Zapraszam do zapoznania się z moim opisem procesu preparowania korzeni i gałęzi w celu wydobycia faktur, usłojenia oraz zwiększenia trwałości i dezynfekcji przed umieszczeniem materiału w akwarium... Czytaj więcej »
Zawodowa specjalistka od trucia Miłośniczka biotopowych. Ze zgrzytem ale dzięki paru kolegom akceptująca tzw. akwaria towarzyskie
-
Amelka7
●
- Poznaje temat
- Posty: 135
- Dołączył: 22 lis 2015, 12:55
- Miasto: Warszawa
No nie powiem, ciekawe... Co to znaczy dożywotnia trwałość? Do końca życia mojego czy korzenia? Przyznam, że jeśli rzeczywiście miałoby to znacznie wydłużyć trwałość drewna to można to przemyśleć w przypadku szczególnie cennych egzemplarzy. Czasem żal patrzeć jak rozpadają się sukcesywnie w akwarium wraz z upływem czasu. Stosujesz tę metodę czy zapożyczyłaś skądś opis?
Pozdrawiam
apper
-
apper
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 186
- Dołączył: 25 paź 2003, 11:20
Czy są jakieś przykłady praktyczne w akwarystyce ( być może to innowacja, która pomoże w preparacji) pani zjawiła się jako chemik z wielką ideologią preparowania korzeni, szanuję to jak najbardziej, jednak korzeń to kawałek drewna który jak najbardziej wystarczy wysuszyć do rdzenia w czystym środowisku, lub troszkę mu pomóc. To wymaga sporo czasu w naturze, lecz ładując korzeń nawet 2 metrowy do fachowej suszarni w tartaku, na 3 tygodnie, ze zmiennymi partiami suszenia, ani nie spęka, a kora sama odleci z korowiną. Dosłownie, zostaje samo drewno. Suche ja pieprz. Teraz takie zatopić trzeba Beczka 200l, i korzeń jak by nie wlazł, to przyciśnięty kamieniem na 99% zatonie po 2 tygodniach. To moja praktyka, naturalna. Długo sprzedawałem korzenie, i mokre i suche, żadnej reklamacji nie miałem co do ich właściwości, no wiecie , galareta .
-
kprusak
●
- Znający temat
- Posty: 1660
- Dołączył: 23 sie 2014, 01:15
- Miasto: Venlo
Słowem wstępu: (Ja) Córka akwamaniaka (tato nie żyje już od 15 lat), to on zaszczepił we mnie podziw i szacunek do natury, a do jej mokrych manifestacji wręcz miłość. W latach 60/70/80-ych przy braku jakiejkolwiek oferty dla akwarystów, wszyscy pasjonaci realizowali swoje marzenia na wzór pana Słodowego, tak to wyglądało... Zatem, jeden kolega inżynier elektronik konstruował belki oświetleniowe, kolega chemik ogarniał wodę, brat lekarz eksperymentował z leczeniem ryb, itd itd... Byłam strasznie mała ale pamiętam jakież to emocje towarzyszyły ojcu (a nawet mamie) oraz całej kompani przyjaciół gdy w akwarium pojawiła się ikra Discusa (za duże pieniądze zakupionych w RFN -a załatwiane za pośrednictwem jednego z polskich ichtiologów), później narybek - kosmos. Jakież wyrazy zachwytu płynęły gdy jeden z kolegów ojca (briolog) wrócił z ekspedycji naukowej PAN (Ekwador, Chile itd) - i pokazywał specjalnie na prośbę ojca wykonane zdjęcia strumieni, kałuż, bajorek... Podziw kolegów z 900 litrowego akwarium w którym ojciec wyczarował autentycznie kawałek amazonii w której hodował wspomniane wcześniej dzikusy. Teraz właściwa odpowiedź - to tak naprawdę receptura historyczna, mojego taty a korzeń Robini akacjowej - preparowany tą techniką służył ponad 30 lat. ps. prywatnie - ja tą technikę stosowałam i powiem, że nie polecam jej dla tych którzy nie mają cierpliwości - tu naprawdę efekt zależy od czasu. ps. taka szybka podpowiedź dla tych co się spieszą - nie solankujcie, nie gotujcie - wystarczy przeprowadzić pierwszy etap - kąpiel ługowa (wtedy polecam 30% r-r), przepłuczkę w roztworze kwasu octowego lub solnego, długie płukanie do stabilnego pH i też jest ok. Wszystko co w nim żyło - gwarantuje że padnie, a i wpływ organiki powstającej z nierozłożonych żywic (szczególnie dotyczy młodego drewna) zostanie zredukowany. Choć w przypadku drewna iglastego - terpeny długo potrafią dawać do wiwatu.
