Znowu...? Po co pisać wszystko jeszcze raz, czy nowy wątek o ziemi w podłożu, podmianach wody albo węglu aktywnym też założymy? Czasami mam wrażenie, że stoimy w miejscu, bo wiedza jaką udaje się wspólnie zbudować przepada w czeluściach archiwum, gdzie już nikt nie zajrzy.
Serio, pokażcie mi temat, który
nie został poruszony i szczegółowo omówiony.
Odpowiadając skrócie: interesuje Cię KH, nie GH. Jeśli podajesz
CO2 dodatkowo (butla, bimbrownia, cokolwiek), to nie ma znaczenia jakie masz KH.
Wiązanie twardości z glonami jest błędem.
Reszta - w archiwum.