Sam miałem problem z krasnorostami i moim rozwiązanie problemu było pozostawienie
CO2, zaprzestałem nawożenia mikro i makro, jedyne co podawałem to strzykawką Carbo bezpośrednio na krasnorosty, ograniczyłem światło z 10h do 7h. Ważną rzeczą była podmiana wody 50% i co dwa dni 20%. Po ok tygodniu zanikły.