No nie wiem jak ale szperałem trochę i jeśli zbijam tww to spada ph bo zwiększa się ilość
co2 rozpuszczonego w wodzie. Jakoś tak jest że przegotowując kranówę, wytrącam nierozpuszczalny osad z węglanów które to są przyczyną wysokiej tww. W wodzie z mniejszą tww rośnie ilość rozpuszczonego w niej
co2 i tym sposobem pH powinno spaść. Nie chodzi mi o nagłe zakwaszenie wody a o stopniowe zmniejszanie tww i pH i zwiększanie
co2.
Jeśli źle myślę to niech ktoś mnie z błędu wyprowadzi. RO na razie odpada bo wykosztowałem się na akwa i resztę ustrojstwa:)