200l - Podwodny Świat - wojtasek4321

Dzieki za pomoc, powiedz proszę jakiej linii nawozów używasz? I co dokładnie lejesz w jakich ilościach? Wiem że dawki ustala się po części indywidualnie do każdego akwarium ale chcę mieć punkt odniesienia. Właśnie przed chwila szukałem co nie co na all.. ale nie mam pojęcia co wybrać. Akwarium w moim przypadku nie jest zaniedbane, obserwuje na bieżąco, nic nie grzebie, nie wykonuje żadnych ruchów jak nie mam pewności ze to bedzie dobry wybór. Dobrze że są na forum ludzie z dużym bagażem doświadczenia i chętnie pomogą Pozdrawiam

Tak w skrócie to wszystkie jakie kupię . Jak mi się nie sprawdzają w innych
akwariach to spalam je w 240l akwarium które znam na wylot .

Dwa akwaria z bardzo dobry skutkiem przez długi okres czasu nawoziłem linią nawozową Blue-Line z Alledrogo bo podpasowała idealnie do mojej kranówki i podmian 50% wody co tydzien . Możesz np kupić na początek małe buteleczki na próbę i najlepiej kupić jeśli się zdecydujesz makro ,fosfor ,azot , mikro i osobno Fe bo wtedy łatwiej dopasować mikro do kranówki aby szyby w akwarium nie pyliły . Potas to ciężko powiedzieć czy jest potrzebny osobno bo np u mnie używając makro w którym był potas + w azocie nigdy go nie zabrakło natomiast wymieniając mikro na innego producenta w którym też był potas co jakiś czas dochodziło do jego kumulacji i palenia stożków u niektórych roślin . Temat nawozów i nawożenia to temat rzeka i co do dawek niestety Ci nie doradzę bo każde akwarium jest inne i ma inne potrzeby (np drastycznie można zmniejszyć ilość zapotrzebowania słupa wody na nawozy a szczególnie mikro regularnie zasilając podłoże pałeczkami nawozowymi co zresztą niektórzy producenci podłoży aktywnych zalecają i to dość szybko bo po zaledwie 2/3 miesiącach od startu ) ale najlepiej zaczynać od dużo mniejszych dawek niż podaje producent na opakowaniu i obserwować rosliny w razie czego zwiększając dawki .
Pozdrawiam Bent

Masz racje nawożenie jest dość klopotliwe a dla laika okropnie ciężkie. Masz na myśli żebym zaopatrzył się w macro i mikro a dodatkowo osobno jeszcze żelazo, fosfor, azot i po obserwacjach potas?

wojtasek4321 napisał(a):Masz racje nawożenie jest dość klopotliwe a dla laika okropnie ciężkie. Masz na myśli żebym zaopatrzył się w macro i mikro a dodatkowo osobno jeszcze żelazo, fosfor, azot i po obserwacjach potas?

Proponuję żebyś kupił sobie oddzielne sole; K2SO4, KH2PO4, KNO3 i jakieś firmowe gotowe mikro + ewentualnie sam chelat żelaza.
Gdybyś potrzebował pomocy w przygotowaniu roztworów to pisz.

Bent423 napisał(a):[...]fotosynteza roślin jest przy brakach minerałów w słupie wody bardzo słaba i wiadomo że przyczyną jest słup wody bo rosliny dopiero rozwijając swój system korzeniowy z podłoża nie pobierają minerałów wcale lub w bardzo małej ilości takie są moje obserwacje .
Pozdrawiam Bent

Popieram w całej rozciągłości, ale niektóre osoby twierdzą, że amazonia ma wszystkiego pod dostatkiem i nie ma potrzeby dozowania niczego oprócz potasu na starcie. Uważam, że od początku należy wiedzieć co jest w wodzie i uzupełniać to czego nie ma. Właśnie braki w słupie wody są według mnie najczęstszą przyczyną glonów jak w tym temacie i temacie bosmana. Osobiście przy każdym restarcie, nie czając na glony uzupełniam nawozy w dawkach dostosowanych do potrzeb. Dopiero po rozwinięciu systemu korzeniowego roślina będzie wykorzystywała potencjał podłoża.

joker napisał(a):

Bent423 napisał(a):[...]fotosynteza roślin jest przy brakach minerałów w słupie wody bardzo słaba i wiadomo że przyczyną jest słup wody bo rosliny dopiero rozwijając swój system korzeniowy z podłoża nie pobierają minerałów wcale lub w bardzo małej ilości takie są moje obserwacje .
Pozdrawiam Bent

Popieram w całej rozciągłości, ale niektóre osoby twierdzą, że amazonia ma wszystkiego pod dostatkiem i nie ma potrzeby dozowania niczego oprócz potasu na starcie. Uważam, że od początku należy wiedzieć co jest w wodzie i uzupełniać to czego nie ma. Właśnie braki w słupie wody są według mnie najczęstszą przyczyną glonów jak w tym temacie i temacie bosmana. Osobiście przy każdym restarcie, nie czając na glony uzupełniam nawozy w dawkach dostosowanych do potrzeb. Dopiero po rozwinięciu systemu korzeniowego roślina będzie wykorzystywała potencjał podłoża.

