"Glizda" w korzeniach roślin

Witam , mam pewien mały problem , przy wyciąganiu roślinek z akwarium w korzeniach zobaczyłem glizdę/y w dosłownym tego słowa znaczeniu ma ok 5 cm dł. bądź nawet i dłuższa ,kolor jak u zwykłej glizdy podwórkowej. Mam nadzieje ze nie ma to większego znaczenia dla krewetek ?

Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź

Hej,

jeśli jest to jakaś odmiana pierścienicy - nie powinno być problemu z krewetkami (sam nie raz znajdowałem takie zwierzaki np. w korzeniach lotosów), po prostu żyją sobie w podłożu i odżywiają się detrytusem.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o biologii tych bezkręgowców:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcienice


Problem może być jeśli np. masz pijawki (wyglądają nieco inaczej) - mogą przywierać do skóry ryb. Zapoznaj się koniecznie ze zdjęciami w poniższym linku:
http://oczkowodne.net/strony/annelida.php



p.s. tak już na marginesie, ale wiele młodych osób czyta to forum:

Glista np. ludzka to pasożyt wewnętrzny.
Dżdżownica to to co wykopujemy z ziemi na przynętę

w 100 % nie jest to pijawka więc mogę żyć spokojnie z tą świadomością

ok zapamiętam
Pozdrawiam