Witam, akwarystyka interesuje mnie od 10 lat, gdzie na początku miałem akwarium 126 l ogólne w czasach gimnazjum i liceum.Po przerwie ponad 7 lat zdecydowałem się na założenie akwarium z dużą ilością roślin.Akwarium wystartowało w marcu tego roku.Największą moją wadą jest to, ze dużo zmieniam i przesadzam w zbiorniku, żeby to wszystko fajnie wyglądało. Szafkę pod szkło i pokrywę skonstruowałem sam bo chciałem, zeby to wszystko było tak ja sobie chce. Od jakiegoś miesiaca borykam sie z glonem wyglądu jak wata, który opanował mojego
małego heńka. Od wczoraj leje carbo w dawce 5-cio krotnej zobaczymy czy pomoże. Licze się z waszymi krytykami a takze chetnie licze na wasza pomoc, co bym mogł zmienić w tym akwarium, jest ono po czesciowej przycince wiec jak to sie bujnie to wysle nowe zdjecia.
Akwarium 200 l
Filtracja mechaniczna
Hydor 450 oraz jakiś
aquael wewnetrzny
Filtracja biologiczna TetraEX 700
Oświetlenie 4X39 W, Swiece 10 h
CO2 z butli wysokociśnieniowej z zaworkiem precyzyjnym, dozuje 24 h
Nawożenie
Seachem (potas, azot, fosfor, żelazo, mikroelementy)
Podłoże Macro Aqua Two in One Soil
Temperatura 24-26 stopni
Fauny nie zapamietałem
Flora
10 x neon innesia
5 x neon czerwony
4 x titeya
4 x razbory klinowe
3 x pielegniczki ramirezy
4 x pretnik karłowaty
3 x otos
3 x kosiarka
10 x red cherry