Co to za nalot na korzeniu i roślinach??????

Witam!Prawie tydzień temu założyłem akwarium 30l (a właściwie to zrobiłem restart) i sprawa jest z tym taka że na korzeniach red moor wood jakie tam wsadziłem zrobił się jakby puch z malutkich niteczek które okrywają cały korzeń.Ale gorsze jest to że gdy przyglądnąłem się zielsku które posadziłem zobaczyłem to samo
wszystkie liście nie liście, łodygi nie łodygi są okryte tym cholerstwem!!!!A tutaj macie informacje szczegółowe:
-Ilość dni od założenia-7 dni
-Rodzaj oświetlenia i moc - Żarówka energooszczędna 12 W,E14,6500k,650 lm, listwy led 3x3 W (zimna biel,ciepła biel,neutralna biel)- wszystko daje 0,7 W/L
-Nawozy-kulki nawozowe PLANTA pod korzeniami zielsk,nawozy-macro red, ferro+, Carbo, Co2 z bimbrowni 24/H
-Rodzaj filtra- kaskadowy,500 L/H na wlocie w rurce jest wkład gąbkowy,a cała komora filtracyjna wypchana jest ceramiką.
-Czy na początku zostały dodane jakieś preparaty chemiczne-NIE!!!!
-Czy nalane zostały bakterie nitryfikacyjne-Nalałem podwójną dawkę
-Czy jakieś organizmy zasiedlają zbiornik-Narazie wpuściłem dwa ślimaki a rybki mieszkają sobie w wiaderku akwariowym
-Parametry wody-pH 8
-Rodzaj wody- zwykła odstana kranówka pomieszana ze starą wodą.

ZDJĘCIA

To jest pleśń, nie ma czym się martwić, niedługo samo zniknie. Normalne przy świeżym, dojrzewającym akwa.

Czyli że zniknie ale w jakim czasie??Zależy mi żeby to jak najszybciej znikło bo przez to akwarium zrobiło się ponure (w porównaniu do momentu skończenia aranżowania)
A ponadto trzymam rybki w wiaderku...Czy mam coś jeszcze zrobić czy uzbroić się w cierpliwość?

Coś podobnego zlikwidował u mnie zbrojnik, dziwne że go masz w akwarium i takie rzeczy wychodzą. Od kiedy ta ryba jest w akwarium i jak długo ta pleśń jest widoczna?

kprusak nie doczytałeś

Albinn88 napisał(a):A ponadto trzymam rybki w wiaderku

Ile możesz to usuń mechanicznie, wpuść Zbrojnika i obserwuj.

Ryby, ślimaki i krewetki to jedzą w zależności od kaprysu. To normalne przy Red Moor Wood. Na pewno nie powinieneś tego usuwać, gdy korzeń nadal jest w akwarium bez natychmiastowego odsysania, bo zacznie dryfować i zaklei ci wszystkie roślinki. Polecam użyć jak odmulacza wąskiego wężyka od CO2/napowietrzacza i nim to zdrapywać i od razu odsysać. Albo - jeśli to możliwe przy twoim hardskejpie - wyjąć i oczyścić poza akwariu.

Potem i tak ma szansę wrócić jeszcze jeden raz.

U mnie otoski zjadły to w dwa dni - polecam.

Witam.Jak na razie tego ruszać nie zamierzam roślinki tym syfem obrosły całkowicie a rogatek sztywny jest cały biały przez ten nalot. Może zrobie tak jak fleelf po prosty kupie sobie ze dwa otoski A w jakim czasie mógłbym wpuścić tam rybki? Bo mam dylemat miawicie w sobotę wyjeżdżam na tydzień i raczej nie chciałbym, aby rybki były cały czas w wiaderku. Może wpuszczę gupiki i black molly?? Czekam na odpowiedzi

No więc tak. Glut jest niby zupełnie naturalny przy tych korzeniach i zupełnie niegroźny... aleeee. U mnie liście anubiasa petite, które ostatnio były pod nim za długo obumarły.

Więc bym go przynajmniej odessał z roślin.

A tak poza tym to w absolutnie żaden sposób nie wpływa na to czy możesz wpuścić tam ryby i jakie. To zależy tylko od poziomów amoniaku i NO2.

Jeżeli właściwie zrobiłeś restart to możesz wpuszczać ryby. Zacznij od gupików i molek. Nic się nie dzieje to resztę. Dla takich sytuacji warto mieć testy na no2.

Witam.Co mogłem to obczyściłem z tego glutu, korzeń wyparzyłem, rośłinki opłukałem pod ciśnieniem kranexu i na razie glut znikł.Gupiki i molinezje poszły na pierwszy ogień i nic się nie działo więc wpuściłem resztę obsady.Myślę że więcej tego nie będzie. A i mam pytanie, czy jak dołożyłem jedną świetłówkę T5 8W 8500k to glut mi powróci ,czy raczej zniknie na dobre i tyle bym go widział?