Joker nie mogę, a gdzie napisałam że zbiorników na amazoni się nie nawozi, najpierw przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałam a później swoje uwagi zostaw dla siebie, napisałam jedynie ze nie wlewa się azotu do zbiornika pełnego azotu, co zasugerowałeś bosmanowi.
Prawda jest taka ze zawsze sugeruje nawożenie praktycznie od początku ale nie sugeruje dolewania oliwy do ognia jak ty, daj azotu i zaciemnij.
Podliże aktywne nie tylko amazonia w pierwszej fazie może wyrzucać duże ilości azotu, tak bylo u bosmana.
Wojyasek Bent ci dobrze radzi kup osobne makro i dobre mikro, osobne makro dlatego ze na podłożu aktywnym nie będą ci składniki spadać według schematów, na jakich produkowane jest makro, zawsze bedziesz musial coś korygować, a łatwiej to robić jeśli się ma trzy butelki a nie jedną

O i Pani wiedziała, że to do niej, bo "jej" racja musi być zawsze na górze i nie przyjmie nic innego. Lali, tak jak to napisał bosman, pierwszy test wskazywał na braki azotu, gdyby nie to, nitek by nie miał. To, że Azot pojawił się w testach, kiedy nitki już szaleją w najlepsze to kompletnie nie ma nic do rzeczy. To, że podłoże odda papu z czasem to oczywiste, ale nigdy od razu po zalaniu, kiedy rośliny go potrzebują w słupie wody.
Ciekaw jestem, czy kiedyś wykonałaś (z powodzeniem) jakiekolwiek zaciemnienie, nazywając to dolewaniem oliwy do ognia. Przy wyraźnym wzroście roślin, dwa tygodnie od zalania zbiornika robiłem go z powodzeniem bez jakichkolwiek strat w roślinach. Przyjmij jednak, że zaciemnienie to właściwa reakcja na nitki, dająca wg. mnie gwarancję powodzenia, a przede wszystkim czas na ogarnięcie zaplecza.

Algin pontem tez dziamałeś, bez komentarza czytałam twoje wyczyny. Jak byly pierwsze nitki to dostał jasne wskazówki jak nawozić ale ich sie nie trzymał. Może poczytaj a przytyki to sobie puszczaj kolegom.

Teraz będziecie się kłócić? Przyjmijmy że oboje mieliście rację. Testy już jutro powinny być to podam wam parametry wody. Zaraz zabieram się za zamówienie nawozów. Glonów trochę przybyło. Najgorzej mnie denerwują te babli na nitkach. Okropnie to wygląda..
Jak na butelkach z nawozami nie ma ile dana ilość podniesie wartości parametrów to musze po prostu podać jedna dawkę odczekać godzinkę dwie, zrobić ponownie testy wody i dopiero w taki sposób mogę sobie obliczyć co ile mi podnosi dany parametr? Ja wiem ze dla was jest to śmieszne bo macie to we krwi ale no cóż haha

Ale alginu nie polecałem nigdy, tylko inne właściwe działania.

Bardzo dobrze, że czytałaś, ale lepiej czytaj te, w których dobrze doradzam ludziom co mają robić, żeby szybko pozbyć się problemów. Ponieważ na podstawie (jak przeczytałaś) własnych doświadczeń jestem w stenie pomóc konkretnymi działaniami.

Wysłałabym Ci kalkulator z którego korzystam, ale nie mam uprawnień do wysyłania wiadomości. Napisz do mnie, podaj maila i wyślę plik, potem wytłumaczę o co kaman. Ale najlepiej pisz do Lali bo ona wie wszystko najlepiej.

wojtasek4321 napisał(a):Teraz będziecie się kłócić? Przyjmijmy że oboje mieliście rację. Testy już jutro powinny być to podam wam parametry wody. Zaraz zabieram się za zamówienie nawozów. Glonów trochę przybyło. Najgorzej mnie denerwują te babli na nitkach. Okropnie to wygląda..

