Witam, mam następujący problem. Miesiąc temu zakładałem zbiornik i mam w nim teraz kłopot. Zaatakowały mnie brunatnice( brązowy glon, który bardzo łatwo schodzi z liści) oraz zielenice punktowe na tylnej i przedniej szybie akwarium, oraz na anubiasie. Jest też trochę pyłu na szybie. Brunatnice zaatakowały mi wszystko, od kamieni na roślinkach kończąc. Ten brązowy nalot w przeciągu chyba dwóch dni ogarnął wszystko. Z daleka tak tego nie widać, ale gdy ktoś ogląda to akwarium z bliska to dramat. Zbiornik został założony ponad miesiąc temu 21.09. Przez dwa tygodnie podawałem tylko K, a później lałem wszystko w 1/3 dawce, patrz niżej dawki docelowe.
Nawożę solami rozrobionymi tak:
dawkowanie codziennie uważam, że tak lepiej
co2 włączam 2 godz przed światłem i wył godz przed światłem leci tyle bąbli na sek. że nie da rady ich policzyć, oczywiście reaktor jest;)
dodatkowo węgiel w płynie 3 ml/dzień
kno3 - 50g/200ml woda destyl - 2 ml/dzień
k2so4 - 50g/500ml - 3ml/dzień przez pierwsze 2tyg podawałem go 2ml
mgso4 - 50g/200ml - 4ml/dzień
kh2po4 - 1g/200ml - 2ml/dzień
Fe - wg producenta 1ml-40L, więc leje 2ml/dzień
Cotygodniowe podmiany wody ok. 50%
raz ciut mniej raz więcej
Zbiornik tak jak mówiłem ma lekko ponad miesiąc.
Wymiary: 80x40x35
Filtr- chińczyk
HW-302 wkład to gąbka i porcelana
Podłoże - Aquabasis+ 5L
Oświetlenie - 0,84W/L teraz świecę 11h, lecz gdy zbiornik startował zaczynałem od 6h i co tydzień zwiększałem czas oświetlenia o 1h przy podmiance.
Parametrów wody nie mierzę.
Ryby które posiadam to:
2x ramirezka
mieczyk hellera
molinezja do zjadania kożucha z powierzchni wody
otosek
Co do cyrkulacji to mam deszczownie, oczywiście pod wodą i po przeciwnej stronie akwarium widzę jak roślinki falują, więc powinno być ok. Na dodatek gdy rzuciłem liść przy deszczowni na powierzchnię wody to ładnie okrążył całe akwarium, więc z tym nie powinno być problemu. Ogólnie
rośliny ładnie rosną, wszystko bąbelkuje jak głupie, ale brunatnic nie mają tylko liście
rotal które dopiero się utworzyły.
W przeciągu miesiąca było kilka poprawek, wyrzuciłem valisserię na rzecz
ludwigi i pare innych. Mam nadzieję, że coś widać na tych zdjęciach. Proszę o porady odnośnie tych glonów jak i może aranżacji, co gdzie przesadzić, oraz jaką rybkę stadną wybrać do mojego baniaka. Myślałem nad neonami czerwonymi, bądź zwinniki blehera. Macie może jakieś propozycje? Wiem, że muszę jakoś zasłonić te wloty i wyloty filtra, ale musiałbym rozwalić wzgórze
.
Posiadane
rośliny:
Rotala indica, red, green.
Valisseria
Żabienica
Microzorium
Staurogyna
Glossostigma
Strzałka wodna
Anubias bartheri
Hottonia (ta iglasta przy kokosie)
Marsilea (1-szy plan po lewej)
ludwigie arcuate (czerwona przykokosie)
Pogestemon helferi
micrantherum umbrosum