Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Galeria » Konkursy i inspiracje


Akwarium dla Bojownika Syjamskiego



Znalezione w sieci inspiracje, tutoriale, ciekawostki oraz informacje o konkursach.



Witam wszystkich!
Chce założyć akwarium dla rybki Bojownika Syjamskiego. Ogólnie poczytałem już o tej rybce i w internecie i w książkach, które dostałem.
Ogólnie mam akwarium około 60l, które zrobił dla mnie wujek - szklarz.
Sprzęt w posiadaniu jakiego jestem to:
-filtr: Aquael, model FAN-1 plus, 230V~ 50Hz 4.7W
-grzałka: zwykła grzałka bez termostatu dla akwarium
-termometr
Akwarium jest bez pokrywy, bo jest to wydatek ponad moje możliwości.
Nie mam w nim jeszcze praktycznie nic. Nie jestem pewien jakie ozdoby mogę umieścić w akwarium, jakie roślinki w nim posadzić, żeby wyglądało schludnie, ładnie, i żeby odpowiadały Bojownikowi.
Do akwarium chciałbym wpuścić tylko Bojownika, a potem ewentualnie dokupić samice.
Jestem licealistom i moje wydatki na akwarium nie mogą być zbyt duże.
Czy możecie mi poradzić jakie rośliny powinienem zasadzić? Czy coś jeszcze ze sprzętu tam zamieścić. Proszę Was o rady!

Cluedo
Początkujący

Posty: 5
Dołączył: 27 gru 2010, 19:14
Miasto: Mieścisko

27 gru 2010, 20:29   (#2)  

Bojownikowi będa pasowały każde rośliny, a im będzie bardziej gesto, tym będzie mu się lepiej żyło. Rozumiem, że nie masz kasy na pokrywę, ale bojownik pownien mieć akwa przykryte np. szybą na naroznikach - bo oddycha powietrzem atmosferycznym i przy dużej róznicy temp. wody i powietrza nad nią, może przeziębić labirynt i zdechnąć. Kolejna sprawa to oświetlenie - jakieś musisz mieć, inaczej nic nie urośnie. Kolejny wydatek, który Cię czeka to termostat, raczej będzie Ci trudno bez niego utrzymac temperaturę ok. 26 st. najprostszy kosztuje ok 20 zł i w zupełności wystarczy.
Filtr też masz nie najmocniejszy ale dla Bojownika spoko wystarczy, jeśli będziesz miał niezbyt wynmagające rośliny i nie bedziesz bardzo świecił to będzie ok.
Na Twoim miejscu myślałbym o obsadzeniu akwarium mchami, microsoriami, bolbitisem, anubiasami ew. trochę kryptokoryn i żabienic. Te roślinki co prawda wolno rosną ale nie potrzebują zbyt wiele światła. Do tego jakieś rozgałezione korzenie.
Bojownik będzie zadowolony, a taki aranż naprawdę może być ładny, ważne też żeby samice, miały się gdzie chować.

Pozdrawiam
Jedrek

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

27 gru 2010, 22:06   (#3)  

Dziękuje serdecznie. A takie mam pytanie. Ostatnio widziałem w zoologicznym takie 'pudełka' nazwane chyba 'zestawem dla bojowników'. Co o tym sądzicie? Mój kolega sobie zakupił coś takiego, ale wydaje mi się, że jego bojownik się tam męczy.

Cluedo
Początkujący

Posty: 5
Dołączył: 27 gru 2010, 19:14
Miasto: Mieścisko

27 gru 2010, 22:26   (#4)  

zapewne ten pojemnik jest zbyt maly i niepraktyczny, masz przeciez akwarium i tam dla bojownika bedzie lepiej, radze najpierw wszystko przemyslec, dozbierac troszke kasy, bo mozesz sie zniechcecic, a tak bedziesz sie cieszyc z akwarium, pozdrawiam

Avatar użytkownika
michalf345
Początkujący

Posty: 13
Dołączył: 18 mar 2008, 08:10
Miasto: Zabłudów

27 gru 2010, 22:48   (#5)  

