Akwarium ma już rok. Ale ten czas leci.
Można powiedzieć, że w jakimś sensie było to akwarium testowe. Na nim, metodą prób i błędów, uczyłem się na czym to wszystko polega.
Przeszedłem glony wszelkiego rodzaju i wyszedłem zwycięsko, bo akwarium dalej jest.
Z ciekawszych rzeczy które zauważyłem w moim zbiorniku
-najlepiej nie nawozić do słupa wody - powodowało to zwykle problemy
-nawożenie w kapsułkach Ferki działa świetnie
-kamienie
Scenery Stone zatwardzają wodę
-Prosoil sprawdził się jako podłoże i do dziś wygląda dobrze.
W okolicach lata będę tworzył nowy aranż. Zdecydowanie Iwagumi, bo to klimat który najbardziej mi odpowiada. Mam nadzieję, że będzie lepsze od tego. Już zaczynam powoli zbierać materiały.
A akwarium wygląda w tej chwili tak: