Witajcie
W pierwszych dniach marca bieżącego roku postawiłem w szkole w której pracuję akwarium roślinne.
Przed tym wydarzeniem we wszystkich piątych i szóstych klasach (w sumie 16 lekcji) przeprowadziłem zajęcia o akwarystyce roślinnej.
Lekcją o akwarystyce chciałem po pierwsze pokazać w jaki sposób można spędzać swój wolny czas. Dzieci mają z tym poważny problem. Zresztą wielu dorosłych chyba również. Bardzo dużo dzieci spędza czas przed komputerem, często spędza go w sposób niekontrolowany jeżeli chodzi o przeglądane treści jaki i czas. A akwarystyka świetnie wpisuje się w tę przestrzeń, którą dzieci na różne sposoby próbują zagospodarować.
Bardzo liczyłem, iż uda mi się zaszczepić zainteresowanie tym niezwykłym hobby.
Po drugie - chciałem zaprezentować akwarystykę z zupełnie innego punktu widzenia. Jako racjonalną i przemyślaną działalność, opierającą się na pewnych zasadach czy regułach.
I po trzecie: chciałem wykształcić coś na kształt szacunku dla akwarium jako elementu wyposażenia szkoły, które miało stać w eksponowanym miejscu, niedaleko od głównego wejścia. Uznałem, że dzieci po dawce informacji na temat układów aranżacyjnych, stylów, temperaturze barwowej światła słonecznego, bakteriach odpowiedzialnych za obieg materii w przyrodzie oraz dzięki mojemu zaangażowaniu w tworzeniu takich zbiorników i opowiadaniu im o tym wszystkim z większym szacunkiem podejdą do szkolnego akwarium i będą uważać by nic złego mu się nie stało a może nawet będą zwracać uwagę innym osobom.
Szafkę i pokrywę zrobiłem z kolegami z pracy a na samo akwarium jak i cały osprzęt szkoła dostała środki finansowe z Oddziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Płocka.
Dodam również, że w układaniu aranżacji i napełnianiu zbiornika wodą pomagali mi uczniowie klasy VI s - Sebastian i Dawid oraz Michał z VI g. Również razem będziemy wykonywali co tygodniowe podmiany wody.
A Teraz trochę faktów:
Akwarium: 120x50x40 [240 l.]
Oświetlenie: 3 x 54W T5 (2 x
SYLVANIA 865
6500K+ 1 x 54
SYLVANIA AQUASTAR 10000K)
Nawożenie: Po 5 dniach Makro (KNO3, K2SO4, KH2PO4) w planach Mikro (PG Classic)
CO2: butla 4,5 kg + minireaktor BOYU na wężu za filtrem.
Podłoże: 2 x 9 litrów ADA
Amazonia NEW + żwir o granulacji 3,1
Parametry wody: zalałem kranówką po 5 dniach Kh-2; NO3-0; PO4-0.
Ogrzewanie: grzałka przepływowa
HYDOR 200W.
Filtracja: filtr zewnętrzny HW 1400 l/h. Wypełnienie keramzyt plus wata SERY.
Podmiana wody: 60 litrów raz w tygodniu 100% RO uzdatniane Ca=25mg/l; Mg=6mg/l; GH=5; KH=3
Woda: zalałem kranówką w 100%
Flora: Blyxa japonica,
Eleocharis parvula,
Limnophila aromatica,
Micranthemum umbrosum,
Phoenix moss,
Pogostemon erectus,
Rotala Indica,
Rotala rotundifolia,
Rotala sp. Green,
Staurogyne sp.
Fauna: Rodostomus x 20 szt. Sumik szklisty x 10 szt.
Całość wygląda w ten sposób. Poniżej prezentuję zdjęcia już gotowej aranżacji. Poniższe zdjęcia pochodzą z 9 marca 2012. Musicie mi wybaczyć jakość fotek, ale poniższe zdjęcia jak i wszystkie pozostałe robiłem o ok. godziny 13.00 - 14.00.
Jako że niemal wszystkim akwarium kojarzy się z rybkami, uspakajałem uczniów ale również nauczycieli, że rybki będą za miesiąc. Wszyscy pytali o rybki.
Jak urządzałem aranżację z chłopakami, starsi uczniowie podchodzili i pytali mnie: Proszę Pana, a jaki to będzie układ aranżacyjny? Jaki to będzie styl? Czy to będzie akwarium holenderskie czy naturalne? Bardzo cieszyłem się z tych pytań, bo to znak że lekcja o akwarystyce roślinnej nie poszła na marne.
Tak akwarium prezentowało się po upływie 4 tygodni.
Miałem problem szczególnie z pyłem na szybach. Najpierw nieświadomy faktu miałem zerowy fosfor i bardzo wysoki azot (50 mg/l) a teraz z kolej jak podniosłem fosfor, to okazuje się, że stężenie 10 mg/l NO3 jakie starałem się utrzymać jest niewystarczające na cały tydzień. Dzisiaj miałem azot na zero (0 mg/l) a fosfor na 0,5 mg/l. Takie wyniki utrzymywały się zapewne od kilku dni.
Pył na szybach pojawiał się niecałe 24 godziny po czyszczeniu. Do tego dochodzą glony w kształcie rogów jelenia (tylko na eleocharisie) i trochę krasnorostów. Ale to na żywo nie wyglądało źle. Tylko ten pył na szybach był stanowczo za duży
Założyłem prefiltr z waty na rurę ssącą wodę do filtra. Z roślin tylko
blyxa wyleciała ... rozpuściła się. Natomiast łodygowce prosiły się już o cięcie.
Chyba po siedmiu tygodniach zakupiłem do akwarium 20 sztuk Rodostomusa i 10 sztuk sumika szklistego. Z Rodostomusa jestem bardzo zadowolony. Pięknie chodzi w stadzie, dosłownie nie mogę się napatrzeć. Za to zupełnie nie widać sumika, chowa się w roślinach. Jestem rozczarowany tą rybką.
Nie mogę poświęcać ostatnio wiele czasu zbiornikowi i widać to po glonach. Zielony pył na szybach hula sobie w najlepsze. Dzisiaj między jednym występem z okazji uroczystości 3 Maja a drugim w pośpiechu wyczyściłem szyby a po drugim występie jeszcze szybciej zrobiłem zdjęcia. Woda nie zdążyła się wyklarować i z tego też powodu zdjęcia są niewyraźne. Nie mniej chciałem je Wam pokazać.