No cóż, pokutuje przekonanie, że bojowniki mogą żyć w takich pudełkach i faktycznie żyją tyle, że zwykle niezbyt długo. Po jakimś czasie dopadają je choroby związane z ogólnym osłabieniem wywołanym zbyt niską temperaturą, zbyt wysokim NO2, NO3 itp. W tych pudełkach nie ma filtracji ani grzałki i nie ma ich tam jak umieścić.
Teoretycznie stosując częste podmiany i uzdatniacz do wody oraz zakładając, że akwa jest w ciepłym mieszkaniu ok 25 st. C to rybka ma szansę pożyć dłużej, ale to trochę tak jak człowiek w niewielkiej celi - też będzie żył... Poza tym w większości przypadków temperatura w domu nie jest tak wysoka i stała, a podmiany co kilka dni dość szybko stają się męczące i okazuje się, że są robione raz na miesiąc jak już ledwo widać rybkę...
Dla 1 bojownika przyzwoite minimum to akwa 25l nakryte szybą (ale nie szczelnie!), filtr i grzałka z termostatem. Akwa najlepiej tak urządzić by ryba miała gdzie się chować.

pozdr
jedrek

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

28 gru 2010, 02:13   (#6)  

A mam jeszcze pytanie odnośnie korzeni. W sumie wszystko skraca się do faktu jak największej oszczędności. Można zrobić tak, że znajdę odpowiedni korzeń, który będzie się nadawał estetycznie i praktycznie(tzn. taki, który nie będzie ociekał np.żywicą)? Potem postarałbym się go jak najdokładniej wyparzyć, tak żeby nie pływał, tylko osiadł spokojnie na dnie akwarium. Można tak zrobić? Czy niezbędne jest zakupienie kolejnej rzeczy?

Cluedo
Początkujący

Posty: 5
Dołączył: 27 gru 2010, 19:14
Miasto: Mieścisko

28 gru 2010, 03:00   (#7)  

Jasne, że możesz korzeń sam spreparować, choć raczej unikałbym korzeni drzew iglastych. Korzeń trzeba dobrze namoczyć i wygotować w wodzie z dużą ilością soli. W necie znajdziesz mnóstwo dokładnych porad na temat przygotowania korzeni do akwa. Namaczanie czasem trwa parę tygodni...

jedrek

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

28 gru 2010, 16:40   (#8)  

Nastąpiła mała zmiana. Akwarium nie będzie 60l ale mniejsze. Chodzi tu oszczędność energii elektrycznej. Teraz akwarium będzie miało wymiary: długość - 34cm, wysokość - 22cm, szerokość - 18cm. To daje około 13,5l. Mam pytanie. Czy rośliny, które były podane wcześniej będą pasowały do tego akwarium na wymiar? Sprzęt zostanie jaki jest, tylko będę zmieniał grzałkę.
W sumie do tego akwarium mam jakiś korzonek więc ten problem jest rozwiązany.

Pozdrawiam

Cluedo
Początkujący

Posty: 5
Dołączył: 27 gru 2010, 19:14
Miasto: Mieścisko

28 gru 2010, 21:21   (#9)  

Akwarium musi być przykryte. Powód pierwszy przedstawił kolega wyżej. Drugi to taki, że ryby będą wyskakiwały. Jak miałem zbiorniczek w pracy, to samiec tak się przystawiał do samic, że te wybierały śmierć przez skok na parapet.

Gość


29 gru 2010, 12:09   (#10)  

Przy takim maleństwie to raczej głównie mchy + trochę Microsoriów.

Jedrek

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

29 gru 2010, 13:27   (#11)  

Cluedo, na Twoim miejscu zdecydowałabym się na akwarium 60 l. Jeżeli wujek zrobi Ci akwarium, to może przytnie też szybę do jego nakrycia. Plastikowe narożniczki do jej ułożenia w sklepach akwarystycznych kosztują grosze. Pamiętaj, że im mniejsze tym trudniej z utrzymaniem równowagi biologicznej.
Chodzi tu oszczędność energii elektrycznej.