Zawodowa specjalistka od trucia Miłośniczka biotopowych. Ze zgrzytem ale dzięki paru kolegom akceptująca tzw. akwaria towarzyskie
-
Amelka7
●
- Poznaje temat
- Posty: 135
- Dołączył: 22 lis 2015, 12:55
- Miasto: Warszawa
Jeśli grab, buk - z pewnością - sama kiedyś stosowałam gałęzie tych gatunków - tyle że nie możesz liczyć na ich długowieczność...
Zawodowa specjalistka od trucia Miłośniczka biotopowych. Ze zgrzytem ale dzięki paru kolegom akceptująca tzw. akwaria towarzyskie
-
Amelka7
●
- Poznaje temat
- Posty: 135
- Dołączył: 22 lis 2015, 12:55
- Miasto: Warszawa
Czyli nieokorowany, ale spreparowany można, ale ten korzeń podobno został tylko umyty i to wszystko .
-
kolarztn1
●
- Stały bywalec
- Posty: 409
- Dołączył: 16 maja 2013, 23:05
- Miasto: Hereford
Amelka7 napisał(a):Jeśli grab, buk - z pewnością - sama kiedyś stosowałam gałęzie tych gatunków - tyle że nie możesz liczyć na ich długowieczność...
Grab i Buk jest jednymi z najtwardszych drzew ( największa gęstość ) pomijając dąb i są jednymi z najtrwalszych rodzimych gatunków. Więc zastosowane w akwarium są jednymi z najbardziej długowiecznych. Dobrym przykładem jest to, że dawniej poszycia statków które kilka lat spędzały pod powierzchnią słonej wody były wykonywane z drzewa bukowego. Dlatego na pomorzu jest najwięcej lasów bukowych w Polsce. Co do iglaków tak jak pisałem wcześniej tu na forum jest sporo znawców od preparowania korzeni drzew iglastych tylko jak prosimy o pokazanie ich w własnych zbiornikach jakoś temat się ucina. Wszyscy pokazują sosnę bagienną. Temat preparowania przewija się co jakiś czas na forum. http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... ie#p427296http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 97&hilit=gęstość%20grabu#p418497 http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... bu#p418416
-
weder
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 5268
- Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
- Miasto: Gdynia
- Wspieram stronę kontem Premium
To jest TEMAT, bo zastanawia mnie jeden fakt - przy stosowaniu "żywych -młodych" korzeni/konarów zawsze istnieje ryzyko przedostawania się wszelkiej maści wysokoczasteczkowej organiki... Hm ale przecież gdy np drzewo zostanie powalone np. w czasie burzy i zalegnie w stawiku to jakoś ta cała biozenoza łącznie z ichtiofauną sobie radzi, ba takie wolno wypłukujące się związki organiczne na skutek przemian biochemicznych (bakterie, grzyby itd) stanowią źródło łatwo przyswajalnego węgla... Czasem nie warto walczyć z tym co naturalne, a wręcz przy zachowaniu zdrowego rozsądku można zaprząc te procesy i z nich czerpać, czerpać... Wiem z całą pewnością że stosowanie takich przesuszonych/ wymoczonych gałązek nie powodowało w mojej dawnej amazonce jakichkolwiek kłopotów. Wkładałam je odwrotnie do zbiornika stylizując na takie palczaste twory korzeniowe (tyle że nie były to tak grube kawały drewna).
