Przede wszystkim chciałbym się serdecznie ze wszystkimi przywitać. To jest mój pierwszy post, więc zacznijmy.
Po wielu wielu latach powróciłem do akwarystyki - głównie przez dziecko
.
No i zaczęło się...
Akwarium wystartowałem 3 tyg temu.
Pojemność 200l, oświetlenie 4x39W, teraz od 11 do 13 2x39W i od 13 do 19 4x39W.
Pierwszy tydzień 6 godz 2x39W. Drugi 7 godz 2x39W.
Filtracja
Tetra EX1200 - od dołu: wata, ceramika, kermazyt, węgiel aktywowany+wata. Skimer po pojawieniu się filmu białkowego (dosyć dużego).
Podłoże piasek kwrcytowy Kreisel +
JBL aquabasis plus.
Rośliny:
Ludwigia Repens,
Hygrophila Rosanervig,
Lobelia cardinalis mini,
żabienica amazonka,
Rotala rotundifolia green,
Eleocharis Parvulus,
Anubias barteri nana,
Heteranthera zosterifolia,
Proserpinaca palustris,
Hedyotis salzmannii,
Staurogyne repensParametry wody mierzone testem paskowym
JBL 6w1 (chwilowo tylko taki mam):
NO2 - ok10mg/l
NO3 - 0,
GH - ok 7-10,
KH - ok 6,
pH - 6,8
Woda: całość RO, troszkę było z malutkiego akwarium 15l, na początek były dodane bakterie startowe, dodane powtórnie w mniejszej ilości po 2 tyg.
Parametry w weekend były poprawne więc pojawiła się obsada, można jeszcze było zaczekać...
Rośliny ukorzeniają się ładnie, rosną, nabierają w miarę ładnych kolorów.
Nawożenie cała linia
EasyLife - po 2ml codziennie rano.
Więc pojawiły się teraz glony:
Pierwsze okrzemki i brunatnice więc wprowadziłem otoski - 6 szt. Poradziły sobie ładnie z nalotami na roślinach.
Ciągle mam problem z długimi watowatymi nitkami brązowymi i zielonymi, niewiele ale chyba powoli znikają.
Teraz pojawiły się na szybach zieleńce punktowe - bardzo drobne i spirogyra (chyba) drobniutkie zielone niteczki na szybach - widać na zdjęciu.
No i najważniejsze ciągle nie mogę sobie poradzić z drobniutkim jakby pyłem w wodzie - widoczny na zdjęciu, specjalni zrobione wieczorem do latarki bo wtedy to lepiej widać. nie wiem czy to pierwotniaki czy zanieczyszczenie (piasek przepłukany w miarę dokładnie), których nie wyłapuje filtr.
Brązowej barwy wody od korzeni pozbyłem się dodając do filtra węgiel, jednak tego zmętnienia nie mogę się pozbyć. Dałem ok 10 warstw waty, początkowo były dwie, później wymieniłem na 6, następnie na chyba 10 i nie pomaga.
Proszę o radę jak mam dalej postępować.