Koszt miesięczny energii jaką zużyje Twój filtr to:
1. Moc fitra to 4,7 W przy pracy w ciągu 24 godz. zużyta energia to 112,8 W
2. Zużycie miesięczne - 31 dni - 3496,8W czyli zaokrąglając 3,5 kWh. Cena za 1 kWh to coś około 0,55 gr. Rachunek jest więc prosty. Koszt zużycia energii przez filtr to niecałe 2 zł.

Nie kupuj też żadnego termostatu. Napisz jaką masz grzałkę - jaka moc- i jaką masz temperaturę w pokoju, w którym ustawisz zbiornik. Obliczę Ci czy taka jaką masz będzie pasować bez termostatu. Ja do tej pory bazuję na zwykłych grzałkach.

Avatar użytkownika
tea
Poznaje temat

Posty: 73
Dołączył: 29 sty 2005, 12:33
Miasto: Suwałki

29 gru 2010, 13:58   (#12)  

Jeśli chodzi o Bojowniki i pozostałe labiryntowe to polecam Ci bardzo dobrą książkę, w której znajdziesz informacje o doborze roślin (pod kątem akwarium biotopowego).
Andrzej Sieniawski - Ryby Labiryntowe - Agencja Wydawnicza "Ergos"
Dodatkowo mogę polecić:
Darek Firlej - Zeszyty Akwarystyczne nr 2 - Bojownik syjamski.

Już trochę zajmowałem się hodowlą tej pięknej ryby i bywa czasem trudna. Bojowniki żyją w takim stresie, że czasami "wariują" zapadają w jakiś rodzaj "psychozy" po wpuszczeniu do większego zbiornika. Dlatego dobrze obsadzone akwarium oraz kryjówka może zniwelować tego rodzaju dolegliwości.
Bojownik jako singiel zachowuje się inaczej niż w towarzystwie samiczek (kolor, zachowanie). Jeśli wprowadzisz samiczki to i one będą potrzebowały schronienia. Ja zawsze używałem łupinę kokosa.

Powodzenia

Avatar użytkownika
mkoziarski
Poznaje temat

Posty: 101
Dołączył: 09 kwi 2010, 09:51
Miasto: Skrzyszów

29 gru 2010, 14:11   (#13)  

Stawiaj 60l. Koszty utrzymania praktycznie takie same (minimalne różnice), a wygoda dla bojka nieoceniona :) A wiadomo - im większe akwarium tym mniej podatne na błędy i bardziej stabilne.
[022l] Crystal Red, Blue Pearl
[025l] Cambarellus Texanus
[025l] White Pearl
[030l] Yellow
[112l] Sub Garden

militarius
Zainteresowany tematem

Posty: 213
Dołączył: 20 mar 2010, 12:47
Miasto: Dąbrowa Górnicza

29 gru 2010, 15:02   (#14)  

@tea
Zgoda, można grzałkę dobrać tak, żeby nagrzała wodę do żądanej temperatury, pod warunkiem jednak, że masz względnie stałą temperaturę otoczenia. Więc jeśli to mieszkanie w bloku, to pewnie się tak da, ale już w domu jednorodzinnym gdy w zimie nie ma w domu nikogo (czyli umnie przez ok 8 godzin) temperatura to ok 16 st C, po południu jak włącza się ogrzewanie, wzrasta do 20. W lecie sam wiesz, że bywa różnie raz jest 20 raz 30, więc sama grzałka nie jest zbyt komfortowa, a prosty termostst RT kosztuje 20 zł...

Pozdrawiam
jedrek

jedrek1911
Zaawansowany użytkownik

Posty: 816
Dołączył: 18 sty 2010, 10:01
Miasto: Kraków

29 gru 2010, 15:06   (#15)  

Nie lepiej od razu grzałkę z termostatem? Za bardzo kombinujecie :)
[022l] Crystal Red, Blue Pearl
[025l] Cambarellus Texanus
[025l] White Pearl
[030l] Yellow
[112l] Sub Garden

militarius
Zainteresowany tematem

Posty: 213
Dołączył: 20 mar 2010, 12:47
Miasto: Dąbrowa Górnicza

29 gru 2010, 15:24   (#16)  