Zawodowa specjalistka od trucia Miłośniczka biotopowych. Ze zgrzytem ale dzięki paru kolegom akceptująca tzw. akwaria towarzyskie
-
Amelka7
●
- Poznaje temat
- Posty: 135
- Dołączył: 22 lis 2015, 12:55
- Miasto: Warszawa
Zastanawia mnie ten korzeń bo na pewno jest łatwiej coś takiego znaleźć w naszym kraju a już w dodatku jeżeli nic nie trzeba z nim robić można go zastosować w akwarium.A z drugiej strony powstaje w mojej głowie pytanie może to akwarium powstało tylko na kilka miesięcy.
-
kolarztn1
●
- Stały bywalec
- Posty: 409
- Dołączył: 16 maja 2013, 23:05
- Miasto: Hereford
dokładnie - dokładnie tak - okresówka - pod konkurs, ekspozycje
Zawodowa specjalistka od trucia Miłośniczka biotopowych. Ze zgrzytem ale dzięki paru kolegom akceptująca tzw. akwaria towarzyskie
-
Amelka7
●
- Poznaje temat
- Posty: 135
- Dołączył: 22 lis 2015, 12:55
- Miasto: Warszawa
To jest TEMAT, bo zastanawia mnie jeden fakt - przy stosowaniu "żywych -młodych" korzeni/konarów zawsze istnieje ryzyko przedostawania się wszelkiej maści wysokoczasteczkowej organiki...
Może i masz rację Amelka, tylko że kiedyś łowiłem korzenie z żywych olch czarnych i orzecha, młode drzewa do 12cm pnia. Nie będę sie rozpisywał jak je wyrywałem, bo to hardcor, mogę tylko napisać że po leżakowaniu w wodzie z tydzień, pięknie łyko oddzielało się w kontakcie z karcherem, potem na mokro gotowanie i suszenie w domowych warunkach, lub sezonowanie pod dachem, przez całe lato. Różne gatunki drzew potrzebują odpowiedniej preparacji, rozbija się to tez poprzez warunki jakie mamy i jaką widzą dysponujemy, generalnie chodzi o to by nawet świeży korzeń wysuszyć po sam rdzeń, ( rdzeń to środek korzenia) potem można lać wrzątkami z solą i zatapiać. Od lat tak robię ani inni ,ani ja nie miałem kłopotów z korzeniami. Specem 100% co do każdego gatunku drewna może nie jestem co mi wytknął weder odnośnie grabu ( rację miał) ale wszelkie popularne zachowania fizyczne np. korzeni znam na wskroś. A co ja tam,
-
kprusak
●
- Znający temat
- Posty: 1660
- Dołączył: 23 sie 2014, 01:15
- Miasto: Venlo
Amelka7 napisał(a):Słowem wstępu: ps. taka szybka podpowiedź dla tych co się spieszą - nie solankujcie, nie gotujcie - wystarczy przeprowadzić pierwszy etap - kąpiel ługowa (wtedy polecam 30% r-r), przepłuczkę w roztworze kwasu octowego lub solnego, długie płukanie do stabilnego pH i też jest ok. Wszystko co w nim żyło - gwarantuje że padnie, a i wpływ organiki powstającej z nierozłożonych żywic (szczególnie dotyczy młodego drewna) zostanie zredukowany. Choć w przypadku drewna iglastego - terpeny długo potrafią dawać do wiwatu.
Jeśli płukanie w roztworze kwasu solnego to jakie stężenie ? Również 5% ?
