To chyba i tak dość dobry wynik, mniej zgłoszeń niż z Węgier i Hiszpanii, ale już więcej niż z Niemiec, Włoch, Francji, Rosji i Zjednoczonego Królestwa, czyli krajów bogatszych i ludniejszych niż Polska. Warto też popatrzyć na wzrost liczby chętnych..