Cześć,
moim zdaniem źle że Włożyłeś watę do kubełka, bo ją trzeba wymieniać minimum raz dziennie i jak tak Będziesz teraz przez tydzień codziennie kubełek otwierać to nic dobrego z ego nie będzie... Rozumiem, że watę do wewnętrznego filtra dałeś kosmetyczną albo higieniczną (taką z apteki czy innego sklepu kosmetycznego)? Nie akwariową?... Powinna być zwykła wata higieniczna.
Dodatkowe "potwory" w akwarium się zdarzają i na razie się nimi chyba nie przejmuj jeśli nie atakują
ryb i nie rzucają się do gardła właścicielowi akwarium..
Rośliny mogą Ci przestać bąblować ze względu na zmniejszone światło, albo z powodu braku nawozów, ale też i ze względu na niską przezroczystość wody. Na razie nie Zajmuj się tym tematem, bo nic teraz z tym się nie zrobi.
Moim zdaniem- wyciągnij watę z kubełka po dobie filtrowania i zostaw ten filtr w spokoju. Gęsto nawiniętą watę na rurę zasysającą wodę w filtrze wewnętrznym wymieniaj codziennie i zobaczymy po kilku dniach. Obserwuj kolor wody i waty wyjmowanej z filtra i nic nie zmieniaj w akwarium na razie.