Zapraszam do podzielenia się własnymi doświadczeniami, wnioskami, bądź zdobytą wiedzą nt. nawożenia po przycince roślin w akwarium. Szczególnie mnie interesuje temat przy nawożeniu metodą EI. Jednak może ktoś chciałby podzielić się swoimi doświadczeniami w innych sposobach nawożenia, np. przy użyciu gotowych nawozów.... to równiez zapraszam do dyskusji.
Czy należy zmniejszać dawki nawozów przez jakiś czas, czy pozostać przy takich jak sprzed przycinki, jaka jest skuteczność stosowania nawozów z tytanem w okresie po przycince, czy wogóle można doprowadzać do gruntownej przycinki wszystkich gatunków, czy raczej przycinac stopniowo np. tydzień po tygodniu...? Czy w końcu wystarczy kierować się testami i odpowiednim utrzymaniem poziomu makro i mikro...? Dziekuję za odpowiedzi.
Ostatnio edytowano 01 lip 2011, 17:16 przez Godween, łącznie edytowano 1 raz
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
moim skromnym zdaniem przy EI nie ma to znaczenia gdyż nadmiar nawozów zostanie usunięty. wszystkie rośliny zasadniczo i tak nie będą przycięte ( zwartki, żabienice, paprocie, anubiasy itd). ponadto aby wytworzyć stożki wzrostu też potrzebny jest budulec. przy innym nawożeniu może i trzeba przy jakiejś killerskiej przycince....
-
cezar d
●
- Znający temat
- Posty: 1574
- Dołączył: 27 gru 2010, 10:23
- Miasto: kołobrzeg
-
Sam zastanawiam się jak to dokładnie powinno być, proszę zwrócić uwagę że przepisy EI są bardzo często opierane na akwariach o bardzo dużej masie roślinnej, doskonałej dystrybucji CO2 oraz maksymalnie dobrym oświetleniu.
Sam wczoraj pozbyłem się około połowy roślinności w moim akwarium ( zmiany dotyczące dosadzenia nowych roślin, zmiany położenia korzeni itp) Jestem jednak przezorny i planuje na okres kilku/kilkunastu dni zmniejszyć nawożenie o połowę dawek oraz kierować się obserwacjami.
testów brak
mowa oczywiście o nawożeniu EI
-
PaPel
●
- Poznaje temat
- Posty: 105
- Dołączył: 11 wrz 2010, 14:50
- Miasto: Kalisz
Podobno dobre sa preparaty do roślin przycientych green gain - hormony dla roślin i tytanit.
-
Gazda
●
- Poznaje temat
- Posty: 89
- Dołączył: 26 cze 2011, 19:53
- Miasto: SKAWINA
Ja po każdej przycince dozuje Green Gain-a i ilości nawozów takie same jak wcześniej i wszytko rośnie bez problemu, dla przykładu Rotala Green po przycięciu o około połowę średnio po 4-5 dniach już puszcza nowe listki. Nie nawożę jednak metodą EI.
-
mani
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 201
- Dołączył: 27 maja 2010, 14:46
- Miasto: Siemianowice Śląskie
Ja robię zawsze tak, iż w dniu podmiany wody oraz następnego dnia nie nawożę w ogóle (w moim przypadku leję twardą wrocławską wodę prosto z kranu).
Nie ma takiej potrzeby ponieważ w przypadku wody kranowej jest w niej sporo pierwiastków, które wystarczą roślinom a nie spowodują wysypu glonów w czasie gdy rośliny zajmą się "rekonwalescencją".
Jeśli w tym samym dniu robię przycinkę to również nie nawożę, z prostej przyczyny:
jeśli mamy w akwarium dużo roślin łodygowych, przerwanie naturalnych dróg transportu związków odżywczych (od korzeni do liści) spowoduje wypływ floemu (mówiąc w skrócie "jedzonka z brzuszka") do toni wodnej. Roślina całą energię wykorzysta na sytuację stresową i w tym wypadku zabezpieczenie dalszej utracie związków pokarmowych i odbudowę tkanek, dopiero potem zacznie wypuszczać nowe pędy.
Po przycince podaję zawsze Green Gain oraz bakterie (bacter 100 i Microbe-Lift) z uwagi na to iż leję wodę prosto z kranu (lecz nie uzdatniam jej dodatkowo).
