Cześć,
Mam pokój ok 12m2 i maksymalnie oddalone akwa od łóżka i filtr
Tetra tec 1200. Szafka jest zwykła, sklejka, w komorze na filtr jest:
Na tylną ścianę płat styropiany 2cm z otworami na rury
Na przednią ścianę 2x styropian
Sam filtr jest owinięty ok 5 metrowym materiałem do termoizolacji (taki gąbczasty) o wysokości jak filtr.
To wszystko jest zamknięte za drzwiczkami a i tak nie mogę spać.
Filtr nie jest popsuty czy coś. Ma już co prawda ok 3 lata, ale nie sądze żeby kiedyś ciszej chodzić. Wylot jest ustawiony na 50% co troszkę go rozgłaśnia ale generalnie dopiero jak wszystko wyłączę to go słysze i nie mogę zasnąć a potem jest jeszcze jeden taki moment nad ranem wcześnie że się przez niego budzę i potem nie mogę zasnąć.
Jestem bliski wymiany filtra, co proponujecie... Próbowałem wiele razy się do tego przyzwyczić..