Witam
W związku z faktem iż w poprzedniej odsłonie akwarium walczyłem z dużą ilością nitek, krasnali, itp. zdecydowałem się zrobić połowiczny restart polegający na podcięciu wszystkich roślinek, dosypaniu drobniejszego grysu oraz ponownym obsadzeniu podłoża. Odzyskałem tyle ile mogłem roślin z wielce zaglonionego akwarium (niektóre sadzonki miały 1 cm). Bogatszy o pewne doświadczenia zaopatrzyłem się także w testy akwarystyczne i odpowiednie nawozy, które umiejętnie zacząłem stosować. Akwarium wystartowało w listopadzie jako eksperyment - nauka prowadzenia roślinnego. W związku z faktem iż brak doświadczenia spowodował, poważne uszkodzenia w postaci porysowanych szyb (używanie czyścika magnetycznego i gąbki), po pozytywnym okresie nauki prowadzenia akwarium roślinnego, może w przyszłości zainwestuję w nowe (bardziej przemyślane, na pewno nie profilowane).
Szanowni koledzy, zdjęcia robiłem zwykłym kompaktem więc ich jakość pozostawia wiele do życzenia.
Akwarium: 80x35x40 112L (profilowane).
Oświetlenie: 2x18W (obecnie wyłączone) + 3x24W
Sylvania (Grolux, Aquastar i Luxline).
Filtracja: Aquaszut 750 + gąbka.
Parametry wody: Utrzymywane w granicach norm akwarium roślinnego. Badane przy wykorzystaniu testów
JBL.
Nawożenie: Linia
Easy-Life (ProFito,
EasyCarbo, Potassium, Nitro, Fosfo) dawkowane codziennie, kulki gliniano - torfowe w podłożu.
CO2: Bimbrownia + dyfuzor ze spiekiem ceramicznym.
Podłoże: Grys bazaltowy (na spodzie 5 mm do 10 mm, na wierzchu 0,8 do 1 mm).
Fauna: Neon innesa, otocinklus przyujściowy, gupik pawie oczko, caridina cf. babaulti, caridina japonica, anentome helena.
Flora: Rotala rotundifolia,
hydrocotyle sp. Japan,
limnophila sessiliflora, hedyotis salzmanii,
hemianthus callitrichoides,
hemianthus micranthemoides, hygrofilia polysperma.
Mankamenty: Z zazdrością patrzę na wspaniałe szafki oraz ich zawartość prezentowane przez niektórych kolegów akwarystów. Niestety u mnie nie ma miejsca, na szafkę do której z powodzeniem można by było włożyć cały osprzęt (filtr zewnętrzny, zestaw do
CO2 i wiele innych). Dlatego eksperymentalnie sonduję swoje akwarium z takim osprzętem na jaki mogę sobie pozwolić.