Tak mi się wydaje, że coś co zabije wyplawki to zabije i inne podobne, a także inne stojące w hierarchii niżej - to tak na logikę. Ale mogę się mylić... Po węglu dodaj bakterie lub wycisnij gąbkę z innego akwa, napewno pomoże.
-
Robin Hood
●
- Początkujący
- Posty: 30
- Dołączył: 23 maja 2007, 23:49
- Miasto: Stepnica
Specyfikacja NO - PLANARIA:
1. zabija wypławki szkodliwe dla krewetek i roślin
2. jest bezpieczny dla krewetek, roślin i pożytecznych bakterii
3. nie zmienia twardości i pH wody akwariowej
4. jest biodegradowalny
Źródło:forum akwapodlasie.org-Poodlaskie Forum Akwarystyczne
-
1s
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 05 mar 2012, 17:18
Poczekam az filtr sam dojrzeje po co mi wyciskać gąbkę i bawić się jeszcze w mokrą robotę
-
1s
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 05 mar 2012, 17:18
Gąbka z pracującego filtra zawiera bakterie nitryfikacyjne, pomocne przy oczyszczaniu wody.
Czy znasz skład chemiczny no-planari?
Ostatnio edytowano 01 maja 2012, 10:33 przez Robin Hood, łącznie edytowano 1 raz
-
Robin Hood
●
- Początkujący
- Posty: 30
- Dołączył: 23 maja 2007, 23:49
- Miasto: Stepnica
07 maja 2012, 20:13
(#26)
wypławki po tygodniu znowu się pojawiły, i znów zastosowałam No-planaria .
Musiały przetrwać pod żwrkiem
-
1s
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 05 mar 2012, 17:18
07 maja 2012, 20:27
(#27)
Miałem je kiedyś i było to wtedy, gdy przekarmiałem ryby, pokarm się gromadził w żwirze, rozkładał i gdy zacząłem dbać o czystość podłoża, szczególnie o to by dawać tylko tyle pokarmu co ryby w minutę są w stanie zjeść, wtedy te maleństwa same zniknęły i już nie powróciły.
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
07 maja 2012, 22:44
(#28)
właśnie ja dużo karmię. No planaria jest skuteczna a to wszystko przez kupno w hipermarkecie żabienicy i nużańca w osiedlowym sklepiku
-
1s
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 05 mar 2012, 17:18
08 maja 2012, 05:39
(#29)
Zaprzestań, a zobaczysz efekt. Ryby nie potrzebują dużych ilości jedzenia. Będą jadły stale, tak już mają, aż zdechną z przejedzenia i chorób. Karm je oszczędnie.
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
09 maja 2012, 21:06
(#30)
Moje ryby nie choruja sa zdrowe jak Dąb chodzi o to , że ratuje rośliny bo moje wypławki atakują rośliny jak nie mają nic innego do żarcia. Na ten chwile zrobiłam restart 18 litrowego akwa ,przepłukałam żwirek i dodałam roślinki którą wcześniej zakupiłam w tym sklepie na którym mam forum , a tamte rośliny wyrzuciłam. Po kiego grzyba mam skracać je co chwila wyglądaja obciachowo więc je wyrzuciłam i tak były pooskubywane we wszystkich miejscach przez wypławki.
-
1s
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 05 mar 2012, 17:18
09 maja 2012, 23:55
(#31)
Również zamówiłem no-planarię, choć mam pewne obawy. Chodzi o to, że co z tego, że wyplenimy tym środkiem robaczki, skoro po leczeniu znowu się mogą pojawić? W końcu ten środek chyba na zawsze nie działa. Kilka podmian wody po zakończonej kuracji i nowe wypławki mogą sie znowu pojawiać... No planarię zakupiłem raczej profilaktycznie, jako, że tych robaczków to może widziałem ze 2 na całe 112L akwarium, a wielkości były mikroskopijnej, w pierwszej chwili myślałem, że to jakaś mikrorysa na szybie akwarium. Pewnie jest ich więcej, ale plagi nie widzę. Nie obserwuję, aby w jakimkolwiek stopniu działały na szkodę rybom i roślinom. Dodam, że ryby karmione są niezwykle oszczędnie, tj. sypię 1-2 razy dziennie minimalne ilości płatków, które nawet nie zdążą opaść na dno, potem ryby rozpoczynają szukanie pokarmu na własną rękę i tutaj skubią najczęsciej małe glonki na liściach roślin. Walka z wypławkami wydaje mi się, że to jest walka z wiatrakami, a no-planaria to tylko środek zaradczy na już, a gdy go przestaniemy używać po jakimś czasie prędzej czy później zaczną się tworzyć nowe robaczki. Mam małe nadzieje, że to zadziała w sposób długofalowy, ale zobaczymy
-
AquaMike
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 238
- Dołączył: 11 kwi 2012, 19:54
10 maja 2012, 00:27
(#32)
ja mam 2 zbiorniki w pierwszym zbiorniku nie tępie wypławek bo ich prawie że nie ma przez ryby. A ogólnie to no-planaria jest bardzo łagodna , ale nie dochodzi pod żwirkiem niestety. No-planaria działa na wypławki jak kwas bo widziałam na własne oczy rozpuszcza wypławki w wodzie. Jak ktoś ma duży litrarz to niech nie stosuje chyba że marnieją rośliny. Najbardziej wypławek lubi nużańca bo najłatwiej się po nim wspina w kierunku powierzchni wody gdzie jest żarcie.
-
1s
●
- Początkujący
- Posty: 22
- Dołączył: 05 mar 2012, 17:18
Wszystko fajnie ale ja np. nie mam ryb, ktore karmię - ślimaki i otoski u mnie są a szyby aż białe od nicieni i tych drugich.
-
Mokusia
●
- Początkujący
- Posty: 26
- Dołączył: 22 mar 2017, 20:20
Mokusia napisał(a):Wszystko fajnie ale ja np. nie mam ryb, ktore karmię - ślimaki i otoski u mnie są a szyby aż białe od nicieni i tych drugich.
Złota łopata wędruje do Ciebie A tak przy okazji kup no planaria i zapomnisz o wypławkach.
-
mirek5566
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4059
- Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
- Miasto: okolice Lublina
- Wspieram stronę kontem Premium
-
https://www.youtube.com/watch?v=LJdviuJZMAE
Szklane pułapki na wypławki - warte polecenia czy nie?
Zapraszam do podzielenia się swoimi doświadczeniami, z pewnością będą pomocne początkującym....
Wyświetlenia: 1315 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
|
|