Witam serdecznie,
Chciałbym prosić o pomoc w dobraniu ilości mikro i makro do mojego akwarium zalanego 02.05.2012.
Akwarium typu kostka 35 - 42 litry - ok 28-30l wody
Podłoże: Pro Soil 8l
Filtracja: kaskada z watą, ceramiką, węglem(z zestawu) i zeolitem...wszystko ustawione tak aby jeszcze delikatnie natleniać wodę przez nieregularne padanie na tafle wody
Oświetlenie: 2x11W
Aquael po 8-10h
Flora:
mały Heniek, parvula,
gałęzatka,
phoenix moss,
pelia,
staurogyne repens, rogatek(na start jako pomoc) i nurzaniec
Fauna: brak
Nawożenia: EC (wg producenta)/24,
AA potas ok 0,5ml/24 i od czterech dni KH2PO4 25g w 500ml dawkowany 2ml/24 czyli 1,02ppm (proszę o ew weryfikację). Co 7 dni bakterie z
Easylife
Parametry:
pH: wg pasków
JBL prawdopodobnie sporo poniżej 6,4
kH wg zooleku 3
gH:wg zooleku 7
NO3: wg pasków
JBL 10mg/l
PO4: wg Sery 0,25mg/l
Podmiana dzisiaj 7L na kranówkę odstaną 24h pH:7,2 kH:6 gH:7
Przez pierwsze 3 dni podawania PO4 podawałem 3ml/24 i wybuchły glony...jeden dzień bez światła i zmniejszenie do 2ml/24 i ucichły do stanu delikatnego nalotu. Od początku miałem białą galaretkę na korzeniu ale po wyczyszczeniu i w miarę upływu czasu znika.
Martwi mnie poziom NO2...od zalania wg pasków
JBL nie występował.
Proszę o ew wskazówki jak nawozić bo przez czytanie coraz to większej ilości zaleceń mam mętlik w głowie. Dzisiaj planuję zakupić KNO3 i test NO3
JBL żeby kontrolować stosunek redfielda. Jak na razie w szufladzie czeka PG Classic ale nie wiem czy go już stosować bo są różne szkoły.
Ze względu na niskie pH i kH wstrzymuję się z
CO2 ale proszę o ew korektę. Wg kalkulatora mam go na w miarę normalnym albo wysokim poziomie przyjmując niższe niż skala pasków wartości.
Widoczne mam kłopoty z roślinami.
Pelia praktycznie gnije ale nie wiem czy to nie zasługa mocnego przywiązania jej go gałęzi korzenia. Parvula zaczęła brązowieć a od początku nie wykazywała chęci wzrostu. Rogatek marnieje.
Heniek niby rośnie niby nie ale "coś" tak wypuszcza.
Staurogyne rośnie w miarę szybko, wypuszcza małe zielone listki ale te większe na końcach obumierają i pokrywają się chyba glonami.
Dopiero uczę się panować nad naturą i będę wdzięczny za ew rady.
Pozdrawiam
PS W załącznikach zdjęcia.