Przedstawiam kostkę po prawie dwuletnim działaniu. Akwarium ciągle jest na tym samym podłożu. Nawożenie ograniczyłem jedynie do Profito i
Easycarbo. Do grona mieszkańców dołączyły krewetki red cherry i crystal red. Molinezje zostały zastąpione małymi razborami. Akwarium jest stabilne, przycinka roślin co około 2 tygodnie. Jedyny problem miałem z błoną białkową. Zastosowałem skimmer
Fluval podłączony do szklanej rurki wlotowej (doskonale pasuje do niej kolanko od skimmera wklejone na sylikon). Problemem było odcięcie od szklanej rurki dolnej części wlotowej. Skimmer sprawuje się doskonale, woda jest jak kryształ.
Ciekaw jestem, jak długo może działać akwarium bez wymiany podłoża i restartu. Może koledzy podzielą się swoimi doświadczeniami w tym temacie?