Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Galeria » Konkursy i inspiracje


Konkurs na najlepszy polski zbiornik roślinny



Znalezione w sieci inspiracje, tutoriale, ciekawostki oraz informacje o konkursach.



06 lut 2013, 22:19   (#101)  

Jeżeli ten konkurs dojdzie do skutku to uczciwie będzie można przyznać, że Polscy akwaryści zawstydzili ADA :)

coolgalka
Stały bywalec

Posty: 312
Dołączył: 13 sty 2010, 20:50
Miasto: Gdańsk

07 lut 2013, 10:42   (#102)  

Kadazan napisał(a):Myślę, że jeśli będzie organizator, regulamin i komisja (czyli nazwiska, które przyciągną uczestników i nadadzą rangę wydarzeniu) to będzie można zacząć bardzo konkretnie działać :)


Jeżeli te podstawowe "aspekty" się domkną, trzeba będzie w temacie zorganizować burzę mózgów by wyszczególnić pozostałe problemy, którymi będzie trzeba się zająć. Wwtedy każdy z nas będzie mógł się zadeklarować jakim działaniem się zajmie.

Pozdrawiam

Avatar użytkownika
moonrider
Znający temat

Posty: 1410
Dołączył: 21 paź 2010, 15:38

07 lut 2013, 18:04 Konkurs  (#103)  

Spokojnie, jak wszystko dobrze pójdzie to za jakiś czas odbędzie się jakiś polski (a może nie tylko) konkursik organizowany przez roslinyakwariowe.pl

Cierpliwości!

EDIT: zapraszam do Konkursu Karel Rataj! :)
http://www.roslinyakwariowe.pl/artykuly ... rataj.html

Anonim 1811


07 lut 2013, 18:11 Re: Konkurs  (#104)  

chester napisał(a):Spokojnie, jak wszystko dobrze pójdzie to za jakiś czas odbędzie się jakiś polski (a może nie tylko) konkursik organizowany przez roslinyakwariowe.pl

Cierpliwości!


myślę że to niczemu nie przeszkadza. Jeżeli będą dwa konkursy to tym lepiej- konkurencja tylko podnosi jakość konkursów a nie obniża ;)

Avatar użytkownika
moonrider
Znający temat

Posty: 1410
Dołączył: 21 paź 2010, 15:38

07 lut 2013, 19:23   (#105)  

Hej

Dobry pomysl z tym konkursem chociaz wiem ze nie bede mogl uczestniczyc lol.

Chcialbym troche opisac jak jest organizowany konkurs FR "CAPA"

Aquagora jest to zwyczajny forum akwarystyczne jak wiele innych. Na stronie forum jest otwarty topik do ktorego maja dostep tylko ci ktorzy sa zwiazani z organizacja konkursu CAPA. Sa to admini, wolontariusze aquascaperzy ktorzy dolaczyli sie do organizacij konkursu.
Role sa podzielone czesc zajmuje sie sponsorami( Wysylanie propozycij sponsoringu do sklepow,marek itp...), czesc kontaktem z sedziami, inni organizacja i tlumaczeniem nadeslanych prac etc...
No i tyle w sumie nie jest to takie bardzo skomplikowane.

Pozdrawiam i zycze powodzenie.

Avatar użytkownika
zabojad
Aktywny użytkownik

Posty: 673
Dołączył: 16 wrz 2008, 22:50

Wspieram stronę kontem Premium

Slajd90.JPG
(263.7 KiB) Pobrane 4056 razy


Formuły konkursów fotograficznych odchodzą powoli do lamusa.

Niemal wszędzie oglądamy te same akwaria, zgłaszane na kilka organizowanych po sobie konkursach, cała zabawa ma charakter odtwórczy a całości nie towarzyszą niemal żadne emocje, ograniczane wyłącznie do dnia ogłoszenia wyników.

Przyszłością są formuły otwarte polegające na prezentacji powstania akwarium "na żywo" na zasadzie tutoriali, podobnie jak było w konkursie tajlandzkim konkursie CBAP i naszym krajowym KRLAC a efekt końcowy jest tylko jednym z kryteriów do całościowej oceny.

