białe młode liście, obumarłe stożki

majes napisał(a):Ok, wszystko jasne.
Dzisiaj rano podałem 8ml mikro co daje 0,15 Fe. To już norma że pojawił sie nalot na szybach. Zobaczymy jak rośliny zareagują na wyższe dawki mikro, narazie bez efektów. Ale to dopiero 1 dzień od podania. ciekawe jak bedzie pod koniec tygodnia.

majes, czy są juz jakies efekty?

Tak, rośliny ruszyły z miejsca. bark jest oznak niedoborów żelaza. Także sprawa się wyjaśniła, poprostu za mało lałem mikro. Ja jestem z tych akwarystów którym kładli do głowy cały czas żeby aby nie przesadzić z dawkami nawozów, potroszeczku, malutkie dawki bo inaczej katastrofa i juz sama ilość 8ml mnie przeraziła aleokazało się że źle policzyłem stężenie nawozu. Także odnosnie mikro to jest lepiej. Niestety mój odwieczny problem zielony nalot dalej jest i nie wiem jak go sie pozbyć.

Majes, Twój nalot Cię po prostu lubi, musisz go polubić i będzie ok .

Zacznij od zwiększenia dozowania CO2 i poprawienia cyrkulacji wody w zbiorniku, stały test CO2 też by się przydał. Napisz jak podajesz CO2 i jak go rozprowadzasz w akwarium. Zdjęcie poglądowe pomocne.

Polubić

Kupiłem indykator z forumowego sklepu ale powiem Wam chyba straszna lipa to jest. Pierwszy jaki dostałem to prawie w ogóle nie miał dziurki w kolanku między bańką a tą drugą częścią, nie mozna było nic do niego nalać. Wymienili mi na drugi i jest o 10% lepiej. Żeby nalać do bańki płynu z wodą to musze 15 min kombinować ze strzykawkę z cieniutką igłą i sączyć płyn dopiero coś się do niego dostaje. Żeby wylać z niego płyn to musze wsadzać jakieś druty kombinować bo inaczej nie ma szans żeby wyleciał płyn, poprostu zawiesza się w kolanku Ale jak tam jest może z 1mm przerwy to co tu się dziwić. Jak już naleję do niego płynu to i tak nic się nie dzieje kolor w ogóle się nie zmienia. Podejżewam że też przez to że w kolanku jest za mała dziurka i nie ma przepływu powietrza. 50zł wywalone w błoto. Musze kupić gdzieś rurki do wina i zrobić sobie. Dzisiaj to takie czasy że jak sam sobie czegoś nie zrobisz to wcisną Ci byle bubel za straszne pieniądze aby tylko sprzedać. Coś strasznego.

Ale się rozpisałem:)

CO2 podaję przez reaktor własnej roboty (projekt jest gdzieś na forum) z PH/KH to nie schodzi mi poniżej 30. A zdj wstawię po pracy.

majes napisał(a):CO2 podaję przez reaktor własnej roboty (projekt jest gdzieś na forum) z PH/KH to nie schodzi mi poniżej 30. A zdj wstawię po pracy.

U mnie z PH/KH wychodzi ponad 90, a ryby jakoś nie dyszą, więc błąd może być naprawdę duży.

majes napisał(a):Niestety mój odwieczny problem zielony nalot dalej jest i nie wiem jak go sie pozbyć.

Filtracja biologiczna

Filtracja biologiczna

Hmm a możesz troszkę to rozwinąć?
W akwa mam Fluvala 304, wypełnionego do połowy watą (upchana na ścisło) a póżniej ceramiką (wypełnione po brzegi koszyki).

Tylko czy to wszystko jest już dojrzałe to pierwsza kwestia.
Druga to: watę bym wywalił, ceramika to jaka? Ja polecam ceramikę typu Filtus Ammocer plus, Sera siporax mini lub biopur forte. I nie chodzi mi o konkretne firmy tylko o ten typ ceramiki (charakterystyczny, lekki, porowaty, nasiąkający wodą; bakterie mogą się rozwijać wewnątrz takiego substratu). Inne typy wkładów dla mnie mogłyby nie istnieć.

Sorki że tak późno odpisuję ale ostatnio urwanie głowy w pracy.
No więc ceramika to jest jakaś Filtusa ale nie pamietam dokładnie jaka.
To co zamiast waty byś proponował? Cały filtr zasypać ceramiką?
Ostatnio zauważyłem pewną poprawę. Nalot owszem sie pojawia ale dopiero pod koniec tygodnia i to w niewielkich ilościach. Podejżewam że pomogło zwiększenie PO4. Teraz utrzymują stosunek NO3\Po4 - 6,5/1, zwiekszyłem jeszcze odrobinę mikro. I tak w ciagu tygodnia leję:
NO3 - 10
PO4 - 1,5
Fe - 0,3
K - 25
Mg - 6

Tak jak mówię jest znacznie lepiej. Ale zobaczymy co będzie się dalej działo może to tylko przejściowe.

majes napisał(a):To co zamiast waty byś proponował? Cały filtr zasypać ceramiką?
.

Dokładnie tak.

Hej majes, jak tam nalot na szybach po podniesieniu PO4 do 1.5?