Kiedyś podobna teza obija mi się o uszy. Fakt jest taki, że w owym czasie też obserwowałem wartości NO3 w okolicach zera ale nie pamiętam teraz czy aby na pewno była to wina FERKI.
Obecnie także używam tych nawozów a mimo to test na NO3 firmy
Zoolek pokazuje pewne wartości azotanów. Za jakiś czas będę mógł coś więcej na ten temat powiedzieć, gdy przez dłuższy czas mimo podawania nawozów test nagle zacznie wykazywać ZERO
Fakt też jest taki, że Piotrek Dymowski zawsze mówi, że testów wody nie robi i zalewa baniaczki tylko kranówką i póki co mu to działa więc może chociażby z tego powodu ich nie wykonuje? Po co ma się opierać o zafałszowane dane? Wprawne oko to podstawa.