Witam,
Po długim czasie odważyłem się zaprezentować tutaj moje pierwsze w życiu akwarium, na początek trochę faktów:
Akwarium profilowaneWymiary: 60 x 24 x 33 cm, grubość 4 mm
Objętość brutto: 47l
Oświetlenie: lampa
4Aqua 2 x 24W T5 (10h na dobę)
Filtracja: kubełek
Tetra EX 700 ze standardowymi wkładami, wlot z prefiltrem z gąbki
Temperatura: grzałka
Aquael Easy Heater 75W, temp. 24C
CO2: Butla 1,5 kg, dyfuzor 12 mm/kostka Rataja (wcześniej przez 9 miesięcy bimbrownia)
Podłoże: Pro Soil ok. 8l
Nawożenie: sole +
Easy-Life ProFito +
Easy-Life Ferro (od niedawna) + węgiel w płynieVital Karel
RatajWęgiel codziennie po 2 ml, sole i mikro dwa razy na tydzień
Parametry wody (testy kropelkowe JBL):NO2 < 0,025 ppm
NO3 – 5 ppm
PO4 – 0,5 ppm
Fe – 0,2 ppm
pH – 7,0
KH – 6
GH - 16
Podmiany 10l co tydzień kranovit
Flora:-
Glossostigma elatinoides-
Eleocharis acicularis- Taiwan moss
-
Microsorium -
Anubias nana mini
-
Rotala rotundifolia (chyba pomieszana red i green)
-
Limnophila sessiliflora-
Pogostemon erectus-
Didiplis diandra-
Pistia Fauna:- krewetki Amano – 4 szt.
- krewetki Fire Red – ponad 20 szt.
- Otoski – 5 szt.
- Razbora Borneańska – 12 szt.
Zbiornik założyłem 5.02.2013 r.
Aktualne foto na końcu
Samo szkło dostałem gratis od sąsiada, trochę szkoda, że profilowane no i szkło zielone prawie jak butelka Carlsberga, ale darowanemu koniowi… chociaż wyglądało strasznie
- Zarcik.jpg
- Prezent :)
- (602.92 KiB) Pobrane 2866 razy
Jak napisałem jest to moje pierwsze w życiu akwarium, na początku miały być rybki, ale jak kolega pokazał mi to forum to plany trochę się zmieniły i musiało być akwarium roślinne, inne już mi się nie podobały
Zacząłem czytać forum, odwiedziłem kolegę
farmer73 i obejrzałem jego 400l maleństwo, ukradłem mu wiadro roślin z przycinki i w końcu uznałem, że spróbuję. Oryginalne korzenie i kamyczki dostarczył
xantia7.
Pokrywa z jedną marną świetlówką wylądowała na balkonie, zakupiłem lampę, filtr, podłoże, zmontowałem bimbrownię i jazda
Opis tego co się działo na przestrzeni tych 11 miesięcy postaram się maksymalnie skrócić żeby nie przynudzać.
Krótka relacja z zakładania:
Początkowo zasadziłem tylko
rośliny szybko rosnące:
Hygrophila polysperma,
Limnophila sessiliflora,
Rotala, mech i jakiś koperek nie pamiętam nazwy
Tak to wyglądało dzień po zalaniu:
i 3 dni później:
Po paru dniach jak to dobry początkujący musiałem trochę pogrzebać, stwierdziłem, że jednak trochę inaczej ułożę ten korzeń dosadziłem też
Glossostigmę i
Eleocharis:
- 14.02.2013.jpg
- Pierwsza mała zmiana aranżacji
- (1.03 MiB) Pobrane 2866 razy
Z nawożeniem startowałem z gotowymi produktami Rataja (Makron i Bioflor) ale jakoś nie byłem zadowolony z efektów (trochę glonów i niedobory). Za radą kolegi tao przerzuciłem się na sole co wcale nie okazało się takie skomplikowane a efekty były bardzo dobre. Na pewno częściową winę za porażkę z nawozami gotowymi ponosiło podłoże które jak jeszcze wtedy nie wiedziałem pochłania na początku każdą możliwą ilość fosforu.
