Założyłem swoje pierwsze roślinne akwarium i mam z nim sporo problemów z których nie wiem jak wybrnąć więc bardzo proszę o pomoc doświadczonych akwarystów. Akwarium założyłem 5 tygodni temu ale w obecnym stanie jest od tygodnia bo musiałem zrobić restart po 4 tygodniach bo było w tak złym stanie zaatakowane przez przeróżne glony i pleśń były też wypławki po zwalczaniu których zostało pełno pyłu po lekach..
W skrócie winą za te poprzednie problemy obwiniałem przenawożenie bo od startu nawoziłem wszystkim a podłoże było ada
amazonia.
Więc teraz akwarium ma tydzień: 150l. (85/45/40) podłoże ada
amazonia ( 1 raz przepłukałem po poprzedniej aranżacji tej co była 4 tyg) oświetlenie 2x39w plus led jakieś 30w, oświetlenie chodzi 6h dziennie. jest też
co2 chodzi 8 h dziennie ( godzinę przed włączeniem oświetlenia jest włączane) plus daje
co2 w płynie codziennie. Nawożę potasem na ulotce jest że 10ml/100l podnosi stężenie o 4 ppm a ja go daje co 2 dzień po 5ml.
Podmieniam 30% wody co 3 dni. Przy każdej podmianie dodaje do wody bakterie i aqua safe.
Pomiar parametrów po 1 podmianie : Ph-6,5 GH-5 KH-3 NO2-<0,3 NO3-6 PO4-0 Fe-0,2
Pomiar dzisiaj po 2 dniach bez podmiany -Ph-7 GH-4 KH-3 NO2-<0,3 NO3-12 PO4-0 Fe-0,2
Z poprzedniego akwarium przeniosłem
eleocharis parvule która tam nawet dobrze rosła a teraz połowa zżółkła
przeniosłem też ludvige bravides teraz nawet dobrze rośnie, i część glossistigmy ta co jest taka wystająca bo ciągle rośnie do góry
oraz
eleocharis vivipara(troche ja przyciołem ale chyba też część zżółkłą chociaż w poprzednim akwarium była mocno zaatakowana przez brunatnice) reszta jest teraz posadzona bo całe mchy się z poprzedniego zmarnowały..
w tej chwili jest jeszcze -świeża glossistigma ( średnia kondycja)
rotala rotundifolia, ludwiga arcuata,
hemianthus callitrichoides,
rotala wallichi,
hydrocotyle japan( nawet coś ruszyła ) no i jeszcze troche mchów ( co niektóre troche zżółkły)
Bardzo proszę o porady co dalej robić bo na korzeniu znowu pojawiła się pleśń która nawet na ziemię troche przechodzi i wogóle jak włożyłem rybkę na próbę to po 2 dniach też tak jakby dostała tej pleśniawki na oku a jak ją przeniosłem do osobnego akwarium to jej samo przeszło..no i co robić z tymi roślinkami żeby się nie zmarnowały bo już pomału ręce mi opadają..