Ja nie mam zaufania do grzałek z termostatem, już raz miałam zupę rybną jak siadł mi termostat i grzałka zagrzała wodę zbyt mocno. A wyliczenie mocy najzwyklejszej grzałki jest bardzo proste. I śpię spokojnie bez obawy o obsadę. To nie jest żadne kombinowanie :D

Avatar użytkownika
tea
Poznaje temat

Posty: 73
Dołączył: 29 sty 2005, 12:33
Miasto: Suwałki

29 gru 2010, 17:39   (#17)  

Nawiązując do wielkości akwarium, tu muszę się dostosować do rodziców, o akwarystyce nie mających żadnego pojęcia jednak ślepo zapatrzonych w swoje zdanie. Z całym szacunkiem oczywiście do Wszystkich rodziców. Ale tak jak mówiłem, ja jestem za 60l, ale rodzice lubią stawiać mi ultimatum typu: "albo tak jak mówię, albo wcale". A wolę mieć małe niż wcale.
Akwarium w sumie jest już prawie całe skompletowane (oprócz grzałki). Mam już też szybkę na wierzch.
Roślin w małym jeszcze nie zasadziłem właśnie przez brak grzałki, podobnie nie mam jeszcze rybki. I chociaż na prawdę marzą mi się piękne zbiorniczki 60l, muszę się dostosować do rodziców.
I jeszcze mam pytanie odnośnie podłoża. Bo jak oglądałem to widziałem wiele możliwości, ale chodzi mi tu o ogólne wiadomości. Czy na spód powinienem dać jakąś ziemię, i dopiero potem żwirek, czy wystarczy sam żwirek?

Cluedo
Początkujący

Posty: 5
Dołączył: 27 gru 2010, 19:14
Miasto: Mieścisko

29 gru 2010, 18:17   (#18)  

Sama jestem rodzicem już dorosłych facetów, gdy przedstawiali mi coś czarno na białym to nie raz zmieniałam zdanie :D
A może spróbuj jeszcze z nimi pertraktować, przedstawiając im wyliczenia dotyczące zużycia energii? Te o filtrze. A oświetlanie (10 godzin dziennie) w miesiącu żarówką o mocy 25 W to miesięczny koszt 4 zł 40 gr.
Wg mnie jeżeli masz w pokoju temp. 23-25 stopni, to obejdziesz się bez grzałki
"Bojowniki przeciętnie żyją około 2 lat. Na długość ich życia wpływa temperatura wody. Im temperatura wody jest niższa tym dłużej żyją i mogą osiągnąć wiek nawet do 3 lat. Bojownik preferuje stałą temperaturę w granicach 22-32 °C"

Jeżeli chodzi o podłoże i Twoje ograniczenia finansowe, proponuję ziemię i na wierzch żwirek, poczytaj choć trochę ten temat http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewto ... highlight=

Avatar użytkownika
tea
Poznaje temat

Posty: 73
Dołączył: 29 sty 2005, 12:33
Miasto: Suwałki

29 gru 2010, 19:14   (#19)  

Cludeo, piszesz, że czytałeś sporo na temat bojowników, ale polecam jeszcze tę stronkę gościa, który hoduje je juz kilkadziesiąt lat http://www.zetbe.pl/.

W sprawie podłoża, ziemię czy też inne substraty daje się do akwariów roślinnych. W tym przypadku, jeżeli ma to być tak małe akwarium i tylko dla bojownika to rozumiem, że sam żwicerk i to w celach estetycznych.

Mchy i małe mikrozoria też nie potrzebują substratu spod żwirku.

wojtekr
Poznaje temat

Posty: 91
Dołączył: 01 kwi 2010, 22:37
Miasto: Łódź

29 gru 2010, 19:18   (#20)  

i jeszcze jedno... bojownik spokojnie da radę bez grzałki, jeżeli masz w pokoju temp. 22-24 stopnie.
Inna sprawa, gdybyś chciał wyhodować narybek, ale to raczej jeszcze nie na tym etapie :-)

wojtekr
Poznaje temat

Posty: 91
Dołączył: 01 kwi 2010, 22:37
Miasto: Łódź











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 392 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.