[DIY] Reaktor CO2 z kwasku cytrynowego i sody oczyszczonej

tea

Też kupiłam taki zestaw na aliexpress, u mnie wyszedł koszt 44 zł. Kupiłam tez szklany dyfuzor i tu byłam w szoku, bo maleńka paczuszka szła przez pół świata i dyfuzor trafił do mnie cały.
Nad podawaniem CO2 muszę jednak trochę jeszcze popracować, nie wiem co robię źle, potrafi mi roztwór z kwaskiem przelecieć do butelki z sodą w ciągu dwóch dni. Czy ważne jest żeby od razu uzyskać w butelkach ciśnienie dwóch atmosfer?
Zmieniłam ten szklany dyfuzor na kostkę lipową, bo myślałam, że to może wina spieku, zbyt duży opór, a zbyt małe ciśnienie dla niego.
Do tej pory cały czas jechałam na bimbrowni i nie było tak źle, a chciałam żeby na ciuut dłużej starczało.

CookieM

tea napisał(a):Też kupiłam taki zestaw na aliexpress, u mnie wyszedł koszt 44 zł. Kupiłam tez szklany dyfuzor i tu byłam w szoku, bo maleńka paczuszka szła przez pół świata i dyfuzor trafił do mnie cały.
Nad podawaniem CO2 muszę jednak trochę jeszcze popracować, nie wiem co robię źle, potrafi mi roztwór z kwaskiem przelecieć do butelki z sodą w ciągu dwóch dni. Czy ważne jest żeby od razu uzyskać w butelkach ciśnienie dwóch atmosfer?
Zmieniłam ten szklany dyfuzor na kostkę lipową, bo myślałam, że to może wina spieku, zbyt duży opór, a zbyt małe ciśnienie dla niego.
Do tej pory cały czas jechałam na bimbrowni i nie było tak źle, a chciałam żeby na ciuut dłużej starczało.

Tak, musisz na start uzyskać te 1,7 - 2 bary. Na początku po prostu ściskając butelkę z kwaskiem tak, by dostał się on do sody, a potem poprzez odkręcanie zaworu tak długo, aż kwasek sam się przeleje. Szybie szturchanie i po kilku takich próbach uzyskasz wymagane ciśnienie.

leman123

Witam, mam taki problem iż nie kapie mi kwasek do sody.... jak ustawić aby kapał ??? Jak otworzę zaworek ( 1 bąbel na sekundę) działa mi to wszystko raptem dobę , i ponownie muszę nabijać ciśnienie....

Pozdrawiam

mirek5566

leman123 napisał(a):Witam, mam taki problem iż nie kapie mi kwasek do sody.... jak ustawić aby kapał ??? Jak otworzę zaworek ( 1 bąbel na sekundę) działa mi to wszystko raptem dobę , i ponownie muszę nabijać ciśnienie....

Pozdrawiam

Wróżbitów tu nie ma.
Musisz dokładniej opisać problem, konstrukcję cytrynowni, podać ile kwasku i ile sody dajesz i najlepiej wstawić fotkę zestawu.

leman123

Sory już się poprawiam.
600ml wody/200g kwasku
200ml wody/200g sody.

Problem w szczególności polega na tym , że cały zestaw nie trzyma mi ciśnienia.... wszystko uszczelniłem ... a po kilku dniach całość mi się przelewa i trzeba od nowa ładować butle

no i kapanie tego kwaska...nie widzę u siebie czegoś takiego i chyba tu tkwi cały problem.

mirek5566

Tak. Jedyne wytłumaczenie to nieszczelność. Proponuję uszczelnić gwinty taśmą teflonową, albo zmienić butelki na 2 litrowe po coca coli (używam, polecam).

mkrzeminski

Witam, uruchomiłem dozowanie CO2 z cytrynowni. Zestaw działa na kupionej instalacji z manometrem, gotowymi nakrętkami, zaworkiem precyzyjnym i zaworkiem przeciwzwrotnym. Dyfuzor to kostka lipowa. Wszystko działa ok, reakcja zachodzi, przy czym po ok. tygodniu funkcjonowania wzrosło mi ciśnienie do ok. 4 bar. Zestaw uruchomiłem z ciśnieniem ok. 1,5 bar.
Czy taki wzrost ciśnienia jest normalny i czy nie jest ono zbyt wysokie, niebezpieczne dla systemu? Dodam, że w tak zwanym międzyczasie zwiększyłem ilość dozowanego gazu, wpłynęło to na zwiększenie szybkości reakcji, więcej podawanego kwasku do sody.
Będę wdzięczny za informację. Pozdrawiam, Marek.