Jest kilka ważnych korzyści wynikających z takiego sposobu prowadzenia rywalizacji:

- powstaje ciekawy materiał edukacyjny (zarówno pod względem pielęgnacji akwarium jak i trików użytych do przygotowania aranżacji).
- nie ma pola do manipulacji - nie wygrywa najlepszy fotograf, czy spec od photoshopa
- liczy się nie tyle efekt końcowy co cały proces aranżacji i pielęgnacji akwarium - zatem wezmą w nim udział tylko odważni, którzy nie boją się przyznać do tego, że w międzyczasie pojawią się glony, ale pokażą jak sobie z tym skutecznie poradzili i osiągnęli wspaniały efekt końcowy.

Potrzeba tylko czasu, aby akwaryści dojrzeli do tego typu rywalizacji.
Dla wielu będzie pułap nie do przeskoczenia, dla innych walka z pokusą kolorowania rzeczywistości,
a co Wy sądzicie o tego typu formule?

Na zlocie KMRW wiele osób przyznało mi rację, ciekaw jestem zdania pozostałych Czytelników Serwisu.
Zapraszam do dyskusji.

obawy.jpg
Nasze obawy
(98.88 KiB) Pobrane 4050 razy



Poniżej kilka slajdów z mojego wystąpienia na Zlocie KMRW ukazujących walory konkursów o otwartej formule.
Załączniki
Slajd93.JPG
Akwaria funkcjonowały na żywo, często w miejscach dostępnych publicznie. Prezentowano nawet tak prozaiczne zabiegi techniczne jak czyszczenie szklanych akcesoriów.
(190.31 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd92.JPG
Etap inspiracji i przygotowania materiałów do powstającej aranżacji
(292.91 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd99.JPG
Akwaria konkursowe - efekt finalny
(264.96 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd97.JPG
Pasjonatów cieszyły detale - wybarwienie roślin czy regularna pielęgnacja szyb akwarium.
(185.08 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd96.JPG
Prezentowano nawet zdjęcia po zgaszeniu światła.
(170.05 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd95.JPG
Można obserwować zmiany w akwarium na linii czasu.
(260.45 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd94.JPG
Pokazywano także problemy ze sprzętem - konserwację i usuwanie drobnych usterek.
(115.53 KiB) Pobrane 4056 razy
Slajd98.JPG
Prezentowano sposoby radzenia sobie z pojawiającymi się glonami (są przecież nieodzownym elementem każdego akwarium roślinnego - szczególnie w pierwszych etapach funkcjonowania zbiornika).
(106.37 KiB) Pobrane 4050 razy
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12265
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

Uważam ocena zbiornika powinna być oparta o więcej niż jedno zdjęcie. Konieczne powinno być przesłanie np. 10 fotografii - 6 z kolejnych etapów dojrzewania (w tym jedno wykonane tuż po założeniu), 4 pozostałe prezentujące efekt końcowy - front, minimum jedno z innej perspektywy + zbliżenia najciekawszych fragmentów. Wszak akwarium w naturalnych warunkach obserwowane jest z różnych perspektyw i to pozwoliłoby na bardziej miarodajną ocenę efektu końcowego. Sprawiłoby, że na konkursach pojawiałoby się mniej prac zrobionych stricte pod efekt końcowy, pod konkurs, z perspektywą widoczną tylko z punktu widzenia aparatu ustawionego idealnie na wprost przedniej szyby. A więcej takich, które są rzeczywistym elementem wystroju wnętrza naszych domów, które obserwujemy z różnych stron i staramy się aby wyglądało jak najlepiej przez cały okres istnienia, a nie tylko przez ostatni miesiąc. To da prawdziwą możliwość oceny akwariów takimi, jakimi są zazwyczaj w naszych domach.
Uważam jednak, że formuła konkursu "live" zabiera jeden bardzo istotny element - zaskoczenie, niespodziankę. Zabiera emocje związane z wyczekiwaniem na zdjęcia przy ogłoszeniu wyników. Dlatego fotografie z kolejnych etapów powstawania akwarium - TAK, ale przesłane razem z efektem ostatecznym, na sam koniec i publikowane wszystkie razem po ogłoszeniu wyników.
Należy też mieć na uwadze, że samo ogłoszenie konkursu w tej sytuacji powinno nastąpić z odpowiednio długim wyprzedzeniem. Np. spodziewając się, że w przyszłym roku będzie kolejna edycja konkursu IAPLC już teraz można zaczynać przygotowania do niego.