-
czacza
●
- Początkujący
- Posty: 6
- Dołączył: 06 cze 2005, 09:10
- Miasto: Konin
-
Pytanie z innej beczki ale zwiazne z korzeniem. Wydrążyłem korzeń (wydrążony na jakieś 4-5cm), zabezpieczyłem wnetrze silikonem i chce w tym mijscu posadzić rośliny. No i moje pytanie: Czy wypełnic to wydrążenie, podłożem aktywnym czy ziemią a na to żwirek? Dodam że z założenia ma to być LT.
- Załączniki
-
- IMG_0878m.jpg
- (2.66 MiB) Pobrane 6350 razy
-
pitero21
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 299
- Dołączył: 01 lis 2013, 17:16
-
Ok "już" nie ważne Poszła ziemia a na to bazalt. Dzieki wszystkim za sugestie
-
pitero21
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 299
- Dołączył: 01 lis 2013, 17:16
-
Witam, w opisie procesu ługowania coś mi nie pasuje. Jest w nim mowa o 10% roztworze wodorowęglanu sodu i 20-30% roztworze ługu sodowego, a w następnym akapicie gdzie mowa o gramach na litr wynika że te procenty są inne tj. 1% i 2-3%. Pytanie co jest tu poprawne; procenty czy gramy na litr?
-
wojciechkawa
●
- Początkujący
- Posty: 1
- Dołączył: 01 sty 2020, 18:40
Amelka7 napisał(a):Słowem wstępu: (Ja) Córka akwamaniaka (tato nie żyje już od 15 lat), to on zaszczepił we mnie podziw i szacunek do natury, a do jej mokrych manifestacji wręcz miłość. W latach 60/70/80-ych przy braku jakiejkolwiek oferty dla akwarystów, wszyscy pasjonaci realizowali swoje marzenia na wzór pana Słodowego, tak to wyglądało... Zatem, jeden kolega inżynier elektronik konstruował belki oświetleniowe, kolega chemik ogarniał wodę, brat lekarz eksperymentował z leczeniem ryb, itd itd... Byłam strasznie mała ale pamiętam jakież to emocje towarzyszyły ojcu (a nawet mamie) oraz całej kompani przyjaciół gdy w akwarium pojawiła się ikra Discusa (za duże pieniądze zakupionych w RFN -a załatwiane za pośrednictwem jednego z polskich ichtiologów), później narybek - kosmos. Jakież wyrazy zachwytu płynęły gdy jeden z kolegów ojca (briolog) wrócił z ekspedycji naukowej PAN (Ekwador, Chile itd) - i pokazywał specjalnie na prośbę ojca wykonane zdjęcia strumieni, kałuż, bajorek... Podziw kolegów z 900 litrowego akwarium w którym ojciec wyczarował autentycznie kawałek amazonii w której hodował wspomniane wcześniej dzikusy. Teraz właściwa odpowiedź - to tak naprawdę receptura historyczna, mojego taty a korzeń Robini akacjowej - preparowany tą techniką służył ponad 30 lat. ps. prywatnie - ja tą technikę stosowałam i powiem, że nie polecam jej dla tych którzy nie mają cierpliwości - tu naprawdę efekt zależy od czasu. ps. taka szybka podpowiedź dla tych co się spieszą - nie solankujcie, nie gotujcie - wystarczy przeprowadzić pierwszy etap - kąpiel ługowa (wtedy polecam 30% r-r), przepłuczkę w roztworze kwasu octowego lub solnego, długie płukanie do stabilnego pH i też jest ok. Wszystko co w nim żyło - gwarantuje że padnie, a i wpływ organiki powstającej z nierozłożonych żywic (szczególnie dotyczy młodego drewna) zostanie zredukowany. Choć w przypadku drewna iglastego - terpeny długo potrafią dawać do wiwatu.
Piękne wspomnienie, takie klimatyczne. Zachowały się może jakieś fotografie tego akwarium??
