Mam zbiornik 55L postawiony na
amazonii I. Ma już ponad 2 miesiące. Po odliczeniu podłoża zostaje jakieś 45 L. Wysokość baniaka to 35 cm, długość 45 i szerokość 35cm.
Lampa solar duo 2 szt. Na początku było tam 2x13w i roślinki rosły tak sobie ale nie było większych problemów. Nawoziłem tylko potasem
easy life 3ml dziennie,
CO2 z butli 2 bąble na sek,
easy carbo, potem doszło step 2 połowa dawki i to wszystko. Średnio byłem zadowolony z przyrostów, akwa było niedoświetlone gdyż w dolnych partiach pojawiły się okrzemki.
Akwarium mam gęsto obsadzone - Prawie 100% powierzchni. Po dołożeniu
małego heńka podkusiło mnie i zmieniłem oświetlenie na 2x18W philips genie
6500K.
Obecnie z tyłu mam
rotalę czerwoną i zieloną, środek - elocharis parvulę, z przodu
małego heńka i mech na kamieniach.
Wode podmieniam co 4 dni po 8L RO + aqua dur plus
gh10
kh5
Po zmianie oświetlenia
rośliny super skoczyły ale po 2 tygodniach dolne stare liście
rotali zaczęły marnieć - (przeźroczysty środek, punktowe zielone kropki), nowe listki były bladozielone, wzrost stanął w miejscu.
Obstawiam że zmiana oświetlenia przyśpieszyła metabolizm roślin i żyzne podłoże oraz ubogie nawożenie słupa już nie wystarczą. Zmierzyłem tylko azot i wyszło od 1 do 5ppm.
Co zrobiłem:
Podkręciłem
CO2 do 5 bąbli na sec, STEP2 - trzy dawki (naciśnięcia dozownika), podniosłem KNO3 do 20 ppm i PO4 do około 1,5 PPM, (posiadam sole KNO3 i KH2PO4)
potas
easy life 5ml dziennie
Zaobserwowałem znaczną poprawę w ciągu 48h.
W związku z tym jak radzicie obecnie nawozić? Przy tym świetle chyba sama
amazonia, potas,
CO2 i step nie wystarczy. Zaopatrzyć się w mikro z soli np? Co z miedzią w nawozie - mam crewetki CR A class.
myślałem nad gotowymi solami mikro i makro (z Mg)
Co radzicie?