Avatar użytkownika
MikołajW
Znający temat

Posty: 1357
Dołączył: 14 paź 2008, 21:47
Miasto: Bydgoszcz

Zdjęcia nie powinny być w żaden sposób obrabiane przy pomocy programów komputerowych.
Powinny przedstawiać realny stan zbiornika,jedyne co bym uwzględnił to odpowiednie przycięcie zdjęcia i ewentualne wyostrzenie ,nic poza tym .
W pełni podpisuję się pod postem MikołajaW.
To co pokazał ostatni IAPLC jest żenujące większość prac to wierne kopie zbiorników z lat poprzednich.
Szacunek dla osób które je stworzyły ale chyba nie tędy droga.

Avatar użytkownika
Piopio21
Zainteresowany tematem

Posty: 232
Dołączył: 07 lis 2011, 21:36
Miasto: Łódź

Moim skromnym zdaniem konkursy w formie stałego pokazu rozwoju aranżacji jak i zbiornika mają szanse na świetlaną przyszłość i na pewno będą cieszyć się większym zainteresowaniem.

Wprawdzie taka forma konkursu może budzić mieszane uczucia u jego uczestników, bo może nie każdy chce całkowicie się odsłonić, z drugiej jednak strony odsłaniamy się wielokrotnie już po zakończonych bojach lub w trakcie nich prezentując często zbiorniki lub ich wycinki na różnych forach.
Osoby znające się na "rzeczy", nawet i z takich skrawków informacji są w stanie ocenić w którą stronę zbiornik konkurenta zmierza.

Osobiście jestem za formą przyjmijmy reportażu, dziennika. Poza niezaprzeczalnymi walorami edukacyjnymi, może ona jeszcze bardziej pokazywać kunszt najlepszych w drodze do sukcesu.

Avatar użytkownika
aquamateo
Z dużym doświadczeniem

Posty: 3094
Dołączył: 04 sty 2010, 23:54

Wspieram stronę kontem Premium

Ja jestem jak najbardziej za.. :wink: inną sprawą, która osobiście jest dla mnie ważniejsza jest forma takiego konkursu i szczegóły techniczne takie jak obsada sędziowska(Polska jest dość specyficznym podwórkiem, dlatego milej widziane by były osoby z zagranicy, sami wiemy o co chodzi :D między innymi z tego tez powodu wolałem nie brać udziału w konkursie Rataja), produkty na jakich akwaria są robione, firma jaką za "friko" uczestnik miałby reklamować używając jej produktów podczas konkursu, ponieważ często włożona praca i końcowy efekt jest wart wiele więcej niż nagroda czy też "podarowany sprzęt" - ponieważ sami wiemy że jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić :wink: akurat w tym konkretnym przypadku z pewnością część osób wolałaby wystartować "charytatywnie" aby pokazać swoje umiejętności bez zbędnej otoczki, która stawiałaby go w złym świetle.. wystartował dla kasy lub nie wystartował bo się boi :lol:

jak dla mnie temat jak najbardziej otwarty, w roli organizatora lub uczestnika :wink:
Pozdrawiam!
Piotrek
Partner roslinyakwariowe.pl

Avatar użytkownika
Piotrek Dymowski
Partner roslinyakwariowe.pl

Posty: 1286
Dołączył: 11 lis 2007, 22:18
Miasto: Warszawa

Wspieram stronę kontem Premium

Czyli z ery konkursów na akwarium przechodzimy do ery olimpiad akwarystycznych czyli konkursu na najlepszego akwarystę... :) zobaczymy co czas przyniesie ale zapowiada się ciekawie zwłaszcza w czasach kiedy pielęgnowanie umiejętności mistrzowskich zdaje się być bardzo marginalizowane i odchodzi do przysłowiowego lamusa wypierane przez chwilowość zachwytów o dużym stężeniu i zagęszczeniu... korzenie i kultura :}

Avatar użytkownika
Waleń
Aktywny użytkownik

Posty: 686
Dołączył: 23 kwi 2006, 17:54
Miasto: Warszawa

Piotrze w kilku miejscach odniosę się do poruszanych przez Ciebie kwestii,
w innych będę wypowiadał się bardziej ogólnie.

