Witam po dlugiej przerwie
Ogolnie do tej pory nie uporalem sie ze zbiornikiem, ale nie poswiecalem mu za duzo czasu.
Ogolnie sytuacja przedstawia sie tak :
PH - 6.4
KH - 2
GH - 14
No3 - 30 mg/l
Po4 - 1.5 mg/l
K - 20 mg/l
Ca - 65 mg/l
Mg - 18 mg/l
Oswietlenie 0.7w/l 8h dziennie
Co2 z butli ~ 3bps
Codziennie podaje carbo w plynie okolo 2.5ml
Podmiany wody co tydzien okolo 50%
Woda w kranie bardzo miekka ph7 z duza iloscia fosforu ~1-1.5mg/l
Po podmianie podaje 2.5 lyzeczki CaCo4 + lyzeczka MgSo4. + 0.5 lyzeczki sody oczyszczonej
Poza tym dozuje CaCO3 + MgNo3 + KNo3
Gdy tylko podam KHPO4 chyba podloze chlonie i mam 5mg/l
sam nie wiem jak to dziala.
Mialem poblem z zielenicami, ale to juz za mna. Nadal mam czarny nalot na lisciach w szczegolnosci na anubiasach i
Hydrocotyle tripartita. Wydaje mi sie, ze sa to krasnorosty, ale moge sie mylic.
Od jakiegos czasu zauwazylem bardzo slaby przyrost u roslin. Pokazala sie chloroza ?
Starsze liscie zolkna, tworza sie czarne dziury i odpadaja, poza tym nowe liscie jak by karlowate i pomarszczone, czerwone rosliny sa jak by blado rozowe.
Myslalem, ze to braki makro, ale gdy tylko podam nawet pol dawki zalecanej na 100l nazajutrz pojawia sie pylenie i sam nie wiem jak to teraz ugryzc.
Jutro wrzuce kilka zdjec.
Sory za brak polskich znakow, ale chrome na win 8.1 zyje swoim zyciem.
Dzieki za wszystkie podpowiedzi.