dust

Skoro przyspieszyłeś reakcję to i ciśnienie wzrosło.
Jedna butelka PET powinna wytrzymać spokojnie 4 bary (2l), a Ty masz dwie więc ciśnienie jest rozłożone.
Niestety nie wiem jakie ciśnienie wytrzymują nakrętki w Twoim układzie ale myślę, że nie mniejsze niż butelki.

dmaruh

Normalna sytuacja, jesli nie mieszałeś butelka z sodą. U mnie raz było 8 bar pod koniec roztworu z kwasku. Butelki wytrzymały. Powyzej 9 zaczałem upuszczać gaz.

mkrzeminski

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Uspokoiliście mnie

wystraszyłem się, że przy tym ciśnieniu 4 bary (chociaż gdzieś czytałem, że butelki PET wytrzymują nawet do 12) coś może wybuchnąć.
Butelką z sodą nie mieszałem od momentu rozruchu.
Dzisiaj już z tego strachu upuściłem ciśnienie przy tych 4 barach ...
Czy wskazane jest mieszanie butelkami (kwasek i soda, czy tylko soda?) w trakcie użytkowania systemu?

wojti70

W moim zestawie był mały magnes.
Gdy ciśnienie wzrasta powyżej 2 mogę kulkę wyjąć ponad kwasek
Jak wróci do normy, kulka wraca do kwasku.
Jest to fajne rozwiązanie szkoda tylko, że w moim przypadku starcza na 2 tygodnie.

Shad

Mam instalacje jak na zdjęciu. Sprawdziłem szczelność mydlinami, nie stwierdziłem nieszczelności.
Roztwór kwasku cytrynowego przelewa mi sie do sody po dwoch dniach... czwartego dnia produkcja co2 konczy sie. Czy macie pomysły co moze byc powodem? Co robie zle?
Samo przygotowanie do rozruchu zgodnie z instrukcja:
- 200g kwasku w 600ml wody
- 200g sody w 200ml wody
- ciśnienie przy ktorym rozpoczynam podawanie CO2 do akwarium ok 2 barów

Z gory dzieki za pomoc!

dmaruh

Wydaje mi sie, że powinieneś użyć taśmy teflonowej na łączeniach, chyba że jej nie widać na zdjęciach. Po 2. Czy mieszasz roztwor sody? Czy robi się skorupa na sodzie. Gdzieś widziałem ulepszenie, tzn. Na weżyku który poiera kwasek zamontowany był magnes neodymowy, drugi po drugiej stronie butelki pet i zeby kwasek zbyt szybko sie nieprzelał podnosi się wezyk ponad poziom kwasku. Zapobiega to powstaniu zadużego ciśnienia.

Em80

Tak jak pisze dmaruh uszczelnij wszystkie połączenia taśmą teflonową. Zwróć uwagę na miejsce, w którym "rozpinasz" reaktor w celu "naładowania". Jeżeli zdejmujesz wężyk ze złączki to ucinaj rozciągniętą końcówkę. Moim zdaniem albo masz nieszczelność (bardziej prawdopodobne) albo puszczasz dużo gazu. Mój reaktor pracuje przez 9h dziennie przez 7-9dni (mam elektrozawór). Spokojnie pociągnąłby dłużej, ale puszczam dużo CO2 do zbiornika. W dniu startu wężyk na centymetr poniżej poziomu kwasku. Później mieszasz, tak żeby ciśnienie skoczyło do 4bar, wyjmujesz wężyk ponad poziom kwasku (magnesem) i spokojnie dajesz mu pracować aż ciśnienie spadnie do około 2-3bar. Ponownie obniżasz wężyk i mieszasz itd. itd. To moja metoda, ale możesz wypracować inną.

