Mikro_0,4W/L

Temat jest kontynuacją tematu nt. nawożenia makro: http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?t=34071
Akwarium 200L; Technika: oświetlenie T5:2x39 (barwa 830 i 865), co daje ok. 0,4W/L; świecenie 6 h (14-20); filtr zewnętrzny eheim prof 2228; grzałka 200W-temperatura 25C. Wyposażenie: podłoże-żwir kwarcowy; korzenie, otoczaki.
Średnie obsadzenie rybami (trochę pielęgniczek, kilkanaście otosków i kilkanaście endlerków). Karmienie "skromne".
Rośliny: nurzaniec, bacopa, żabienice, strzałki; ogólnie: średnie obsadzenie roślinami.
Parametry: pH=7,2; GH=12; KH=6; PO4=0,25-0,5; NO3=10; Fe=0,05; NH3=NH4=NO2=0.

Uważam, że osiągam w miarę zadawalający stan roślin przy NO3 ok. 10 i PO4 ok. 0,5.
Teraz spróbuję poprawić efekt "bawiąc się" z mikro.

Do dyspozycji mam produkty EasyLife Ferro i ProFito.

Według mnie mam za niski poziom Fe i dlatego zacznę eksperymenty od podbicia jego poziomu do 0,25-0,5.

Plan na ten tydzień: Fe=5ml po podmianie wody + 5 ml 2 dni później. (Oczywiście podaję też Fosfo, by utrzymać PO4 na poziomie ok. 0,5; NO3 stoi spokojnie minimum na 10 bez nawożenia).

Czekam na komentarze co o tym sądzicie. A może od razu podać cały zestaw mikro?

Dzisiaj miałem następujace parametry: Fe=0,05; PO4=0,5; NO3=10.
Poziom żelaza ani drgnął (no może bardzo, bardzo nieznacznie).
W przyszłym tygodniu powtórka. Dam 10 ml Ferro bezpośrednio po podmianie wody i czekam na rozwój wypadków.
(Podam też 15 ml Potas i 7,5 ml Fosfo).

Wyniki dzisiejszych pomiarów: Fe=0,1; PO4=0,5; NO3=10.
Poziom żelaza podniósł się.
W przyszłym tygodniu kontynuacja, czyli 10 ml Ferro bezpośrednio po podmianie wody (podmieniam ok. 45 L). Podam też 15 ml Potas i 7,5 ml Fosfo.
Rety, jakie to proste
Zastanawiam się, w którym momencie może to wszystko się rozstroić

Wyniki dzisiejszych pomiarów: Fe=0,1; PO4=0,5; NO3=10.
Poziom żelaza bez zmian.
W przyszłym tygodniu kontynuacja, czyli 10 ml Ferro bezpośrednio po podmianie wody. Podam też 15 ml Potas i 7,5 ml Fosfo.

Ponieważ nie ma w zasadzie czego komentować i brak pytań, od następnego posta będę relacjonował cały miesiąc w jedym poście

Liczę, że może kogoś coś zaciekawi, albo u mnie wydarzy się coś nieoczekiwanego i to zachęci do dyskusji.

Parametry wody (2.06): NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1.

Plan nawożenia na czerwiec:
15 ml Potas; 7,5 ml Fosfo; 10 ml Ferro (wszystko po podmianie wody w piątek). Dodatkowo 10 ml Profto w niedzielę; każdego dnia 5 ml EC.

Parametry wody (9.06): NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1 (bez zmian; kontynuacja nawożenia według planu)

Parametry wody (16.06): NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1 (bez zmian; kontynuacja nawożenia według planu)

Parametry wody (23.06): NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1 (bez zmian; kontynuacja nawożenia według planu)

Parametry wody (30.06): NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,05 (na koniec obniżenie Fe, zamiast wzrostu)

Minął miesiąc nawożenia według zamierzonego planu. Niestety Fe ani drgnie, co ciekawe, na sam koniec miesiąca jego poziom nawet obniżył się.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek komentarze, podpowiedzi, w jakim iść kierunku.

W lipcu, z uwagi na wyjazd wakacyjny, przerwa w nawożeniu.

Witam po przerwie wakacyjnej.
Wróciłem 31.07 po ponad 2 tygodniowym wyjeździe i większość żabienic zastałem w opłakanym stanie. Większość wyleciała z akwarium. Co ciekawe najlepiej zachowała się największa żabienica XXL (cokolwiek to jest).
Na początku sierpnia podałem: 15 ml Potas i 10 ml Ferro (uzupełnienie bardzo niskiego poziomu żelaza), a w ostatni weekend podałem ponownie 15 ml Potas i 10 ml Ferro + 5 ml Fosfo. Codziennie 5 ml EasyCarbo.
Parametry wody przed ostatnim nawożeniem były: NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1

Od kilku dni obserwuję wydłużające się, zielone nitki na tej dużej żabienicy (która ma duże liście blisko lustra wody).
Przypominam, że światła jest 0,4W/L i świecę tylko 7h dziennie (10-11+14-20). Ta godzina poranna została dołożona po moim powrocie.

