Z innego forum cytat :
"Ale znam takich co ważą do 2 miejsca po przecinku"
Ja też znam.. Znam też takich co nawożą substancją cz.d.a. co w porównaniu do jakości "cz." daje różnicę rzędu 0,5-1%. Co ciekawe nie są konsekwentni bo nie mierzą objętości wody w akwarium (powinni to robić precyzyjnie) tylko przyjmują "na pałę". Nawozy odmierzają też strzykawką lub menzurką (dokładność do 5%) i wszystko zwalają na to, że są precyzyjni. No, ale trzeba odróżnić działania sensowne i bezsensowne
Te o których piszemy, tj.nadmierne dbanie o dokładność ważenia przy popełnianiu grubych błędów w innych miejscach, są raczej bezsensowne.
Nadmierni pedanci stężenia i tak mają nie takie sobie policzyli, ale im nie przegadasz
Laboratorium to laboratorium a akwarium to akwarium
Zawsze mówię, że "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu". I pozostawmy to takim jakim jest
"
Mam nadzieje ,ze nikt sie nie obrazi za zacytowanie.