Z taką średnio udaną aranżacją wytrzymałem do końca maja, wtedy przyszedł czas na mały remont bo akwarium zawładnął mech, tak wyglądało 17.04:
- 17.04.2013.jpg
- po ponad dwóch miesiącach
- (857.85 KiB) Pobrane 2866 razy
Remoncik:
Gdzieś w tym mchu jest korzeń
Zmieniłem nieco położenie roślin, trochę dosadziłem i usunąłem jeden korzeń, który poszedł do kostki na biurku w pracy (akwarystyka to szybko postępująca choroba, ale o tym w innym poście
Tak to wyglądało 3 tygodnie po remoncie:
Później dosadziłem jeszcze
Pogostemona a później Didiplisa.
Między czasie walczyłem z Wypławkami, nabawiłem się plagi mikro ślimaczków których do końca już się chyba nigdy nie pozbędę (prawdopodobnie jest to Przytulik Wautiera przyniesiony z Eleocharisem ze sklepu), uczyłem się jak ustawić wylot filtra żeby pozbyć się błony białkowej oraz, że mając oryginalny wlot filtra nie powinno się trzymać małych rybek i krewetek, stąd teraz gąbka na wlocie. O dziwo ominęły mnie jakieś plagi glonowe, poza drobnymi ekscesami typu zielenice punktowe i krasnale, które cały czas gdzieś sobie siedzą, odpukać nie działo się nic ciekawego
Zdjęcie z 12.08:
Stan aktualny:
W tej formie akwarium trwa do dziś i jest dla mnie swego rodzaju poligonem doświadczalnym na którym wszystkiego się uczę. Pomijając samo szkło i aranżację (która hmmm jest dość prostacka, wiem) efekt mojej nauki jest chyba całkiem dobry o ile mogę być tak nieskromny, przede wszystkim dostarczył mi sporo wiedzy praktycznej.
Rośliny mają się dobrze, jedynie
Rotala wybarwia się dopiero jak dochodzi do tafli wody, a i to nie zawsze, od pewnego czasu eksperymentuję z dużymi dawkami Ferro i staram się trzymać NO3 i PO4 na niskim poziomie (odpowiednio 5 i 0,5 ppm, wcześniej było to 10 i 1 ppm), niestety bez większego powodzenia.
Będę wdzięczny za jakieś rady i wskazówki na przyszłość, bo planuję za parę miesięcy przesiadkę na
opti white pod wymiar szafki czyli jakieś 100l.
Może ktoś ma jakiś pomysł co zrobić z tą
Rotalą bo chętnie dodałbym jakiś czerwony akcent do tej zieleni
Chętnie dowiem się też czym karmicie swoje Razborki Borneańskie bo moje jedzą w zasadzie tylko wcześniej zgniecione na pyłek płatki
Tetra Pro Colour, próbowałem z mrożonym cyklopem (zero zainteresowania) a także
Tropical Nanovit w granulkach (czasem skubną ale przeważnie wypluwają), oraz TetraMin Junior (tego też nie jedzą wcale). Ogólnie chyba te moje rybki nie są do końca normalne bo całymi dniami zamiast pływać to przesiadują w rogu akwarium nad dyfuzorem i wdychają
CO2 Spotkaliście się z czymś takim?
Między czasie udało mi się popełnić jeszcze 3 akwaria ale o nich w innym poście.
Na koniec tych wypocin chciałem w szczególności podziękować kolegom
farmer73,
xantia7 oraz
tao a także wszystkim z tego forum oraz autorom strony, którzy świadomie, bądź nie, zarazili mnie akwarystyką roślinną i doprowadzili do stworzenia tego baniaka a także poszerzania mojej wiedzy o akwarystyce
Wybaczcie tą wazelinę
Pozdrawiam!
Krzysiek