Przy okazji cenna porada: gdy przycinacie rośliny róbcie to zawsze przed podmianą wody, ważne aby wraz z podmianą usunąć z toni wodnej to co wydostanie się z tkanek roślin (przy dużej biomasie mogą to być naprawdę spore ilości). Są to głównie węglowodany, które stają się automatycznie świetną pożywką dla różnej maści glonów.
Oczywiście o tym aby po podmianie zebrać z powierzchni wody wszelkie pływające fragmenty roślin, również powinniśmy pamiętać (a wiem z doświadczenie, że sporo osób to zaniedbuje!).
I trzecia kwestia, im ostrzejszych narzędzi użyjemy tym szybciej rośliny dochodzą do siebie po przycince. Warto sprawdzić czy nasze nożyczki są wystarczająco ostro i czy przypadkiem nie wymagają naostrzenia.
To jest taka ogólna wskazówka, która sprawdza się u mnie.
Trzeba pamiętać, że metoda EI zakłada spore dawki nawozów, więc reszta zależy już od czynników takich jak żyzność podłoża, moc oświetlenia, poziom wolnego CO2 w zbiorniku itd...czynników jest naprawdę sporo a sposobów tyle co akwarystów (każdy ma swoje ulubione preparaty i metody dawkowania).
Generalnie jeśli akwarium ma ponad 3 miesiące i widać po roślinach iż jest zdrowo utrzymane, to tak naprawdę to czy podamy nawóz w ten sam dzień czy w następnym nie będzie miało tak dużego znaczenia o ile nie wywołamy gwałtownych zmian, czy to stężenia pierwiastków w wodzie, czy zaburzenia ich przyswajalności (zmiany pH, temperatura) czy to na plus czy na minus.
Ale to już niestety trzeba kontrolować testami,
jeśli nie chcemy bo nie mamy cierpliwości do badania wody to trzeba obserwować rośliny i domniemywać, że w akwarium wszystko jest ok na podstawie tempa wzrostu i wybarwienia roślin (to przychodzi wraz z doświadczeniem). Każdy ten etap przechodził i wszystko przyjdzie z czasem.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych
-
Piotr Baszucki
●
- roslinyakwariowe.pl
- Posty: 12264
- Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
- Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków
- Wspieram stronę kontem Premium
Dziękuje, Panie Piotrze, za bardzo kluczowe wskazówki w poruszonym temacie.
Mnie osobiście zastanowiła ta podmiana wody po przycince, konieczna z powodu dużej zawartości w wodzie subsatancji wypuszczanych przez rośliny po gruntownej przycince (np. węglowodany). Być może tu należy się dopatrywac nawrotów glonów po sporych przycinkach...
Prawdopodobnie w najbliższym czasie zaopatrzę sie w Green Gain. Nie sądziłem też, że dodatkowe bakterie na tym etapie sa tak ważne.
Zapraszam do dalszej dyskusji i dzieleniem sie własnymi doświadczeniami Szanownych Forumowiczów.
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
W moim przypadku niedziela była dniem w którym oprócz potasu nie aplikowałem nic innego do mojego zbiornika.
Dlatego też wszystkie prace porządkowe wykonywałem w sobotę.
Jeżeli istniała wtedy potrzeba przycięcia roślin, to w ten dzień za wyjątkiem potasu,również nie nawaoziłem
Po przycięciu roślin podobnie jak Piotr, dawałem rośliną "odpocząć" zakładając że nowo dodana woda uzupełni ewentualne braki. Tak więc, pełny cykl nawozowy zaczynałem na nowo od poniedziałku.
W związku z tym że nie wszystkie roślinny rosną w równym stopniu, przycinanie ich odbywało się według zaistniałej w danym momencie potrzeby i dotyczyło wybranej części gatunków. Inne z racji wolniejszego tempa wzrostu czekały na swoją kolej.
Czasami zdarzało się jednak tak że po pewnym czasie gatunki wolniej rosnące a konkretnie potrzeba ich przycięcia zbiegała się z pozostałą częścią roślin w zbiorniku.
W takiej sytuacji wykonywałem przycinkę wszystkich gatunków w zbiorniku i jeżeli zależało mi na osiągnięciu innego efektu to bywało tak że przycinanie ich było dość drastyczne.
Nigdy jednak po takim zabiegu nie zaobserwowałem żadnych negatywnych objawów.