Piotrek Dymowski napisał(a):Ja jestem jak najbardziej za.. :wink: inną sprawą, która osobiście jest dla mnie ważniejsza jest forma takiego konkursu i szczegóły techniczne takie jak obsada sędziowska(Polska jest dość specyficznym podwórkiem, dlatego milej widziane by były osoby z zagranicy, sami wiemy o co chodzi :D między innymi z tego tez powodu wolałem nie brać udziału w konkursie Rataja)


Moim skromnym zdaniem gremium sędziowskie konkursu Karel Rataj zostało dobrane z niezwykłą starannością.
Przede wszystkim są to osoby poważne i z klasą, co gwarantuje rzetelne podeście do oceniania - gdzie ew. animozje przy tej klasie konkursu nie mają prawa mieć miejsca.

Mieliśmy reprezentanta zza granicy: Karel Rataj, sponsor konkursu.
dr Ryszarda Kamińskiego, którego chyba nie muszę nikomu przedstawiać. To najlepszy specjalista w dziedzinie roślin wodnych w Polsce, o ile nie na Świecie.
dr Grzegorza Guzika - kto słuchał jego wykładów na zlotach KMRW, wie kim jest i jaką wiedzę reprezentuje.

Jeśli któraś z wyżej wymienionej osób była powodem rezygnacji z wzięcia udziału w konkursie - to przyznam iż taka argumentacja jest dla mnie niezrozumiała. Być może decyzja została podjęta zbyt pochopnie i bez konsultacji?
Być może źle zrozumiałem Twoje słowa.

Dobór sędziów
Moim zdaniem zdaniem konkurs międzynarodowy powinien mieć międzynarodowy skład sędziowski,
a konkurs organizowany lokalnie - lokalny skład z przewagą rodaków.
Potem jesteśmy traktowani w Świecie jak jesteśmy - przyjmując pozycję na kolanach w stosunku do zagranicznych akwarystów. Zauważcie iż zwykle na Serwisie informujemy Was, gdzie w jakimś z konkursów w jury zasiadł Polak. Nie jest tych przypadków jednak zbyt wiele, zwykle pojawiamy się tam jako "zapchajdziury" lub na zasadzie "a niech będzie jeden z Polski w sumie głupio bo oni robią takie piękne akwaria".

Codziennie Serwis odwiedza kilkaset osób z całego globu - myślicie, że oni nie znają translatora i nie orientują się kim jest Piotr Dymowski albo Radek Baszak? Często jestem proszony o zaproponowanie kandydatury znanych mi akwarystów. Pojawiacie się gdzieś w konkursach - rzadko. O czym to świadczy?

Doskonale zdaję sobie sprawę, że znane zagraniczne nazwiska są wabikiem i tworzą otoczkę "prestiżu" (która pęka szybko jak bańka mydlana). Tylko jeśli nie mielibyśmy własnych kandydatów - wtedy ok. Ale jeśli mamy - dlaczego ich w taki sposób nie wyróżnić?

Dobór sędziów to jednak nie jest prosta sprawa.
Słusznie Piotr zauważył iż nasze rodzime podwórko jest specyficzne.
Ta jego oryginalna specyfika polega na tym iż jest wśród nas wielu "buraków", którzy nie mają szacunku do czyjejś własności i pracy a uznanie dokonań bliźniego jest czymś nie do przeskoczenia ponad własne ego (to typowy brak klasy).
Dochodzi do tego brak kultury oraz przestrzegania zasad - szczególnie tych, które się honorowo zaakceptowało. Jeśli do całej mieszanki dołożymy cwaniactwo i próby ugrania czegoś dla własnej korzyści - bez przebierania w środkach - mamy sytuację jaką mamy. Burak zawsze woli zrobić na złość niż wypracować zasady współpracy - tym się przede wszystkim różni od normalnej, poważnej, ukształtowanej emocjonalnie osoby. Kiedyś takich osób nie było - dziś tworzą je nowi akwaryści, którzy niewiele wiedzą a dużo gadają.

Bo zawsze łatwiej się obrazić a przy najbliższej okazji np. takiemu Piotrkowi Dymowskiemu "dowalić".
W poważnych konkursach na takie zabawy w piaskownice nie ma miejsca.

