Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Pielęgnacja » Zabiegi pielęgnacyjne


Aponogeton ulvaceus



Utrzymanie czystości i opieka nad akwarium. Rutynowe czynności serwisowe w akwarium i sposoby radzenia sobie z nimi.



17 kwi 2004, 19:37 Aponogeton ulvaceus  (#1)  


Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12264
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

13 cze 2006, 19:34   (#2)  

Udało mi się przezimować tego aponogetona.

Po okresie bujnego wzrostu i kwitnienia roślina zaczęła tracić liście, nie wypuszczała nowych, przestała kwitnąć. Zdecydowałem się spróbować przezimować bulwę.
Po wyciągnięciu okazało się że bulwa niestety gnije, aby zatrzymać ten proces zmieliłem w młynku do kawy garść węgla aktywowanego, do słoika wsypałem piasek, później warstwę węgla położyłem na niej bulwę i w całości zasypałem ją pozostałym węglem. Całość zalałem wodą tak aby całość podłoża była nią przesiąknięta a nad powierzchnią węgla powstałą ok 2cm warstwa czystej wody. Słoik postawiłem na oknie, co jakiś czas uzupełniałem parującą wodę. Cały proces mial trwać 3 miesiące, zaczął się 22 marca a skończył 12 czerwca, sygnałem do tego ze już wystarczy tego leżakowania był liść wyrastający ze słoika :-).
Bulwa obecnie wsadzona jest do akwarium i czekam na dalszy rozwój wypadków :-)

wiedzmin
Początkujący

Posty: 7
Dołączył: 13 sie 2005, 17:37
Miasto: Mysiadło

12 sty 2010, 21:42 Aponogeton ulvaceus.przycinka  (#3)  

witam serdecznie:) mam taki problem" zakupilem sobie Aponogeton ulvaceus łodygi mam za dlugie.. czy jest szansa go skrucic w jakis sposob.. mam akwa 200l wyskosc 60 cm a roslinka plywa mi po tafli zamiast ładnie sie prezentowac... czy obciac ja jakos czy moze znacie inna skuteczna metode.
HEY HOO

krdam88
Początkujący

Posty: 1
Dołączył: 12 sty 2010, 21:05

19 sty 2010, 19:38   (#4)  

Jedyna skuteczna metoda na A.ulvaceus ,jest przeniesienie go do innego zbiornika .Niestety metody przez ciebie podane nie są w tym przypadku skuteczne .Roslina ta po prostu tak wygląda i nic temu nie zaradzisz .

Avatar użytkownika
mayaca
Zaawansowany użytkownik

Posty: 804
Dołączył: 09 maja 2008, 20:58
Miasto: Polska -wyłącznie

10 lut 2010, 22:45   (#5)  

Pozwolę sobie odświeżyć nieco temat. W ramach eksperymentu, zakupiłem jedna bulwę tej rośliny(ok 2 tygodnie temu), posadziłem w podłożu(ASII) i oczekiwałem z niecierpliwością pierwszych liści. Niestety do dziś nie tylko liści brak ale również nie zauważyłem aby bulwa wypuściła jakiekolwiek korzenie. Co gorszę, odnoszę wrażenie, że zaczyna gnić!

haldeman
Poznaje temat

Posty: 124
Dołączył: 19 lut 2009, 22:26
Miasto: Kraków

11 lut 2010, 05:33   (#6)  

Oczywiście jest to możliwe .bulwy Aponodeton ulvaceus nie sadzimy lecz kładziemy na podłożu .Dobrze jest gdy jest obmywana przez wodę .Zawsze świeżą !!!

Avatar użytkownika
mayaca
Zaawansowany użytkownik

Posty: 804
Dołączył: 09 maja 2008, 20:58
Miasto: Polska -wyłącznie

11 lut 2010, 14:16   (#7)  

No to dałem ciała :) Mam nadzieję, że da się ją jeszcze uratować.

haldeman
Poznaje temat

Posty: 124
Dołączył: 19 lut 2009, 22:26
Miasto: Kraków

18 lip 2010, 08:47   (#8)  

Jak mayaca pisała bulwę A. ulvaceus wystarczy położyć na podłożu a sam się zagrzebie. U mnie lepiej rósł w kwarcowym żwirku z dodatkiem kulek glinianych niż w ASII+. Lubi miejsca w akwarium pod wypływem wody. Okresowo zamiera w akwarium a po kilku miesiącach zaczyna znowu rosnąć.
Załączniki
DSC05570.JPG
kwiat
(244.38 KiB) Pobrane 4425 razy
DSC05215.JPG
Odrastająca roslina
(159.39 KiB) Pobrane 4414 razy
Pozdrawiam
Bożena

Avatar użytkownika
Bozi
Poznaje temat

Posty: 60
Dołączył: 15 lip 2010, 17:09
Miasto: Warszawa

29 cze 2017, 23:54 Re: Aponogeton ulvaceus  (#9)  

Witam szanownych akwarystów mam tą roślinę u siebie, a można rzec, że miałem ją u siebie kilka miesięcy :D w maju mi kapitalnie zakwitła dając dwa piękne kwiaty, po czym obumarła. I zastanawiam się dlaczego? czy przyczyną było dopuszczenie przeze mnie do rozkwitnięcia kwiatostanu, czy popełniłem jakiś inny błąd :(? Czy może ona tak ma jak napisała wyżej Bożena, że czasem zamiera, by po pewnym czasie znowu zacząć wypuszczać nowe liście. Bardzo podoba mi się ta roślina.Myśląc, że mi całkowicie obumarła, zdecydowałem się i zakupiłem drugą taką :D
Załączniki
IMG-20170610-WA0005.jpg
(96.39 KiB) Pobrane 3464 razy
IMG-20170610-WA0004.jpg
(112.84 KiB) Pobrane 3464 razy

scholli7
Początkujący

Posty: 1
Dołączył: 16 cze 2017, 20:28











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 141 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.