A tak na odświeżenie pamięci. Takie coś spłodziłem ostatnio. Nad fotą się nie bawiłem bo nie było czasu, może na weekend coś więcej posiedzę.
Dużą część korzeni pochłonie mini
pelia i
fissidens i wtedy staną się trochę mniej nachalne.
Dno
hemianthus a reszta to trawy i bolbidis, który nie wiem czy zostanie!
No i nie moge nie wspomnieć o gałązetce
W sumie miało być iwagumi w klasyce, ale nie wyszło...
Zapraszam do rzucania błotem.
P.S. Czy ktoś miał problem kiedyś z klarownością wody z nową
amazonią? To jest foto po 16h od zalania