Nie ma jednak powodów do załamywania rąk - to margines akwarystyki, który regularnie jest poza jej główny krąg spychany przez społeczeństwo - głównie jako konsekwencja swoich nieodpowiedzialnych działań. Jest jednak sporo osób, które są dojrzałe emocjonalnie, poważne, mają klasę i potrafią przenieść na grunt konkursów zasady, którym hołdują w życiu codziennym.

To takie osoby powinny być wybierane na sędziów, ponieważ są gwarancją rzetelności.
I nie będzie wtedy obaw o ew. niesnaski, a wszelkie próby robienia podchodów i zakłócenia będzie można wrzucić do kosza jako bezwartościowe. To ważne aby uczestnicy mieli ten komfort psychiczny.

Posłużę się tu przykładem postawy znanego sportowca Mariusza Pudzianowskiego, który powiedział niedawno coś takiego: "Chociaż nie lubimy się z Paweł Nastulą, jednak bardzo go szanuję za jego sportowe dokonania. Nie każdy może być mistrzem olimpijskim".

I ten cytat może w zasadzie posłużyć za cały komentarz - taką postawę powinien reprezentować sędzia konkursu. Niektórzy muszą jeszcze do niej dorosnąć.

Piotrek Dymowski napisał(a):Produkty na jakich akwaria są robione, firma jaką za "friko" uczestnik miałby reklamować używając jej produktów podczas konkursu, ponieważ często włożona praca i końcowy efekt jest wart wiele więcej niż nagroda czy też "podarowany sprzęt" - ponieważ sami wiemy że jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić :wink: akurat w tym konkretnym przypadku z pewnością część osób wolałaby wystartować "charytatywnie" aby pokazać swoje umiejętności bez zbędnej otoczki, która stawiałaby go w złym świetle.. wystartował dla kasy lub nie wystartował bo się boi :lol:


Piotrze tak to już jest w konkursach, że jest sponsor, który daje nagrody i otrzymuje w zamian reklamę.
Jak świat światem zawsze tak było, jest i będzie. Sam musiałeś nosić koszulkę Eheima do zdjęć w Hanowerze - są zasady, trzeba ich przestrzegać.

Natomiast uczestnik konkursu musi wykazać się, że to właśnie on zasługuje na nagrodę.
Jeśli nie jest ona dla niego atrakcyjna (a moim zdaniem zwycięska kwota 1000zł to niemała suma - mnie nigdy nikt takiej nie dał) to nie weźmie w nim udziału. Tylko poddając walkę musi liczyć się z tym iż zostanie to dostrzeżone przez innych (to zawsze działa w 2 strony).

Rozumiem też fakt, że uczestnik konkursu może cenić swoją pracą wysoko i wyceniać finalną pracę jako typowy produkt. Nie można jednak zapominać iż został stworzony za pomocą otrzymanych środków a efekt jest wynikiem ich połączenia z talentem i konsekwentną pielęgnacją akwarium.

Natomiast jeśli chodzi o udział "charytatywny" bez jakichkolwiek sponsorów, obawiam się, że może to być barierą dla wielu akwarystów. Nie każdy jest majętny, nie każdego stać na postawienie zbiornika pod konkurs z własnych środków. Uczestnicy prześcigali by się w sprzęcie, rozmiarach akwarium i tym samym zabralibyśmy szansę na udział nowych talentów, ograniczonych tak prozaiczną kwestią jak finanse.
A nie możemy zapominać - konkursy są nie tylko po to aby utrwalać i potwierdzać sukcesy starej gwardii, ale również promować nowe talenty.

Poza tym przy pracach organizacyjnych - zawsze ktoś musi odwalić robotę.
Były już pomysły stworzenia konkursów przez jakieś zewnętrzne agencje - ale też na ich stronach, ich zasadach i zapewne tylko po to by je promować. Nie widzę w tym nic zdrożnego - żeby zapłacić ludziom za pracę szef potrzebuje pieniędzy lub usługi w postaci reklamy - która mu je zrekompensuje (tak wiem, że mało ludzi zdaje sobie sprawę z tak oczywistych rzeczy). Tylko jeśli używamy tego jako argumentu "bo lepiej tu a nie tu" to wygląda już zabawnie o odsłania intencje pomysłodawców ("u was bez was").