Zauważyłem natomiast że w zbiorniku ustabilizowanym, w którym do tej pory nie miało się żadnych problemów w przypadku nagłego pojawienia się nieznacznej ilości glonów, przycinka roślin może paradoksalnie pomóc rozwiązać ten problem w początkowej fazie.
Choć logicznie myśląc, w takiej sytuacji dodatkowe osłabienie roślin przez ich przycięcie powinno dodatkowo wspomóc rozwój glonów, to jednak jest druga strona medalu.
A mianowicie, przycięcie roślin pomimo stresu z tym związanego, daje im naturalny bodziec do obrony i szybszego rozrostu. Jednym słowem, każda roślina walczy wtedy o swój byt i wykonuje wzmożoną prace na rzecz swojej odbudowy, przycięcie więc, stymuluje jej wzrost a to może powstrzymać dalszy rozwój glonów.
Oczywiście najważniejsze jest szukanie przyczyn ich powstania ale to zostawmy na boku, bo o tym każdy chyba wie, tak samo jak i o tym że do prawidłowej i szybkiej odbudowy roślin po takim zabiegu, musimy spełnić podstawowe wymagania o których też każdy chyba wie
-
aquamateo
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
- Wspieram stronę kontem Premium
Zastanawiam sie dlaczego ostrzejsze nożyczki sa lepsze do przycinania roślin? I że po przycince takimi nozyczkami rośliny szybciej dochodzą do siebie...
-
Gazda
●
- Poznaje temat
- Posty: 89
- Dołączył: 26 cze 2011, 19:53
- Miasto: SKAWINA
Gazda napisał(a):Zastanawiam sie dlaczego ostrzejsze nożyczki sa lepsze do przycinania roślin? I że po przycince takimi nozyczkami rośliny szybciej dochodzą do siebie...
Przy stępionych, przy cięciu łodygi roślin są miażdżone, zaginane itp...., to powoduje że pozostawione "kikuty" obumierają a roślina więcej pracy wkłada w "zasklepienie" miejsca ciecia
Ostre pozwalają na równe ucięcie i ma to wpływ na szybsze odbicie roślin
-
aquamateo
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
- Wspieram stronę kontem Premium
A czy po przycince, gdy masa zielona jest znacznie uszczuplona, załóżmy, że jest to gruntowna przycinka, czy ilość nawozenia CO2 powinno sie równiez nieco obniżyć? Tak się zastanawiam, czy mniej konsumowanego wegla przez rośliny nie wpływa na skoki Ph i na samopoczycie zwierząt...
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
Przyznam, że z tymi nożyczkami to mnie zaciekawiło, kompletnie nie zwracałem na to uwagi, chyba zmienię moje biurowe podłe nożyczki na coś lepszego
-
mani
●
- Zainteresowany tematem
- Posty: 201
- Dołączył: 27 maja 2010, 14:46
- Miasto: Siemianowice Śląskie
Chyba mało kto do takich szczegółów przywiązuje wagę, a jednak sa ważne
ja nieraz to wstyd sie przyznac obrywałem jakieś wierzchołki lugwigi i wsadzałem obok, szok...
-
Gazda
●
- Poznaje temat
- Posty: 89
- Dołączył: 26 cze 2011, 19:53
- Miasto: SKAWINA
No to współczuję tym istotom wodnym, ale uczymy się ...
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
Przyciąłem dzis po poludniu częśc roslin i dziś nic nie leję do mojego baniaka 112 l, jutro według zaleceń też nie będę nic podawał, niech sobie rosliny odpoczną, ale wszysto wygląda jak po wojnie... pojutrze zacznę nawozic w połowie dawek. Mam nadzieję, ze po tej pierwszej przycince nic się nie stanie
-
Gazda
●
- Poznaje temat
- Posty: 89
- Dołączył: 26 cze 2011, 19:53
- Miasto: SKAWINA
Godween napisał(a):A czy po przycince, gdy masa zielona jest znacznie uszczuplona, załóżmy, że jest to gruntowna przycinka, czy ilość nawozenia CO2 powinno sie równiez nieco obniżyć? .
