Brązowy nalot - mój problem

Bardzo proszę o pomoc ... od jakiegoś czasu moje kochane akwarium porasta coś rdzawo brązowego ... jest wszędzie na kamieniach, roślinach i szybach ... co to takiego ? Jak z tym walczyć ?

Okrzemki, za mało światła

Czy te okrzemki atakuja takze rosline ?? Jest to grzyb ? Glon ? Mialem podobnie kiedys , z tym ze wchodzilo mi to na koncowki lisci roslin wlasnie cos ciemnego takiego , na przyszlosc bede wiedzial ... a w prawdzie mam 0.37 w/L czyli minimalnie

U mnie to coś zjada również rośliny ... a było tak pięknie

Hmm u mnie bylo inaczej .. ale kolega ma podobnie jak tu na zdjeciach , wydawalo nam sie ze brak jakis sladnikow odzywczych lub zla woda ze za duzo moze zelaza , obecnie zaklada od nowa od wczoraj ... zeby mialo rece i nogi

Musialby sie specjalista wypowiedziec .. ale napewno tez musialby miec odczyt ph kh gh no2 no3 co2 itd itd ... ja jeszcze za bardzo nie kumam

nediar napisał(a):Okrzemki, za mało światła

bezcenna diagnoza...
Okrzemki nie powstają z powodu zbyt małej ilości światła, gdyby tak było to zaciemnianie zbiorników nie przynosiło by wówczas efektów. Okrzemki powstają na skutek zbyt dużej ilości krzemu w słupie wody danego akwarium (budowa pancerzyka ochronnego okrzemków to głównie krzem), co z kolei związane jest z jakością wody i ilością roślin w zbiorniku, które pobierają składniki pokarmowe ze słupa, stanowiąc konkurencję dla glonów, m.in. okrzemek. Okrzemki najczęściej występują po około 1-2 tygodniu od startu zbiornika, ale zdarzają się również w zbiornikach znacznie dłużej funkcjonujących. Jeżeli jest to świeży zbiornik, to trzeba zwrócić uwagę na na podstawowe elementy, jakość wody, ilość roślin szybkorosnących, jakość światła (niekoniecznie moc), jakość podłoża i dekoracji (np. kamienie zatwardzające wodę). Przeciwdziałać i zwalczać okrzemki można na wiele sposobów (np. używając w filtrze absorbentów krzemu (JBL SILICATEX), robiąc częste i duże podmiany, przy jednoczesnym zcieraniu okrzemków z szyb i dekoracji (z roślin i podłoża ciężko je usunąć). Najważniejsze jest jednak moim zdaniem zapewnienie na starcie dużej ilości roślin, nie szarżowanie od pierwszego dnia z nawozami, nieprzesadzania z długością świecenia (maksimum 10h dziennie). Nie poleca się również stosowania chemii (np. polewanie okrzemek preparatami carbo, algin pond itp.), gdyż podobno okrzemki tworzą wówczas formy przetrwalnikowe i odradzają się po kuracji chemiczne ze zdwojoną siłą.

No to moze u mnie sie nie pojawia

Jeżeli chodzi o ten nalot to tematów na forum było mnóstwo i do tej pory nikt nie wie co to jest i skąd się bierze,każdy pisze co innego.

Pewnie nie z jednego powodu sie bierze A z kilku.

Faktem jest że owy szkodnik pojawił się w momencie kiedy zaczełam używać carbo. Może to przypadek. W każdym razie dziękuje za odpowiedzi póki co umyłam wszystko, wymieniłam część wody i czekam mam nadzieje że zamordowałam intruza