To co podoba mi się w sponsorowanej formule konkursu, to to, że wszyscy mają równe szanse.
Po pierwsze - startują z tego samego (lub zbliżonego) pułapu sprzętowego - nie ma czegoś takiego że ktoś ma czegoś więcej lub coś lepszego. Poza tym uczestnik nie ponosi żadnych kosztów. Akwaria, sprzęt, CO2, a nawet rośliny zapewnia organizator/sponsor. Do tej pory pojawiały się wypowiedzi, że przygotowanie aranżacji to spory koszt. Przy formule otwartej jest on zerowy a jedynym kosztem jest woda do podmian i kilka minut na prace pielęgnacyjne. Moim zdaniem to duży plus.

Z drugiej strony (i poruszyłem to na zlocie KMRW) zdaję sobie sprawę, że na pewno większą popularnością cieszyłby się konkurs sponsorowany przez firmę ADA niż np. Karel Rataj. Z punktu widzenia marketingu to zrozumiałe, natomiast z punktu widzenia akwarysty - pasjonaty: całkowicie irracjonalne.

Gdybyśmy mieli uczciwie porównać dorobek marki Karel Rataj do ADA mając na uwadze wkład w odkrywanie nowych gatunków i krzyżówek roślin, ksążki akwarystyczne, opisy roślin, piękne ryciny i zaawansowane klucze do oznaczania gatunków - to z całym szacunkiem do postaci Pana Takashi Amano, dorobek jego firmy nie umywa się do marki Rataj. Zdaję sobie jednak sprawę z tego iż klucz do oznaczania roślin Rataja miało w rękach może z 5 osób z forum, a zdjęcia akwariów Amano ogląda codziennie kilka tysięcy. Dlatego jest to dla mnie jasna sprawa.

Jednak jeśli miałbym odbierać udział w konkursie na "nie" z powodu braku sympatii do sponsora,
to pod znakiem zapytania stoi w ogóle idea jakichkolwiek konkursów.
Czy udział w konkursie Rataja to wstyd - bo to firma Czeska a nie Japońska?
lub
Czy brak udziału w konkursie "aby nie promować Rataja" ma jakieś głębsze podłoże?

Nad tymi pytaniami trzeba się zastanowić ponieważ mamy do czynienia z kolejną ważną kwestią:

Współpraca ze sponsorami
Jak świat światem sponsor zawsze dąży do tego by otrzymać jak najwięcej za jak najmniej.
Ba - w naszym akwarystycznym światku jest jeszcze ciekawej - bo większość dąży do tego by otrzymać jak najwięcej za nic :) Trudno się tu dziwić - przecież większość firm tworzymy my sami - akwaryści, a jeśli ktoś był burakiem akwarystą to nie stanie się nagle błyskotliwym biznesmanem tylko dlatego że nosi teraz krawat (oczywiście to nie dotyczy krawata KMRW - ten ma magiczną moc ;) ).

Właśnie dlatego obserwowaliśmy do tej pory niezbyt miłe sytuacje, gdy np. ktoś organizował międzynarodowy konkurs a następnie musiał świecić oczami przed uczestnikami, ponieważ sponsorzy nie wywiązywali się ze zobowiązań.

Zatem dobór sponsorów to również odpowiedzialna sprawa i lepiej mieć jednego skromniejszego - ale honorowego i słownego sponsora, niż kilku dla których kultura współpracy jest pojęciem abstrakcyjnym.
Wielu sponsorów za jednorazową współpracę oczekuje wielokrotnych przywilejów na podstawie tylko im zrozumiałych zasad. Takich kombinatorów od razu trzeba wysyłać na księżyc - to nie są współpracownicy tylko pasożyty, które przy najbliższej okazji cię oszukają.
Troszkę już miałem do czynienia z takimi delikwentami i rozpoznaję ich na kilometr :)

Na zlocie KMRW pokazałem slajd, na którym oglądaliśmy loga firm sponsorującej zachodnie konkursy - jest ich zawsze kilkudziesięciu. U nas nie można się doprosić o uatrakcyjnienie Zlotu KMRW a co dopiero oczekiwać jakichkolwiek zobowiązań. A potem taki jeden z drugim ma pretensje, że się nie możne za darmoszkę reklamować na roslinyakwariowe.pl - a niby z jakiej racji? :)

