Taki człowiek to właśnie
akwarysta. Mimo takiej choroby robi to co kocha. Nie jak ci dzisiejsi "akwaryści", podniecają się że mają akwarium - oczywiście nie mam namyśli wszystkich, mamy w Polsce sporo dużo aquadesignerów. Oto dowód, że na świecie są ludzie dla których pasja to pasja, a nie szpan.
PODZIWIAM TEGO CZŁOWIEKA! Myślę, że znajdzie się więcej ludzi nie tylko ze świata akwarystyki, którzy pomogą i dorzucą nawet
rośliny z przycinki, może komuś zbywają z zakładania akwarium. Osobiście życzę, żeby akcja zbiórki pieniędzy była udana, żeby pan Krzysztof kupił wózek i żeby mógł dalej się rozwijać.