Yachu

Ja mam zestaw kupiony na olx z nam zakrętkami ze szybkozłączkami, metalowym zaworkiem precyzyjnym i zaworkiem zwrotnym. Żadnej nieszczelności nie stwierdziłem. Sprawdzałem za pomocą wody z płynem do mycia naczyń.

Startuje zawsze zestaw z ciśnieniem 2 bar.
Po 3 dniach cały kwasek przelewa się do sody. Czy to jest spowodowane tym, że za mocno podaje CO2 do akwarium?

dmaruh

Yachu napisał(a):Ja mam zestaw kupiony na olx z nam zakrętkami ze szybkozłączkami, metalowym zaworkiem precyzyjnym i zaworkiem zwrotnym. Żadnej nieszczelności nie stwierdziłem. Sprawdzałem za pomocą wody z płynem do mycia naczyń.

Startuje zawsze zestaw z ciśnieniem 2 bar.
Po 3 dniach cały kwasek przelewa się do sody. Czy to jest spowodowane tym, że za mocno podaje CO2 do akwarium?

Kolego musisz mieszać butelka w trakcie przelewania kwasku, żeby nie zrobiła sie skorupa na sodzie (nie zawsze to daje efekt oczekiwany) , albo jak wyżej napisane, zastosować magnes neodymowy na weżyku w kwasku i po zewnetrznej stronie butelki i wyciagać ów wężyk z kwasku zeby ten sie nie przelal w całości.

Yachu

Szczerze mówiąc nie widać zbyt wiele w butelce z sodą, bo jest mętno, ale znaczna ilość sody osadziła się na dnie. Zapewne gdybym teraz nią zatrząsł, to by ciśnienie znacznie wzrosło.

Gdzie w ogóle można dostać taki wężyk z magnesem? Coś czuje, że dzięki temu wydłużyłbym czas reakcji o wiele dni.

dmaruh

Yachu napisał(a):Szczerze mówiąc nie widać zbyt wiele w butelce z sodą, bo jest mętno, ale znaczna ilość sody osadziła się na dnie. Zapewne gdybym teraz nią zatrząsł, to by ciśnienie znacznie wzrosło.

Gdzie w ogóle można dostać taki wężyk z magnesem? Coś czuje, że dzięki temu wydłużyłbym czas reakcji o wiele dni.

Na pewno, trzeba samemu zrobic. Zdobadz 2 male magnesy, moga byc od rolet z b.. dronki, albo kup gdzies jeden przywiaz, przyklej do wezyka na koncu, drugi po drugiej stronie butelki i gotowe.

Yachu

Dziś przyjeżdzam z pracy a tam... pęknięty wężyk...

IMG_20180111_164022_HHT.jpg: (1.45 MiB) Pobrane 1804 razy

Wczoraj wieczorem ciśnienie w układzie miało około 1.8 bar.

Kompletnie nie mam pojęcia dlaczego wężyk pękł.

dmaruh

Yachu napisał(a):Dziś przyjeżdzam z pracy a tam... pęknięty wężyk...
IMG_20180111_164022_HHT.jpg

Wczoraj wieczorem ciśnienie w układzie miało około 1.8 bar.

Kompletnie nie mam pojęcia dlaczego wężyk pękł.

Mozliwe ze kwasek przeżarł skorupe z sody i ciśnienie wzroslo. Ja raz mialem 9 barow.
Dlatego po 4 m-cach kupilem butle co2. Ale nie znalem metody z magnesami

[DIY] Reaktor CO2 z kwasku cytrynowego i sody oczyszczonej

Rozpoczęcie przygody z Co2 tyle że bio

Miejsca, w których można nabić butlę CO2 (cała Polska)

SODASTREAM Reduktor CO2

Nowość Aqua-art - reduktor CO2 do butli SodaSystem

Generator CO2 Ziss II - regulacja

CO2 na drożdżach w wersji Dennerle

ARKA CO2

Trudność w ustawieniu stałej ilości podawanego CO2

Jak sprawdzić instalację CO2 czy jest szczelna?

Kupić CO2 czy oświetlenie

Informacje

Baza wiedzy akwarystycznej

Sklep firmowy

Moje konto