Piotrek Dymowski napisał(a):jak dla mnie temat jak najbardziej otwarty, w roli organizatora lub uczestnika


Wiesz, że możesz na mnie liczyć w obu kwestiach.

p.s. ważna informacja dla wszystkich czytających, którym w głowach zatli się iskierka organizacji konkursu:
Jesteśmy zawsze otwarci na współpracę! Tylko przestrzegam przed akcjami różnych poprzedników, którzy wpadli na pomysł że zrobią na Serwisie konkurs na zasadzie: "u was - bez was" :) Tacy absztyfikanci trafiają do kosza. Albo ktoś chce wypromować u nas przedsięwzięcie na zasadzie patronatu i ustalonych zasad współpracy - albo jest wyganiany na inne podwórko gdzie nie obowiązują go żadne zasady (nawet słownika ortograficznego) i obsługa strony przyzwala na takie akcje i przyzwyczaja, że można mieć wszystko za nic.

Tylko poważna współpraca ma sens.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12265
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

Konkursy "na żywo" mają to do siebie ze można uchwycić całość, od procesu powstawania do upadku lub sukcesu. W konkursie Rataja (i kolejnych) wystarczyło określić prosty warunek - aktualizacja w konkretnym dniu o konkretnej porze, według mnie była by to najlepsza motywacja dla uczestników, bo jeżeli biorę udział w takim konkursie to podejmuje się tego świadomie i wtedy dopiero wszyscy mają równe szanse. Nie wierze w to, że uczestnik nie byłby wstanie poświecić 10 minut w tygodniu na zrobienie zdjęcia, i prowadzenie dziennika zmian i przyrostu ;)

Avatar użytkownika
Qubson
Stały bywalec

Posty: 370
Dołączył: 29 mar 2012, 19:55
Miasto: Podhale

Nie wiem czy proza życia by temu nie przeszkodziła.
Ale w sumie zawsze można umieścić w umówionym dniu (np. jeśli będzie to weekend) informację typu: "jestem poza domem, aktualizacja w środę".

Trochę przykre, że trzeba wprowadzać aż taką dyscyplinę ale rzeczywiście to dobry pomysł.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12265
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

Dokładnie tak jak pisze Piotr Baszucki niekoniecznie musi to być sztywna data typu dzień/ do godziny. Pamiętajmy, że akwarystyka to nasze hobby-nie całe życie, które stoi niejako na uboczu codziennego życia.

Tak poza, czy którykolwiek z uczestinków tych bodajże 3 na 5 którzy startowali a nie pokazali w wątkach nic poza wystartowaniem jakoś się usprawiedliwiali lub cokolwiek?

Ja jestem jak najbardziej za konkursem w formie na żywo, ale w formie jak podał MikołajW w zgłoszeniu pokazujemy start, prowadzenie i finalną fotkę ;-)

Wtedy nie bedziemy się głowić tak jak na zdjęciu " Sky"- Jak to do cholery jest zrobione :-)
Powiem więcej nawet chciałbym się dowiedzieć czym zdjęcie było robione i jakich kosmicznych technik użyto aby tak fajnie wyglądało :-)
Nie każdy jest mistrzem fotografi i ma porządny sprzęt i pewnie robienie fotek przed zawodowych fotografów z nietanim sprzętem to codzienność :-)- na zlecenie ;-)

Avatar użytkownika
87Brad87
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2167
Dołączył: 10 wrz 2010, 19:07
Miasto: Ruda Śląska

W czasie konkursu aktualizujesz zbiornik 4 razy. Jeżeli każdy robi aktualizacje w tym samym czasie, to tym bardziej uczestnik się motywuje, bo postęp jest publiczny :) Szybka fotka z reki wystarczy, jeżeli miały by to być zdjęcia jak na IAPLC to wracamy do źródła rozmowy.
Dodatkowe punkty od sędziów za zdjęcia szczegółowe, filmy i liczniejsze aktualizacje spowodują to, że zbiornik "gorszej jakości" ale prowadzony z pasją i w stanie realnym, wygra ze zbiornikiem zmanipulowanym, stworzonym z gotowych podzespołów tylko po to, aby uzyskać nagrodę.

