Uzyskałeś fajny kontrast między kamieniami a piaskiem. Jednak aby filtr nie wciągał maluchów (no chyba, że Ci na nich nie zależy), nałóż na kosz skarpetkę nylonową. Przydałby się jeszcze jakiś mech na korzonku, one lubią na nim przesiadywać.
Ja taką zakryłem sitko swojego filtra w
krewetkarium i aby zapobiec zsunięciu obwiązałem w trzech miejscach żyłką. Wodę przepuszcza a jednocześnie zabezpiecza.