Sory wojasek że u ciebie w wątku to wynikło, ale dokładnie wiedziałam do kogo pije. Posluchaj benta, glon to nic strasznego, sztuka jest zaglonic dojrzaly zbiornik a są tacy specjaliści . Przyjdą testy bedziesz wiedział o co kaman

Lali75 napisał(a)::D

wojtasek4321 napisał(a):Teraz będziecie się kłócić? Przyjmijmy że oboje mieliście rację. Testy już jutro powinny być to podam wam parametry wody. Zaraz zabieram się za zamówienie nawozów. Glonów trochę przybyło. Najgorzej mnie denerwują te babli na nitkach. Okropnie to wygląda..

Sory wojasek że u ciebie w wątku to wynikło, ale dokładnie wiedziałam do kogo pije. Posluchaj benta, glon to nic strasznego, sztuka jest zaglonic dojrzaly zbiornik a są tacy specjaliści . Przyjdą testy bedziesz wiedział o co kaman

Ok dzięki za podniesienie na duchu
Damy rade szczególnie z waszą pomocą będzie si.

wojtasek4321 napisał(a):Jak na butelkach z nawozami nie ma ile dana ilość podniesie wartości parametrów to musze po prostu podać jedna dawkę odczekać godzinkę dwie, zrobić ponownie testy wody i dopiero w taki sposób mogę sobie obliczyć co ile mi podnosi dany parametr? Ja wiem ze dla was jest to śmieszne bo macie to we krwi ale no cóż haha

Pytanie podstawowe jakie nawozy kupiłeś od tego trzeba zacząć ?

Dopiero się zastanawiam. Bent proponował mi serię blue-line. Nowa seria nie zbyt droga dlatego ze mało znana chyba być może się mylę.

wojtasek4321 napisał(a):Dopiero się zastanawiam. Bent proponował mi serię blue-line. Nowa seria nie zbyt droga dlatego ze mało znana chyba być może się mylę.

Ale tam stężenia są podane Sama używam ich fosforu

Acha. Narazie mam tylko potas z aqua artu i tam nie mam nic napisane. Tym też się sugerowałem. To co sadzisz żeby kupić mikro i makro a dodatkowo do korygowania osobno zelaz, azot, fosfor, magnez no i potas?

wojtasek4321 napisał(a)::D Acha. Narazie mam tylko potas z aqua artu i tam nie mam nic napisane. Tym też się sugerowałem. To co sadzisz żeby kupić mikro i makro a dodatkowo do korygowania osobno zelaz, azot, fosfor, magnez no i potas?

Masz ade i to naprawdę sporą ilość, nie kupuj makro w jednej butelce bo i tak się nie sprawdzi, kup azot ( on zawiera również potas), fosfor i mikro (i tu jest zagwozdka bo jak w mikro będzie potas, a większości firmowych jest) to ten w osobnej butelce staje się zbędny, mg sobie przynajmniej na razie również odpuść, podnosi twardość i tym samym podłoże ma więcej pracy, zawsze można zareagować jak wyjdą braki, a polska kranówka ma sporo mg.
O tym mikro Ci nic nie powiem Bent, go używał więc może ci doradzić, nawet nie wiem co tam jest.
Samo Fe w moim odczuciu nalepiej się sprawuje seachem, co prawda jest chelatowany dość słabo, ale ma bardzo dobrą wchłanialność, żeby prawodłowo wchodził w rośliny dobrze jest go podawać w dawkach dziennych
Ogólnie ja jestem zwolennikiem suplementacji nawozów na podłożach aktywnych w dawkach dziennych, nie trzeba wtedy lać hektolitrów nawozów, a osiąga się niezłe rezultaty

Zakupiłem indykator co2 i testy. Indykator juz jest, testy niestety jeszcze nie dotarły. Pierw sprzedawca zamulił z wysyłka teraz inpost zamula.. Coś ten inpost ostatnio się zaczyna nie wyrabiać. Pytanie mam pewnie dość banalne dla tego kto wie Po tym jak zaaplikowałem roztwór do buteleczki i umieściłem w akwarium indykator to mam pozwolić żeby woda stykneła się z roztworem czy też ma pozostać tam samo powietrze? Nie wiem jak gaz zachowuje się w wodzie, strzelać nie będę wole zapytać

Zostaw. Woda nie może się stykać z roztworem indykatora.

A to znaczy że nie jest ze mną tak źle. Odczyn jest niebieski ale mocy się około 1h. Po jakim czasie mogę spodziewać się realnego wyniku?