Dwutlenek węgla to jeden z najbardziej deficytowych "towarów" w zbiorniku, zmniejszanie ilości jego dozowania w związku z przycięciem roślin nie jest dobrym rozwiązaniem. Przycięcie roślin nie oznacza że one nagle potrzebują go mniej. Z tego co widzę po Twoich postach to Ty o tym wiesz doskonale...więc nie kombinuj za dużo Gazda napisał(a): Mam nadzieję, ze po tej pierwszej przycince nic się nie stanie
Jeżeli masz odpowiednią dostępność Co2 w wodzie, odpowiednie oświetlenie, dostarczysz roślinną wszystkie potrzebne pierwiastki....to co się ma stać ?, nie panikuj
Wiem że największy strach za pierwszym razem, potem tak Ci to wejdzie w krew że mistrzem podwodnego fryzjerstwa zostaniesz
-
aquamateo
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
- Wspieram stronę kontem Premium
No tak... cyklu nawożenia CO2 prawdopodobnie nie ma co przerywać ani zmieniać nawet po przycince gruntownej. To chyba jeden z elementów machiny stabilizacji zbiornika. Jak się naruszy jedną cegłę, to może runąc cała budowla... Przynajmniej raz na czas gaz wszędzie dotrze, nawet do niskich poziomów roślin, które zwykle bywają zakryte w gąszczu.
-
Godween
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 4072
- Dołączył: 02 maja 2011, 17:08
-
-
Witam, mam pytanie, czytam o nawozach i dozowaniu i już mam kręćka w głowie.
W jaki sposób powinienem dozować nawóz tj. czy powinienem dążyć do utrzymania cały czas takie samego poziomu nawozu w wodzi...
Wyświetlenia: 1042 | Odpowiedzi: 17
czytaj więcej...
-
Witam
Udało mi się zmiękczyć wode przy pomocy wody ro i jak w kranie mam 11 GH to teraz w akwarium mam 5 GH. I udało mi się też ją lekko zakwasić tak na 6,5 ph ale to dzięki chyba podłożu Controsoil....
Wyświetlenia: 2026 | Odpowiedzi: 48
czytaj więcej...
-
Witam,
Mój zestaw
Kostka- 31L brutto-30x30x35 netto-pewnie jakieś 25L
Światło- Twinstar III 300C 16W 1028 lm świece 7godz akwarium ma 1 miesiąc
CO2 TROPICA System Nano na noc zakręcam
Filtracj...
Wyświetlenia: 1597 | Odpowiedzi: 8
czytaj więcej...
-
Witam, czym nawozić akwarium z substratem tropica ? Akwarium będzie z dwutlenkiem węgla z butli .
I chciałbym wiedzieć również jak nawozić i czym od samego początku ( wiem że potas ) . Tylko potrzebuj...
Wyświetlenia: 2471 | Odpowiedzi: 19
czytaj więcej...
-
Po długiej przerwie wróciłem do akwarystyki, pierwsza próba z HT zakończyła się inwazją glonów (spowodowaną głównie nieumiejętnym nawożeniem i ciągłym grzebaniem w dnie), padnięciem części roślin i w ...
Wyświetlenia: 2110 | Odpowiedzi: 12
czytaj więcej...
-
Witam,
Proszę o informację w jaki sposób mineralizować wodę RO/woda kranowa
Poniżej podaję testy wody kranowej:
kh 8
gh 10
po4 <0,02
k 4
no3 <0.5
fe <0,02
Poniżej przedstawiam testy wody RO...
Wyświetlenia: 985 | Odpowiedzi: 4
czytaj więcej...
-
Witam, mam jak sądzę problem z kumulacją potasu w wodzie i nie mogę się go pozbyć. Macie jakiś pomysł jak szybko obniżyć jego poziom po za podmianami wody które niewiele pomagają?
Trochę o akwarium k...
Wyświetlenia: 4105 | Odpowiedzi: 22
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=fgfZ3PS-YNg
Wyświetlenia: 888 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Dzień dobry. Proszę o pomoc doświadczonych akwarystów:
Stan obecny:
Akwarium 125l od 18 miesięcy. Podłoże z ziemi oraz na to źwir czarny. Obsada ryb duża, roślin mało. Nie nawożę niczym. Bardzo dob...
Wyświetlenia: 1811 | Odpowiedzi: 12
czytaj więcej...
-
Witam,
Akwarium 360l 120x50x60 działa od 9 dni. Podłoże to lawa wulkaniczna plus substrat Tropica plus żwirek kwarcowy. Świecę lampą Twinstar s-line 92W, full moc przez 6 godzin następnie dwie godzin...
Wyświetlenia: 1390 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
|
|