psicho napisał(a):Właściwie to przyznam się, że nie umiem zrobić lepszej fotki
Przysłonę zwiększyłem maksylalnie tak jak zalecał któryś z kolegów wyżej, ale skutkuje to rozmazaniem "suszarkowych" fal na tafli.
Jako, że na razie na fotografii znam się lepiej niż na akwarium to pomogę chociaż w taki sposób
Po pierwsze ważne ale nie konieczne ... jak masz możliwość to zalecam pożyczyć lustrzankę.
Nie mówię że kompaktem się nie da, ale lustrzanka ma większe możliwości konfiguracji. Jeśli już o konfiguracji mowa to ...
1. Nigdy nie ustawiaj przysłony na max. Zdjęcia wychodzą wtedy ciemne, maksymalna przysłona masakruje jakość zdjęcie itp. Zalecam przysłonę około f9 do f11.
2. Postaraj się żeby zdjęcia akwa robić jak będzie ciemno, żeby akwarium było jedynym oświetlonym elementem. (czarna koszulka z długim rękawem też pomoże
- nie będzie odblasków na szybie)
3. najlepiej oświetlić jeszcze na czas zdjęcia od góry akwarium, ale zasłonić oświetlenie, żeby aparat go nie "widział"
4. jak widać taflę wody od przodu trzeba ją zasłonić czarnym kawałkiem "czegoś" (karton, taśma itp)
5.aparat ustawiony równolegle do szyby. inaczej traci się jakość (mówię tu o zbliżeniach)
6. no i statyw albo jakaś podpórka.. nawet ze stosu książek.
7. jak aparat ma taką opcję to użyć samowyzwalacza - nie będzie ingerencji naszych "łapsk" i większe prawdopodobieństwo na to że zdjęcie będzie ostre.
Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to pisz. Chętnie pomogę. (na razie tylko w sprawach foto)