-
explosion_x
●
- Początkujący
- Posty: 31
- Dołączył: 10 paź 2021, 19:55
wojciechkawa napisał(a):Witam, w opisie procesu ługowania coś mi nie pasuje. Jest w nim mowa o 10% roztworze wodorowęglanu sodu i 20-30% roztworze ługu sodowego, a w następnym akapicie gdzie mowa o gramach na litr wynika że te procenty są inne tj. 1% i 2-3%. Pytanie co jest tu poprawne; procenty czy gramy na litr?
Hej, dołączam się do pytania. By z 1 litra wody zrobić 20-30% roztwór ługu sodowego, potrzeba 200-300 gram sody kaustycznej. Może gramy są poprawne, bo takie stężenie byłoby już dość spore, jak na domowe warunki?
-
Tomaszek
●
- Początkujący
- Posty: 14
- Dołączył: 04 lut 2019, 16:05
Jeszcze jedno pytanie: czy ktoś z Forumowiczów preparował w ten sposób korzeń? Takie drewno nie stanowi zagrożenia np. dla zbrojnikowatych?
-
Tomaszek
●
- Początkujący
- Posty: 14
- Dołączył: 04 lut 2019, 16:05
Uważajcie na zabawy z NaOH !! Rękawice i obowiązkowo okulary Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl
-
prot
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2042
- Dołączył: 20 mar 2020, 21:49
-
https://www.youtube.com/watch?v=k4kteXfNtWE
Zapraszam do obejrzenia.
Wyświetlenia: 731 | Odpowiedzi: 12
czytaj więcej...
-
Witam
Można zrobić film długi ale jest w nim wszystko co do tej pory firma Oase przedstawiła w tych 5 odcinkach. Tak więc jeśli macie wolne 40 minut to zobaczcie jak to się robi w Liquid Nature.
ht...
Wyświetlenia: 647 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
witam, wzbogaciłem się o korzeń z drzewa tekowego sporych rozmiarów waga około 8kg
korzeń był już akwarium i jest tonący, jednak na jego powierzchni zauwazyłem glony, i tu moje pytanie jak go odkazić...
Wyświetlenia: 11387 | Odpowiedzi: 30
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=UEiKVbh5J50
Zapraszam do obejrzenia.
Straszne tylko te rozdziawione miny ;p
Wyświetlenia: 661 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Witam!
Mam problem, a mianowicie wypadają mi roślinki, z których mam plan zrobić trawnik.Chce dowiedzieć się czy mogę je przymocować do dna za pomocą zszywaczy czy macie inny lepszy pomysł?
Wyświetlenia: 3449 | Odpowiedzi: 12
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=siY3-WQLdMU
Klej cyjanoakrylowy w połączeniu z sodą oczyszczoną daje mocne połączenie, ale z dodatkiem grafitu -wg autora filmiku - jest jeszcze mocniejsze. Niektórz...
Wyświetlenia: 3668 | Odpowiedzi: 5
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=-ja4KI_kxzU
Jakby to powiedział klasyk - powodzenia dla wytrwałych.
Ale jeśli ktoś dysponuje wolnym czasem, narzędziami, umiejętnościami i chęcią to czemu nie :)
Zap...
Wyświetlenia: 2781 | Odpowiedzi: 11
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=G01Sihc4zEc
Zapraszam do obejrzenia.
Przypominam o możliwości automatycznego tłumaczenia napisów na j.polski.
Wyświetlenia: 2380 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=l-VqPn1rUAE
Zapraszam do obejrzenia i spróbowania :)
Wyświetlenia: 3049 | Odpowiedzi: 5
czytaj więcej...
-
Witam. Tak jak w temacie. Jak robicie wzniesienie/góry w akwarium? Jakich materiałów używacie? Czytałem , że można wykorzystać pończochy , ale czy nie mają negatywnego wpływu na wodę? Czytałem gdzie...
Wyświetlenia: 14071 | Odpowiedzi: 15
czytaj więcej...
|
|