Witam
Pod koniec sierpnia stworzyłem poniższą aranżację. Niestety, nie ustrzegłem się błędu i raczej z mojej winy ryby dostały ospy. Po chemicznej kuracji nie mogę się pozbyć stale powracających glonów. Aranżacja nie jest skończona, nie wszystko zdążyło się rozrosnąć ... i już nie zdąży. Pomimo tego postanowiłem pokazać Wam ten zbiornik. Po miesiącu walki poddaję się i będę raczej likwidował ten aranż.
Akwarium: 80x35x40 [112l] OW
Oświetlenie: 2 x 24W (T5 Philips Aquarelle + Philips TL-D 865)
Nawożenie: Podrabiane TMG + KNO3, K2SO4, KH2PO4 + PG Ferro.
CO2: tylko w płynie w postaci
EasyCarbo
Podłoże: ADA
Amazonia II + piach kwarcowy.
Parametry wody: ph-7,3; Kh-6; Gh-10; NO3-10; PO4-1.
Ogrzewanie: brak.
Filtracja: filtr zewnętrzny
Eheim 2213 (Sera siporax).
Podmiana wody: 1/3 objętości zbiornika raz na tydzień.
Woda: kranówka zmiękczana Kationitem.
Flora: Flame moss, Xmoss, Taiwan moss,
Phoenix moss, Mini
pelia,
Anubias barteri v. nana,
Microsorum Narrow,
Microsorum Pteropus,
Vallisneria gigantea,
Lilaeopsis brasiliensis,
Blyxa japonica,
Bacopa monnieri.
Fauna: kilka sztuk, które przeżyły ospę.