Witam, dorzucę swoje 3 grosze do tematu..
Moja
Tetra ex700 zaczęła cieknąc dokładnie po dwóch latach, wyciek spod klamr
(podobno standard - do wymiany uszczelka głowicy albo cała głowica, takie info dostałem od sprzedawcy )
oczywiście wysyłka do sprzedawcy , ten do Euro-Zoo , no i dziś miałem okazję sprawdzić odebrany po ponad miesiącu podobno sprawny filterek.
wymieniona została uszczelka głowicy i zawór aqua-stop na nowy typ, mimo to cieknie jeszcze bardziej niż na początku.
Czas męczenia się z serwisem ciąg dalszy nastąpi...
Edit:
Filterek wrócił z serwisu, została wymieniona cała głowica filtra i teraz jest piknie , działa jak należy. Wydaję się mi nawet, że głowica ta jakoś sprawniej radzi sobie z zalewaniem kubełka (widocznie to ten nowy typ).