Akwarium powstało jako eksperyment z oświetleniem LED jakieś 4 miesiące temu. Miało mi pokazać czy warto pchać się w to oświetlenie w mojej 60, szybko udowodniło, że jednak warto.
Na początku działało na 5W Power LED DIY, obecnie na lampce 6W
Aquael LEDDY Plant. Poprzednia sprawowała się dobrze, ale estetyka pozostawiała wiele do życzenia
Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze wzrostu roślin, akwarium jest kompletnie bezobsługowe. Co 5 tygodni 2 kapsułki
ferka w dno i podmiana wody co tydzień, tyle.
Są lekkie problemy z glonem zielonym, chyba przez nadmiar światła, ale nie chce mi się z tym walczyć, czyszczę co tydzień i starczy, nie jest to jakoś strasznie widoczny problem, ale jak ktoś ma sugestie co to za nitki i jak się tego pozbyć to chętnie wysłucham.
Szkło: OW 15L 25x25x25
Oświetlenie: Aquael LEDDY 6W PLant (od jakiegoś miesiąca może więcej, wcześniej 5W DIY Power LED)
Filtracja: JBL e401
Podłoże: Rataj Profi Soil
Nawożenie: Kapsułki
FerkaRośliny:
-
microsorium small leaf
-
hemianthus cuba
-
staurogyne sp
Poniżej 3 zdjęcia, robione godzinę po podmianie więc woda lekko mętna i pływają syfki.