27l - Zielono - Sławek

56 dzień:




Jak widać po 56 dniach akwarium ładnie nabrało zielonej objętości. Według wcześniejszych propozycji ze strony kolegów na tym forum, robiąc przycinkę Rotali, przycięte pędy posadziłem z tyłu akwarium, zobaczymy czy dostaną dość światła i pójdą w górę. Rotala znowu zaliczyła przycinkę 5 dni temu. Na bieżąco usuwam glony nitkowate z mchu (dobrze sprawuje się szczoteczka do zębów, po prostu go czeszę ). Niestety ciężka jest walka z tymi glonami przez co akwa traci na atrakcyjności. Kiepski aparat również psuje efekt wstawianych tutaj zdjęć. Dla mnie, mimo glonów akwarium na żywo wygląda atrakcyjnie i jest miłe dla oka.



Krewetki jak i Galaxy żyją w harmonii, czego dowodem jest to, że Galaxy same się mnożą bez mojej najmniejszej ingerencji:

Nie pozostaje nic innego jak tylko czekać na foto:)

No nie spotkałem jeszcze na tym forum nikogo z SWD...więc pozdrawiam!!
Glon niestety widzę że nie odpuszcza...może warto będzie przejść na gotowe nawozy??cena jest może trochę wyższa...ale efekty "bezpieczniejsze"...
testy by się przydały...zawsze wtedy łatwiej dostosować nawożenie...
ja bym Ci radził: nie podawać mikro...zwiększyć i ustabilizować poziom co2...zwiększyć dawki węgla w płynie...dopiero potem nawozić makro zaczynając od potasu, później azot a dopiero na końcu fosfor... a to co widać usuwać ile wlezie...

Dzień 64:








Z racji tego, że dzień wcześniej przed czyszczeniem akwarium wyglądało tak:




i wyczytałem parę opinii w których ludzie narzekali na nawozy - samoróbki, że po nich wychodzą glony, to postanowiłem całkowicie zaprzestać nawożenia solami mikro i makro. Został tylko węgiel w płynie i CO2 z bimbrowni, zobaczymy jak się to będzie rozwijać. Będę informował o zmianach.

Ta metoda też nie pomoże ja i wiele osób to przerabiało już. Zainwestuj w firmowe nawozy. Możesz spróbować Rataja. Może sam Makron wystarczy.

Co się okazało? Po odstawieniu całkowicie nawozów mikro oraz makro oraz CO2 a pozostawieniu jedynie węgla w płynie przy dawkowaniu 1ml/dziennie, glony co prawda pozostały ale nie rozwijają się, a jeśli już to bardzo wolno. Akwarium zostało wyczyszczone z glonów (szyby, liście).
Rośliny też mają spowolniony wzrost to wiadomo, ale zależało mi żeby ten zbiornik tak wyglądał no i zamierzony efekt uzyskałem. Podmiany wody co tydzień 20-30%. Będę informował na bieżąco co będzie się działo z tymi glonami. Planuję wrócić do nawożenia ale bardzo ubogimi dawkami. Zobaczymy co czas pokaże. Póki co jestem happy z zielonego od roślin zbiornika i krystalicznej wody.

80 dzień od założenia:

Witam po większej przerwie.
Zbiornik ma już 122 dni i nitek na dzień dzisiejszy nie ma ani śladu. Co 3-4 dni zbieram pył z szyby i to jest wszystko. Dozuję tylko węgiel w płynie rezygnując z CO2 i nawozów. Jednak coś kosztem czegoś - mech rośnie po swojemu, nawet po ostatniej przycince puszcza spokojnie nowe pędy, problem jest z dużym heńkiem i rotalą które marnieją w oczach. Spróbuję powrócić do nawożenia CO2 z bimbrowni narazie wstrzymując się od nawozów. Zobaczymy czy kondycja tych roślin się poprawi.
Cheers

122 dzień: