No miało być EOT, ale...
droser napisał(a):Ja starałem się to w miarę obiektywnie ocenić. Niestety, Kadazan, do końca upierasz się nad tym SiO2, a to główny składnik tylko 1 z penaców.
Jednego z dwóch.
"Obiektywnie" rzecz ujmując producent tych proszków przyznaje, że nie wie jak działają, więc wymyśla głupoty o "informacji energetycznej". Sorry, takie rzeczy nie istnieją.
droser napisał(a):Powiem tak, wpływ na wodę na pewno te preparaty mają, ponieważ są złożone ze związków chemicznych które z wodą reagują (patrz, ulotka produktów), co celowo pomijasz i celowo właśnie takim działaniem wprowadzasz w błąd innych.
"Na pewno" mówisz... dobrze, przyjrzyjmy się składom tych proszków:
Penac W
SiO2 99.0%, K2O 0.01%, Al2O3 0.57%, Na2O 0.01%, Fe2O3 0.017%, CaO 0.02%, TiO2 0.05%, MgO 0.01%
Jedno siknięcie nawozu mikro doda więcej minerałów do wody, niż łyżeczka tego piasku pod podłożem. Jakie inne składniki tu mamy? Ociupinka glinu, reszta w ilościach śladowych... Skład typowy dla piasku kwarcowego - nierozpuszczalnego w wodzie.
Penac P
CaCO3: 98.1%, MgCO3 0.9%, SiO2 0.55%, Al2O3 0.35%, Fe2O3 0.08%
Czyli jest to węglan wapnia klasy "czysty"
Super, na pewno roślinom wapń się przyda (może w warunkach twardej kranówki mniej), tylko po co sprzedawać to w takiej cenie i dorabiać magiczną otoczkę? Węglan wapnia można kupić po 12zł za 200g w popularnym sklepie z solami. Proponuję porównać skład
A jeszcze lepiej rozsypać trochę mielonego dolomitu, jeśli ktoś się boi, że mu podłoże się zakwasi (trick stosowany w LT jeśli ktoś ma miękką wodę).
W tym miejscu przyznaję rację - Penac P ma wpływ na skład chemiczny wody w akwarium - podnosi jej twardość.
Czy ADA sprzedaje jeszcze jakiś Penac? Na stronie nie mają wymienionych.
droser napisał(a):Bo do nieco bajkowego charakteru tych produktów już się zgodziliśmy.
Cieszę się, że dostrzegasz w którym miejscu człowieka naciągają.
droser napisał(a):W mojej ocenia jednak, Power Sandy i podsypki ADA straciły jakikolwiek sens w momencie wypuszczenia na rynek
Amazonii New. Po co to stosować, skoro na tym podłożu restart po 2 latach to konieczność (patrz. galeria w Nigacie, w której znowu rearanżują zbiorniki i opinie akwarystów z całego świata), a Power Sand jak i podsypki miały gwarantować długowieczność zbiornika. Przy
amazonii I, miało to sens bo znam akwaria które na tej konfiguracji ciągną od 5 - 6 lat i nie trzeba wlewać dziwnych ilości nawozów i w zasadzie nie ma żadnych problemów z akwariami po takim czasie, mimo zmiany aranżacji, bez ruszania podłoża.
Amazonia New wychodzi niejako naprzeciw potrzebom aquascaperów. Dlatego jest bardziej wytrzymała strukturalnie i mniej problematyczna na starcie. Jeżeli robimy akwarium pod konkurs, to sprawdzi się idealnie.