Witam,
Jakiś tydzień temu startowałem z pierwszym HT roślinnym no i pojawiły się kłopoty.
Czytałem szukałem ale rozwiązania nie znalazłem więc poradzę się was.
Startowałem na starym(ok 4 miesiecznym) podłożu ASII+. Wodę zmiękczam kationitem z 18KH do 0KH i mieszam z kranówką do uzyskania KH=5.
Jako hardscape zastosowałem
bazalt.
Opis akwarium :
80X35x40 - 112l
oświetlenie :
HQI 70W - świece 7 godzin
Filtracja:
ex700
CO2 :
Butla + filtr narurowy DIY
Ogrzewanie:
Jest
Parametry :
PH 7 - 6.8
KH 5
->
CO2 na poziomie ok 20ppm
GH 9
NO3 - 15 ppm
PO4 - 0,2 ppm
K - podaje 20 ppm tygodniowo
odałem w ciągu tygodnia 15ppm NO3
Obsada :
Fauna :
5x Otosek, 13x Neon Iniessa + ok 15 szt gupika, docelowo 10 szt "rodosthomusa"
Flora :
Rotala green - jedyna roślinka z którą mam problem
Rotala indica
duży heniek
glosia
Lilaeopsis brasiliensis
Teraz do rzeczy.Roślinki jakie dostałem (obie
rotale) były w niezłym stanie aczkolwiek nieźle "powykręcane" w formie nadwodnej. Bardzo słabo ukorzenione.
Po 2 dniach walki z wypływaniem roślin zaczeły ruszać.
Rotala indica przyjeła się bardzo ładnie, powoli się wybarwia.
Rotala Green natomiast wypuściła wiele korzeni przybyszowych,na każdym międzywęźlu wypuściła młode listki, które niestety nie wyglądają najlepiej.Stan z dnia na dzień coraz gorszy.
Z resztą roślin nie ma problemów i widoczne są znaczne przyrosty.
Poniżej wrzucam zdjęcia. Proszę o porady co może być nie tak ?
To jakieś niedobory czy wina słabego ukorzenienia roślin i problem z pobieraniem minerałów ? Czekać, coś robić ?
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us