Czad!
Udało Ci się coś, czego większość osób się obawia, ograniczenie światła roślinami powierzchniowymi.
Dół wokół korzenia zagospodarował się sam z przyjemnością dla oczu.
Bardzo oryginalny zbiornik.
Pozwolę sobie na kilka odczuć.
Trochę zbyt agresywne przejście z lewego cienia na full light
Łodygowce wogóle mi tu nie pasują, choć wiem, że trudno się im oprzeć.
Zrobiłbym jednak jedynie zróżnicowany trawnik.
Przód gosso lub henryk mały i do końca parvula.
Na trawnik wendtii brown.
Z czasem, trawnik sam by się rozszedł w miejsca mu odpowiadające,
tworząc niezwykłe przejście z full do cienia.
Przy podstawie korzenia jest chyba lawa, może jakiś inny kolorystycznie kamień uziemiający całość.