Właściwie to jest u mnie stały problem, z którym nie moge sobie poradzić. Wydłużanie czasu świecenia powoduje wzrost glonów. Gdy świecę krócej roślinki nie idą tak jak bym chciał. Ten czas świecenia graniczny to właśnie ok. 6-7 godzin. Co przecież jest czasem krótkim.

Czy mielibyście dla mnie jakąś podpowiedź?

Parametry wody: NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1
Nawożenie na najbliższy tydzień: 15 ml Potas, 5 ml Ferro, 2,5 ml Fosfo. Codziennie 5 ml EasyCarbo.

W moim baniaczku chcę przygotować nową, żabienicową aranżację. Żabienicami bawię się od dawna, ale przyznam, że rezultaty nie są zadawalające. Ja jednak jestem uparty i jesli jest to możliwe (rezultaty będą dobre) pozostane przy nich.

W tej chwili świecę tylko 6h dziennie (14-20). Przy wydłużaniu świecenia pojawiaja się zielone nitki na starszych liściach. Ogólnie stare liście marnieją.

Najpierw chcę wytypować 6-8 rodzajów żabienic (2 duże; 3 średnie; 2 niskie), które maja szansę przyjąć się. Co byście podpowiedzieli?
Czy myslicie, że powieniem wydłużać czas świecenia pomino wzrostu nitek, czy poszukać przyczyn problemu przy krótszym świeceniu?

Pierrot napisał(a):Parametry wody: NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,1
Nawożenie na najbliższy tydzień: 15 ml Potas, 5 ml Ferro, 2,5 ml Fosfo. Codziennie 5 ml EasyCarbo.

W moim baniaczku chcę przygotować nową, żabienicową aranżację. Żabienicami bawię się od dawna, ale przyznam, że rezultaty nie są zadawalające. Ja jednak jestem uparty i jesli jest to możliwe (rezultaty będą dobre) pozostane przy nich.

W tej chwili świecę tylko 6h dziennie (14-20). Przy wydłużaniu świecenia pojawiaja się zielone nitki na starszych liściach. Ogólnie stare liście marnieją.

Najpierw chcę wytypować 6-8 rodzajów żabienic (2 duże; 3 średnie; 2 niskie), które maja szansę przyjąć się. Co byście podpowiedzieli?
Czy myslicie, że powieniem wydłużać czas świecenia pomino wzrostu nitek, czy poszukać przyczyn problemu przy krótszym świeceniu?

Tam gdzie rosną Twoje roślinki w naturze światło na pewno nie świeci 6 godzin tylko 2 razy dłużej- nawożenie i CO2 masz dopasowanie do takiego krótkiego czasu oświetlenia - przy wydłużaniu dnia świetlnego z pewnością pojawiły by się niedobory, które nitki uwielbiają

moonrider napisał(a):Tam gdzie rosną Twoje roślinki w naturze światło na pewno nie świeci 6 godzin tylko 2 razy dłużej- nawożenie i CO2 masz dopasowanie do takiego krótkiego czasu oświetlenia - przy wydłużaniu dnia świetlnego z pewnością pojawiły by się niedobory, które nitki uwielbiają

No i właśnie teraz zastanawiam się (liczę na podpowiedź) w jakim kierunku iść, by te żabienice wyglądały lepiej.
Od razu wyprzedzam, że nie zamierzam dawać CO2 ani zwiększać mocy oświetlenia.

Pierrot napisał(a):No i właśnie teraz zastanawiam się (liczę na podpowiedź) w jakim kierunku iść, by te żabienice wyglądały lepiej.
Od razu wyprzedzam, że nie zamierzam dawać CO2 ani zwiększać mocy oświetlenia.

Nie jestem specjalistą od żabienic ale skoro makro masz w porządku mikro zwiększałeś bez skutków "na plus" to zostają:

-supermakro czyli CO2
-światło
-zaklęcia magiczne, amulety, herbatka herbalife, lub jakieś inne cudo z telezakupów Mango

moonrider napisał(a):Nie jestem specjalistą od żabienic ale skoro makro masz w porządku mikro zwiększałeś bez skutków "na plus" to zostają:
-supermakro czyli CO2
-światło
-zaklęcia magiczne, amulety, herbatka herbalife, lub jakieś inne cudo z telezakupów Mango

1. CO2 tak jak pisałem - nie planuję w najbliższym czasie
2. Światło
Czy masz na myśli zwiększanie czasu świecenia, czy intensywności?
Czas oczywiście moge wydłużyć, intensywności w najbliższym czasie nie przewiduję.
3. Czy myślicie, że zwiększenie mikro (znaczne) może dać poprawę sytuacji?
4. Nie praktykowałem nigdy zaklęć itp

Parametry wody 8.09: NO3=10; PO4=0,5 i Fe=0,2
Nawożenie na najbliższy tydzień: 10 ml Potas.
Nitki długie; stan roślin marny. Chyba dojrzałem do decyzji, by wymienić żabienice.