Avatar użytkownika
Qubson
Stały bywalec

Posty: 370
Dołączył: 29 mar 2012, 19:55
Miasto: Podhale

A może by tak:

"Konkurs na najładniejsze amatorskie akwarium roślinne" :wink:

Z całym szacunkiem do rodzimych firm oraz osób zajmujących się zawodowo tą profesją.
Uważam, że dzięki zmianie formuły konkursu, liczba zgłoszeń będzie większa, a walka bardziej uczciwa.
080L ATP Slope Piotr Mierzejewski
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72612.html
Nawozy do podłoża - tania alternatywa
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 59403.html
Ostatnio edytowano 28 maja 2015, 10:10 przez msnolan, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
msnolan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2313
Dołączył: 29 gru 2011, 21:10
Miasto: Pisz

Uwaga:
posty od tego miejsca pochodzą z wątku z zapowiedzią konkursu CAL, który powstał w wyniku braku inicjatywy ze strony osób biorących udział w dyskusji na ogólnego konkursu (czyli kończy się jak zawsze).

Posty z działu CAL zostały przeniesione do tego ogólnego tematu poświęconemu konkursom na prośbę sponsora.
Prosimy tutaj rozmawiać o konkursach nie związanych z prywatnym konkursem CAL.

Proszę nie mieszać obu wątków.
Konkurs prywatnej firmy to jedno, konkurs organizowany przez forumowiczów to drugie i wzajemnie siebie nie wykluczają!!!!!!!!!!!!



Konkurs CAL i roslinyakwariowe.pl

Ogłaszamy ogólnopolski konkurs na najładniejsze akwarium roślinne - CALRA 2015, organizowany przez Serwis roslinyakwariowe.pl i firmę Nattec - dystrybutora podłoży, nawozów i szklanych akcesoriów marki CAL AQUA LABS.


CAL Aqua Labs

Firma CAL Aqua Labs specjalizuje się w produkcji wysoce innowacyjnych i ekskluzywnych jakościowo produktów przeznaczonych do akwariów roślinnych. Wszystkie produkty powstają w wieloletnim procesie projektowania, testowania oraz doskonalenia aż do uzyskania całkowitej perfekcji. Rezultatem takiej filozofii prowadzenia firmy są produkty, których jakość kontrolowana jest na każdym etapie.

Firma CAL Aqua Labs jest producentem podłoża CAL Black Earth - granulatu do akwarystyki roślinnej

..............................................................................................
Reguły ustala Sponsor, który przewidział jedną kategorię: OPEN.
Będą równe szanse w oparciu o jednolite zasady dla wszystkich, zostaną one opublikowane już wkrótce.


--
Post przeniesiony z wątku konkursowego CAL na prośbę sponsora konkursu.

Avatar użytkownika
roslinyakwariowe.pl
roslinyakwariowe.pl

Posty: 4135
Dołączył: 27 mar 2011, 19:54
Miasto: Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

Tylko kto jest amatorem, a kto profesjonalistą? Kategoria OPEN jest moim zdaniem uczciwa, jeżeli organizator chce otrzymać wysoki poziom prac.


--
Post przeniesiony z wątku konkursowego CAL na prośbę sponsora konkursu.

Avatar użytkownika
Conrad_PL
Stały bywalec

Posty: 335
Dołączył: 18 lis 2013, 22:45
Miasto: Warszawa

roslinyakwariowe.pl napisał(a): w oparciu o jednolite zasady dla wszystkich,

Conrad_PL napisał(a):(..) Kategoria OPEN jest moim zdaniem uczciwa (..)

Ale dla kogo uczciwa? Dla firmy która ma 2 tony skał i 500 kg korzeni na stanie?
Czy dla akwarysty, który kupuje wszystko za pośrednictwem internetu, licząc na to, że dostanie coś fajnego...

Conrad_PL napisał(a): a kto profesjonalistą?

msnolan napisał(a):Z całym szacunkiem do rodzimych firm oraz osób zajmujących się zawodowo tą profesją.

Reszta to amatorzy.


--
Post przeniesiony z wątku konkursowego CAL na prośbę sponsora konkursu.
080L ATP Slope Piotr Mierzejewski
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72612.html
Nawozy do podłoża - tania alternatywa
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 59403.html

Avatar użytkownika
msnolan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2313
Dołączył: 29 gru 2011, 21:10
Miasto: Pisz











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: AT., FoCuS_PL i 678 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.