Moje drugie akwarium - w ubiegłym roku postanowiłem na moje 40 urodziny rozpocząć przygodę z akwarystyką - udało się - akwarium zalane 30 października 2011. Pierwszym akwarium było 25l założone w marcu 2011 roku na urodziny mojej malutkiej córeczki - oczywiście popełniłem większość błędów początkującego. Później dopiero zacząłem czytać i wciągnęło mnie...
Dane akwarium:
Objętość - 200l brutto, netto może około 150l
Wymiary - 90x50x45 z kominem na tylnej ścianie, robione na zamówienie
Oświetlenie - belka 4x 39W T5
Nawożenie - produkty PG intuicyjnie, ale przygotowuję się do nawożenia solami
CO2 - butla 2kg z elektrozaworem, dyfuzor - spiek ceramiczny
Podłoże - Nature Pro solil - 24l + 20l keramzytu w siateczkach jako wypełnienie góry
Parametry wody - nie mierzone - ale testy już zamówione
Temperatura - 23 st C (grzałka w sumpie)
Filtracja - sump 50l - (wkłady 1 komora: gąbka, wata; 2 komora:keramzyt, zeolit, 3 komora: ceramika
Gatunki roślin - "
mały heniek",
Hydrocotyle sp. JAPAN,
Staurogyne sp.,
Potamogeton Gayi i z 4 rodzaje mchów
Gatunki ryb - na razie 4 molinezje i ich narybek - ale zostaną rozdane, 6 otosków, docelowo będą chyba neony niebieskie i jeszcze jakaś większa parka dla córeczki - by mogła je sobie nazwać (może para pielęgniczek ramireza)
Aranżacja - część kamieni kupionych, reszta znaleziona w mojej okolicy - np. łupek, który kleiłem tworząc murki by zrobić wysoką górę. Aranżacja w zasadzie miała głównie na celu zasłonięcie komina - co nie było prostym zadaniem.
Kamieni nie czyszczę, roślinki przycinam - najgorszym "chwastem" okazała się hydrocyle japan - wszędzie "wciśnie się" i w strasznym tempie wszędzie zarasta... Glony są - ale nadają w jakimś sensie naturalności - a o to mi chodziło. Chciałem by to akwarium było trochę "dzikie" - tak jak w tytule - "dzikie wzgórze"....