknięcia / dziury. Moja teoria: za mało potasu?
- Glony - nitki opanowuje Carbo, ale głównie na korzeniu i Anubiasach rozwijają się takie ciemne kożuchy. Raz na jakiś czas wyjmuje cały korzeń z wody i myję go w wodzie bieżącej.

Inna obserwacja:
- Do podmiany stosuję wciąż wodę kranową + RO ze sklepu. Mimo, że mieszałem je w coraz bardziej drastycznych proporcjach (nawet 8:1, RO:kranówka) to dopiero tydzień temu GH przed podmianą spadła mi z 13 do 11. Tak, jakby było jakieś inne źródło twardości w tym zbiorniku. Wyjąłem już wszystkie kamienie. Zostaje podłoże?

Załączam filmik obecny i fotki.

Podłoże chyba wciąga fosfor.
Te rurki jeszcze zobacz.
Skoro masz 0,5W/l w ledach,masz CO2 to wydaje mi się,że może to być fosfor.Minumum 0,5 mg/l ,to,że jest w podłożu nic nie zmienia,musi też być dostępny w kolumnie i tak,by nigdy nie osiągał niemierzalnego poziomu.

Zacznij dodawać fosfor,ale powoli-codziennie dodawaj by poziom wzrastał 0,1 mg/l,bo pierwszymi konsumentami mogą być glony.
Rośliny potrzebują więcej czasu na reakcję.
Jak masz dobre światło,CO2 i dużo roślin ( w dobrej kondycji)to i nawozów ogólnie można lać dużo,tutaj jednak nie szalałbym.
Jak to jest u Ciebie z nawozami nie wiem,sam już musisz wyliczyć.


Ja bym posadził koniecznie kilka jeszcze roślin,upewnił się do poziomu CO2 i podmieniał więcej wody.
Nigdy nie myj korzenia w nieodstanej wodzie z kranu.Woda kranowa to śmierć dla akwarium -glony i niepowodzenia.
Ten korzuch jest szary i rośnie ,tylko na korzeniu?


Oczywiście napisałem co ja bym zrobił i to ,że mnie posłuchasz nie daje 100% szansy na rozwiazanie problemu.

Fosfor już dodaję - to była jedna z głównych sugestii na forum. AquaRebel NPK w 2ml zwiększa PO4 o 0,1 ppm. Wydaje mi się też, że stosowanie go polepszyło kondycję liści - nie odpadają i są większe. Może rzeczywiście trzeba go więcej jeszcze.

Dołączam zdjęcia "kożucha" - kolorystycznie jest zielono-brunatno-szary. Szary się robi zwłaszcza jak zwiększam Carbo i wtedy też można go zebrać, bo łatwiej odkleja się od korzenia.

Nie wiem, czy to jest to samo, co na innych roślinach. Raczej pojawiają się na nich zielono - czarne nitki. Bez tego brunatnego koloru.

Kolego ja mam już drugie akwarium na tym podłożu. Dwa tygodnie temu wystartowałem z nowym 130L również na tym podłożu. Od startu dodaję co dwa dni 1mg/l fosforu z uwagi na pochłanianie go przez podłoże. Przy podmianie leję 10mg/l azotu + 7mg/l potasu + mikro (profito). Do czasu podniesienia się wartości fosforu od podmiany do podmiany na jakieś 0,4mg/l muszę cały czas co drugi dzień uzupełniać fosfor. Jak się ustabilizuje przejdę na 1mg/l przy każdej podmianie. W akwarium nie ma do tej pory nawet zielonej kropki. W poprzednim baniaku walczyłem z nalotem na szybach i zielenicami punktowymi, a za wszystko odpowiedzialny był brak fosforu. Z doświadczeń wynikających z prowadzenia pierwszego akwarium zacząłem od razu w nowym nawozić od samego początku. Oczywiście CO2 24h/7.